SPROSTOWANIE

0
Reklama

W związku z treścią publikacji zamieszczonej w numerze 10 (520) „ Gazety Brzeskiej” w dniu 23 maja 2007r. , autorstwa Romana Bardegi pt.: „ Czy przetarg na milion złotych jest ustawiony”  na podstawie przepisu art. 31 w zw. z przepisem art. 12 ust. 1 ustawy prawo prasowe Brzeskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej Sp. z o.o.  wnosi o opublikowanie sprostowania nieprawdziwych informacji zawartych we wskazanym powyżej artykule.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

1/     Nie polega na prawdzie twierdzenie autora artykułu, że: „Miejska spółka Brzeskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej Sp. z o.o.  udzieliła zamówienia publicznego na kwotę prawie 1 mln zł firmie Energi Investors Sp. z o.o., która brała udział w przygotowaniu dokumentacji projektowej będącej integralną częścią dokumentacji przetargowej.  BPEC nie odrzucając oferty tej firmy naruszył art. 24 ust. 2 pkt 1 ustawy prawo zamówień publicznych”.

    Ponieważ Brzeskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej Sp. z o.o. zgodnie z przepisem art. 132 ust. 1 pkt 3 ustawy Prawo zamówień publicznych jest ze względu na zakres swojej statutowej działalności „zamawiającym sektorowym”, przepisy ustawy Prawo zamówień publicznych jest ono zobowiązane stosować do zamówień na roboty budowlane, wyłącznie wtedy, gdy wartość tych robót jest równa lub wyższa niż  równowartość 5.278.000 euro, co wynika jednoznacznie z przepisu art. 11 ust. 8 powołanej powyżej ustawy oraz przepisów  rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 19 maja 2006r. w sprawie kwot wartości zamówień oraz konkursów, od których jest uzależniony obowiązek przekazywania ogłoszeń Urzędowi Oficjalnych Publikacji Wspólnot Europejskich.
    
    Wobec powyższego, Brzeskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej Sp. z o.o. nie posiadało obowiązku prawnego na ogłaszanie przetargu na przebudowę i remont budynku dostawnego przy ul. Ciepłowniczej 11 w Brzegu w oparciu o przepisy ustawy Prawo zamówień publicznych i przetargu takiego w oparciu o powołaną ustawę nie ogłosiło.

    Z powołanych przyczyn natury prawnej przy rozstrzygnięciu przetargu opisanego w publikacji „Gazety Brzeskiej” w dniu 29 marca 2007r. nie mogło dojść i nie doszło do naruszenia przepisu art. 24 ust. 2 pkt 1 ustawy Prawo zamówień  publicznych.

2/     Przetarg na prace budowlano-remontowe budynku przy ul. Ciepłowniczej 11 został ogłoszony i przeprowadzony w oparciu o obowiązujący w Brzeskim Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej Sp. z o.o. Regulamin w postępowaniach przy udzieleniu zamówień publicznych.

3/    Nawet gdyby w odniesieniu do Brzeskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej Sp. z o.o. kwestię wszystkich zamówień regulowały przepisy ustawy Prawo zamówień publicznych- przepis art. 24 ust. 2 pkt 1 tej ustawy nie mógłby stać się podstawą wykluczenia z przetargu Energy Inwestors Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie. Przywołany przepis stanowi, że:

art. 24 ust. 1. Z postępowania o udzielenie zamówienia wyklucza się również wykonawców, którzy:

2/ wykonywali bezpośrednio czynności związane z przygotowaniem prowadzonego postępowania lub posługiwali się w celu sporządzenia oferty osobami uczestniczącymi w dokonywaniu tych czynności, chyba że udział tych wykonawców w postępowaniu nie utrudni uczciwej konkurencji; przepisu nie stosuje się do wykonawców, którym udziela się zamówienia na podstawie art. 62 ust. 1 pkt 2 lub art. 67 ust. 1 pkt 1 i 2;

    Pan Mirosław Skowron – pełniący funkcję Prezesa Zarządu Energy Investors Sp. z o.o.  jako osoba fizyczna w granicach posiadanych uprawnień do wykonywania samodzielnej funkcji technicznej w budownictwie w specjalności instalacyjnej był sprawdzającym części dokumentacji projektowej w zakresie instalacji sanitarnych, przy czym dokumentacja ta została wykonana na rzecz innego podmiotu, który wykonywał całość prac projektowych na rzecz Brzeskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej Sp. z o.o. Tym samym, brak podstawy prawnej do ewentualnego obowiązku wykluczenia Spółki Energy Investors z postępowania przetargowego, gdyż nie istnieje tożsamość wykonawcy dokumentacji technicznej i podmiotu startującego w postępowaniu przetargowym.

4/     Wobec nie rozstrzygnięcia trzech przetargów na remont i przebudowę budynku dostawnego przy ul. Ciepłowniczej 11 w roku 2006, Brzeskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej Sp. z o.o. nie poniosło żadnej szkody, tym bardziej w postaci obowiązku spłacenia niewykorzystanego kredytu. W roku 2006r. Brzeskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej Sp. z o.o. zaciągnęło jeden kredyt  inwestycyjny na kwotę 1.000.000 zł na sfinansowanie kilku zadań inwestycyjnych, które z tych środków zostały sfinansowane. Kredyt na remont i rozbudowę budynku  przy ul. Ciepłowniczej 11 został zaciągnięty 18 października 2006r i jego spłata zgodnie z umową kredytową rozpocznie się od dnia 30 września 2007r. i do tego dnia Spółka nie poniosła żadnych kosztów tego kredytu, które byłyby skutkiem trzykrotnego  ogłaszania przetargu.

