W poniedziałek 13 kwietnia, tuż po godzinie 14.00, na drodze pomiędzy Kurzniami a Tarnowcem w gminie Lubsza, doszło do tragicznego wypadku.
Jadący drogą powiatową samochód osobowo-dostawczy Citroen Berlingo, wypadł z jezdni i uderzył w drzewo. Kierujący nim mężczyzna, w wieku 52-lat, został przygnieciony przez auto. Niestety poniósł śmierć na miejscu. Strażacy zabezpieczyli miejsce wypadku. Droga na tym odcinku była zamknięta, a policjanci kierowali ruch objazdami.
– O godzinie 14.10 otrzymaliśmy zgłoszenie o wypadku w Tarnowcu. Samochód dostawczy uderzył w drzewo, a osoba nim kierująca poniosła śmierć na miejscu. Do wypadku przybyło 5 zastępów straży, 3 z JRG Brzeg i 2 z OSP Mąkoszyce i Czepielowice. Policja prowadziła czynności dochodzeniowe, na miejscu zjawił się prokurator – relacjonował zastępca rzecznika Komendy Powiatowej PSP w Brzegu, Jacek Nowakowski.
Przybyły na miejsce prokurator prowadził czynności ustalające okoliczności zdarzenia. Droga na tamtym odcinku była zamknięta kilka godzin. Śmiertelną ofiarą wypadku jest mieszkaniec powiatu opolskiego.
– Jadąc z Kurzni w kierunku Tarnowca, kierujący Citroenem Berlingo, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem. Najpierw zjechał na prawe pobocze, a następnie przez całą szerokość jezdni na lewe, gdzie uderzył w drzewo. Miał nie zapięte pasy bezpieczeństwa – podsumował Mirosław Dziadek, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Brzegu.
