Nauczyciel na medal, czyli słów kilka o …

1
Reklama

Dzisiaj (19.12.2017 r.) podczas uroczystej gali Zbigniew Marciniak, nauczyciel z „Ósemki” otrzymał nagrodę „Nauczyciel na medal”. Gratulujemy serdecznie!


„Dobry wychowawca,  który nie wtłacza a wyzwala, nie ciągnie a wznosi, nie ugniata a kształtuje, nie dyktuje a uczy, nie żąda a zapytuje – przeżyje wraz z dziećmi wiele natchnionych chwil.”

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

Janusz Korczak

Słowo wstępne jest pięknym zaproszeniem do lektury tegoż artykułu. Tekstu, który przedstawi sylwetkę osoby oddanej swojej pracy, pasjonata i dobrego ducha naszej szkoły. Mowa o panu Zbigniewie Marciniaku, nauczycielu edukacji wczesnoszkolnej w Publicznej Szkole Podstawowej nr 8 w Brzegu. Z inicjatywy rodziców i dzieci został zgłoszony do konkursu „Nauczyciel na medal” pod honorowym patronatem Opolskiego Kuratora Oświaty Michała Sieka, Wyższej Szkoły Zarządzania i Administracji w Opolu oraz Nowej Trybuny Opolskiej. Dzięki uzyskanym głosom znalazł się w finale wojewódzkim tego konkursu, co jest bardzo dużym sukcesem, biorąc pod uwagę liczbę uczestników. W dniu 19.12.2017r. podczas uroczystej gali otrzymał nagrodę z rąk organizatorów konkursu. Gratulujemy serdecznie!

Niedosytem jednak byłoby tylko poinformowanie Państwa o samym wyróżnieniu. Zatem słów kilka o naszym laureacie. Słów kilka od nauczycieli – kolegów i koleżanek, słów kilka od uczniów. Słów kilka od samego laureata.

Zbigniew Marciniak to wieloletni nauczyciel Publicznej Szkoły Podstawowej nr 8 w Brzegu. 28 lat pracy w zawodzie, doświadczenie, rzetelność i pracowitość, to tylko niektóre cechy opisujące naszego głównego bohatera. To także organizator wielu ciekawych, cyklicznych uroczystości szkolnych, przeglądów, które na stałe wpisały się w kalendarz szkolny. Mowa tu m.in. o „Mistrzostwach Dwóch Pokoleń” organizowanych dla seniorów z wnuczętami, Szkolnym Przeglądzie Teatrów Klasowych „STEFEK”. Na co dzień człowiek skromny, otwarty na innych, pomocny i życzliwy. Co mówi o sobie?

Gdybym miał po raz drugi wybrać zawód, zostałbym nauczycielem. Traktuję to jako powołanie i zawodową pasję, która już od 28 lat wpływa na codzienne stawanie się lepszym człowiekiem. Bycie nauczycielem – mężczyzną w edukacji wczesnoszkolnej, a w szczególności w oddziałach integracyjnych, może niektórych zadziwiać. Mnie uczy pokory wobec inności, akceptacji dla różnorodności, empatii i wyjątkowej cierpliwości. Cieszę się, że po tylu latach nie brakuje mi wyrozumiałości, spokoju, pogody ducha i poczucia odpowiedzialności. Okazywane zaufanie i szacunek uczniów, rodziców, i współpracowników buduje mnie na nowo.

