Poseł Grabowski pyta burmistrza Brzegu o wycinkę drzew przy ul. Wolności

2
Reklama

Dziś (23.08) do Urzędu Miasta w Brzegu zostało wysłane zapytanie dotyczące planowanej wycinki drzew w związku z przebudową ulicy Wolności. Interwencję podjął poseł Paweł Grabowski, który pyta burmistrza Brzegu o „podejmowane kroki w tej sprawie i los drzew, które mieszczą się przy przedmiotowej ulicy?”.


– Brzeżanie protestują w sprawie wycinki zdrowych, wieloletnich drzew zdobiących tę ulicę. Prawdopodobnie planowana wycinka pozostaje w nierozerwalnym związku z planami przebudowy ul. Wolności. Należało zatem zapytać burmistrza Brzegu, jakie faktyczne i konkretne zmiany wizualne i urbanistyczne planowane są w tej części miasta i czy rzeczywiście ma dojść do wycinki drzew – mówi poseł Kukiz ’15.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

Grabowski zapytał Jerzego Wrębiaka o konkretną ilość drzew, która ma być wycięta, ze szczególnym określeniem czy są to drzewa zdrowe, czy chore. Dodatkowo poprosił o wskazanie miejsca oraz ilość nowych nasadzeń kompensacyjnych.

– Zdaniem posła Pawła Grabowskiego wycinanie drzew, które stanowią walor wizualny, a przede wszystkim naturalny system oczyszczania powietrza z emisji dwutlenku węgla kłoci się bardzo z doniosłymi założeniami, jakimi jest idea zmniejszania emisji dwutlenku węgla oraz niebezpiecznych dla zdrowia pyłów. Wycinanie zdrowych drzew jest procederem niedopuszczalnego marnowania zasobów przyrody, osłabiania ilościowo i jakościowo procesu naturalnego oczyszczania powietrza będącego w zgodzie z naturą, co wydaje się kwestią oczywistą, nie mniej jednak wartą ciągłego podkreślania – informuje Paulina Borysewicz, dyrektor biura poselskiego.

Przypomnijmy, że według dokumentacji projektowej z ulicy Wolności zniknie kilkadziesiąt drzew, z czego większość ze względu na kolizję z samą inwestycją, a nie np. z powodu choroby lub zagrożenia dla pieszych i kierowców. Pieniądze na to zadanie pochodzą z unijnego dofinansowania w ramach gospodarki niskoemisyjnej.

Reklama