5/     Do przetargu rozstrzygniętego w dniu 7 sierpnia 2006r. stanęły dwie firmy w tym Energy Investors Sp. z o.o., a oferta drugiego z Wykonawców przekraczała kwotę jaką Zamawiający – Brzeskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej Sp. z o.o. mogło przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia, co stało się jedną z przyczyn unieważnienia postępowania przetargowego.  

6/    Przed ogłoszeniem drugiego przetargu na rozbudowę i remont budynku przy ul. Ciepłowniczej 11, Brzeskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej Sp. z o.o. rozszerzyło zakres planowanych prac, co wiązało się z dołączeniem części dokumentacji projektowej (w zakresie rozszerzonego przedmiotu postępowania) do specyfikacji przetargowej.

7/    Na dzień 29 marca 2007r. ustalony został termin składania ofert w trzecim przetargu na rozbudowę i remont budynku  przy ul. Ciepłowniczej 11 i  terminie tym wpłynęły trzy oferty firm z Warszawy, Brzegu i Krzepic, z czego dwie oferty ocenione zostały jako niespełniające warunków specyfikacji zamówienia. Pismem z dnia 12 kwietnia 2007r. wszystkie firmy biorące udział w postępowaniu przetargowym zostały poinformowane o jego wynikach oraz o przyczynach odrzucenia dwóch ofert.

    W przewidzianym terminie, uprawnione podmioty, których oferty  zostały odrzucone  nie wniosły protestu na wynik postępowania przetargowego.

8/    Nie polega na prawdzie insynuacja autora artykułu w „Gazecie Brzeskiej” jakoby: Dokonano tylko wymiany ostatnich stron z podpisami w branżowych dokumentacjach projektowych, z których zniknęły podpisy M. Skowrona.

    Po przygotowaniu projektu budowlanego na prace remontowo-budowlane w budynku przy ul. Ciepłowniczej 11 w Brzegu nie zostały dokonane w tej dokumentacji żadne zmiany,a w szczególności nie usunięto części dokumentacji projektowej opatrzonej podpisami Pana M. Skowrona. Dokumentacja ta została złożona w Powiatowym Inspektoracie Nadzoru Budowlanego w Brzegu oraz w Wydziale Budownictwa i Inwestycji Starostwa Powiatowego w Brzegu i znajduje się w Starostwie od dnia 11 maja 2006r., a w PINB od 23 czerwca 2006r. Żaden z dokumentów składających się na komplet dokumentacji projektowej nie został zniszczony, wymieniony, ani sfałszowany, co potwierdzają pisma:

*- Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Powiecie Brzeskim z dnia 30 maja 2007r. PINB. 4010-25/07;

*-  Naczelnika Wydziału Budownictwa i Inwestycji Starostwa Powiatowego w Brzegu z 30.05.2007r. B-I-7351-1/B/19/07

    Ze względu na przedstawione w artykule pt. „ Czy przetarg na milion złotych jest ustawiony” nieprawdziwe i nierzetelne informacje godzące w dobre imię Brzeskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej Sp. z o.o. i jego Zarządu, zawiadamiamy że Spółka podjęła decyzję o wystąpieniu przeciwko „Gazecie Brzeskiej” i Romanowi Bardedze na drogę postępowania sądowego.


Komentarz

Zastanawiające jest, jak ktoś – przedstawiający się jako niezależny brzeski dziennikarz śledczy, może pisać na temat, o którym nie ma zielonego pojęcia! Wypadałoby przecież, zanim napisze się o zamówieniach publicznych, zapoznać się choćby z samą ustawą dotyczącą takich zamówień. Nawet w zakresie elementarnym na poziomie przedmiotu ustawy. Tylko, że wtedy nie byłoby przecież tematu. Śledczy dziennikarz nie mógłby tak triumfalnie oznajmiać, że naruszono jakiś paragraf. Wypadałoby się zapoznać choćby z regulaminem zamówień, jaki obowiązuje w przedsiębiorstwie, o którym się pisze. To zajęłoby jednak trochę cennego czasu „Pana Dziennikarza”, a i tak nie byłoby pewności pełnego zrozumienia tematyki, za którą się “zabiera”. Skoro rzuca się personalne oskarżenia tak łatwo, może wypadałoby, jeśli opisuje się tak barwnie sprawę przetargu, napisać, kto zajmował się nim na wstępie procedury przetargowej? Chyba problem w tym, że jest to kolega „Pana Dziennikarza” z niedawnej działalności politycznej, czyli nieudanego startu w wyborach samorządowych. Jest to także osoba, będąca w sporze prawnym z przedsiębiorstwem, o którym „Pan Dziennikarz” pisze. Może to jest właśnie główny problem Pana Bardęgi? Brak zdecydowania, kim chce być? Czy chce “brylować” w nieudanym dziennikarstwie śledczym? Czy chce być politykiem na lokalnej scenie, który kreuje nowe podmioty polityczne i prowadzi słabiutkie kampanie wyborcze? W tej dziedzinie jednak też sukcesu nie odniósł. Chyba, że 16 (słownie: szesnaście!) wyborczych głosów poparcia za taki sukces uznaje. Czyżby odreagowanie wyborczej klęski odbywało się kosztem brzeskiej spółki? Może jednak niech skoncentruje się na kierowaniu Towarzystwem Opieki nad Zwierzętami, które rzekomo od lat z sukcesami prowadzi. Tylko, czy to mu nie wychodzi tak jak działalność polityczna? Sprawą funkcjonowania i wydatkowania finansów TOZ w Brzegu zajmiemy się z pewnością już niebawem. Wracając jednak do tematu głównego powstaje pytanie: jaka jest wiarygodność takiego tekstu, który popełnił Pan Bardęga? odpowiedź wydaje się prosta. Żadna.

Reklama