Warto w tym miejscu przytoczyć także słowa, które wypowiedzieli jego współpracownicy, koleżanki i koledzy z pokoju nauczycielskiego. W telegraficznym skrócie …

Zbigniew Marciniak w pigułce:

  • Nauczyciel z powołania
  • Pasjonat swojej pracy
  • Życzliwy i serdeczny w podejściu do uczniów
  • Umiejący utrzymać dyscyplinę
  • Wymagający
  • Umiejący budować poczucie własnej wartości u uczniów w tym z niepełnosprawnością
  • Wspierający
  • Złota rączka
  • Zawsze gotowy do współpracy
  • Dobrze organizujący naukę i pracę uczniów
  • Zachęcający uczniów do samodzielności
  • Posiadający duże doświadczenie
  • Pomocny
  • Dobry kolega

Zbyszek – trudno w kilku słowach zawrzeć ogrom słów, myśli, które cisną się do głowy. Jeśli miałabym jednak spróbować, to ujmę to w następujący sposób. Zbyszek to kolega, przyjaciel na dobre i na złe. To osoba, na którą zawsze można liczyć. Czasami trochę porywczy, ale serce ma na dłoni. Kiedy trzeba pomoże bez słowa, kiedy trzeba pożartuje i powie dobre słowo. To także duży autorytet dla naszych szkolnych dziatek. Zbyszku– dobrze, że jesteś !

Zbyszek Marciniak to wyjątkowy nauczyciel. Jako nauczyciel klas młodszych jest dla dzieci wzorcem do naśladowania, autorytetem oraz przede wszystkim dobrą duszą. Kiedy trzeba „tupnie nogą”, a kiedy indziej pocieszy strapioną małą istotkę. Dla wszystkich zaś w szkole jest przede wszystkim pozytywną osobą, która zawsze znajdzie w kieszeni jakiś dowcip :). A poza tym, jeśli potrzeba fachowej porady ogrodnika, to na pewno u niego się ją znajdzie i czosnek na pewno będzie plonował jak nigdy !

Lista nie miałaby końca, lecz najlepiej sylwetkę pana Zbigniewa Marciniaka przedstawią jego wychowankowie, czyli proszę Państwa „wisienka na torcie”.
Amelka

Pan Zbyszek Marciniak jest jednym z moich nauczycieli z którym mamy lekcje. Na początku wydawał się groźny, ale tak na prawdę jest miły, zabawny i często się uśmiecha. Pan Zbyszek pilnuje porządku i jest trochę wymagający. Gdyby Pan Zbyszek zapuścił dłuższą brodę mógłby być Mikołajem. Bardzo Go lubię.  Pan Zbyszek Marciniak jest jednym z moich nauczycieli z którym mamy lekcje. Na początku wydawał się groźny, ale tak na prawdę jest miły, zabawny i często się uśmiecha. Pan Zbyszek pilnuje porządku i jest trochę wymagający. Gdyby Pan Zbyszek zapuścił dłuższą brodę mógłby być Mikołajem. Bardzo Go lubię.

Tymek

Pan Zbyszek kojarzy mi się z drugim tatą, bo w klasie jesteśmy jak rodzina.
Pan Zbyszek zawsze jest dla mnie /dla nas pomocny i bardzo cierpliwy…

A ponieważ jestem fanką „Gwiezdnych wojen”, to na zakończenie proszę bardzo …

Sebastian

Pan Zbyszek jest jak Obi-Wan Kenobi, zawsze po jasnej stronie mocy. Jest najlepszym nauczycielem na świecie. Jest moim przyjacielem i mogę mu powiedzieć o wszystkim.

Zataczając koło i zbliżając się do końca spotkania z Państwem, choć można by jeszcze zapisać o Zbyszku  i ze sto stron, przytoczę słowa Alberta Einsteina, który powiedział, że … Wielkim kunsztem wykazuje się nauczyciel, który potrafi sprawić, że twórcze wyrażanie siebie i nabywanie wiedzy staje się źródłem radości. Zataczając koło i zbliżając się do końca spotkania z Państwem, choć można by jeszcze zapisać o Zbyszku  i ze sto stron, przytoczę słowa Alberta Einsteina, który powiedział, że … Wielkim kunsztem wykazuje się nauczyciel, który potrafi sprawić, że twórcze wyrażanie siebie i nabywanie wiedzy staje się źródłem radości.

Zbigniew Marciniak taką radość daje i za to wielkie podziękowania od wszystkich!

 Anna Pączek

Reklama