Niebawem ruszy przebudowa ulicy Wolności. Ponad 50 drzew do wycinki

4
Reklama

Wczoraj (10 sierpnia), Gmina Brzeg rozstrzygnęła postępowanie przetargowe w zakresie przebudowy ulicy Wolności. Zadanie zostanie zrealizowane dzięki unijnemu dofinansowaniu z programu niskiej emisji. Koszt inwestycji wyniesie blisko 3,8 mln złotych, a prace wykona brzeska firma Brukarstwo Odwadnianie Terenu i Roboty Bitumiczne „JARZĄBEK”.


O kompleksowym remoncie drogi mówiło się od dawna. Dokumentację i wizualizację przebudowy ulicy Wolności przygotowano w 2015 roku. Oprócz remontu drogi wraz z infrastrukturą kanalizacyjną, budowy ścieżki rowerowej i nowego oświetlenia oraz uporządkowania miejsc parkingowych – projekt przewiduje wycinkę 56 drzew.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

Koncepcja opracowana przez włodarzy miasta, od samego początku nie uzyskiwała aprobaty wielu mieszkańców. – Ścieżka rowerowa to bardzo dobry element infrastruktury, ale nie ma potrzeby budować jej kosztem drzew. „Rowerowy Brzeg” protestuje przeciwko wycięciu niemal wszystkich drzew przy ulicy Wolności. Zupełnie niepotrzebnie konfrontujemy rowerzystów, kierowców i ekologów, bo okazuje się, że szerokość między elewacjami budynków jest wystarczająca, żeby zmieścić pełnowartościową ścieżkę rowerową, drzewa, które tam rosną i miejsca parkingowe dla aut – mówił nam Andrzej Staśkiewicz, członek grupy „Rowerowy Brzeg”.

– Chcielibyśmy zaspokoić potrzeby rowerzystów i potrzeby mieszkańców, czyli stworzyć miejsca parkingowe z prawdziwego zdarzenia. Dziś można przejść się ulicą Wolności i zobaczyć, jak są zaparkowane auta, w jakim stanie są chodniki i sama droga. Chcielibyśmy tą ulicę uporządkować – argumentował z kolei Jerzy Wrębiak, burmistrz Brzegu.

Na początku lipca br., miasto podpisało umowę o dofinansowanie w ramach projektu pn. „Wdrażanie strategii niskoemisyjnych w Subregionie Brzeskim na terenie Gmin Brzeg i Skarbimierz”. Dziennikarze zapytali wówczas marszałka województwa, jak ma się wycinka takiej ilości drzew do programu niskiej emisji?

– Ja nie byłem w momencie planowania tych inwestycji. Jestem zwolennikiem całkiem nowatorskiego rozwiązania, np. ścieżek rowerowych „pod prąd” na ulicach jednokierunkowych. Wolałbym zrobić taką ścieżkę rowerową niż wycinać drzewa – tłumaczył marszałek Andrzej Buła.

Dokumentacja opracowana, dofinansowanie przyznane, przetarg rozstrzygnięty. Według projektu wykonawczego zieleni, aż 56 drzew wyznaczono do usunięcia, z czego większość ze względu na kolizję z inwestycją. Należy przy tym zaznaczyć, że w ramach projektowanej zieleni przewiduje się nasadzenie dziesięciu nowych drzew.

Reklama