Już za niespełna dwa tygodnie, w niedzielę 31 maja, ulicami Brzegu przejdzie pochód ku czci wartości rodzinnych oraz poszanowania życia. Manifestacja jest inicjatywą Grupy Inicjatywnej Wolność i Miłość, Barbary i Łukasza Fomicz.
Rozmowa z Łukaszem Fomiczem, organizatorem Brzeskiego Marszu dla Życia i Rodziny.
PANORAMA: – Już po raz trzeci brzeskimi ulicami ruszy Marsz dla Życia i Rodziny. Skąd pomysł na zorganizowanie takiego przedsięwzięcia?
Łukasz Fomicz: – Marsze, które odbywają się już w całej Polsce, są przede wszystkim manifestacją przywiązania do wartości rodzinnych i szacunku do życia ludzkiego od momentu poczęcia do naturalnej śmierci. Wychodzę z założenia, iż ochrona należy się przede wszystkim tym, którzy są najbardziej bezbronni – stąd hasła i działania promujące życie od samego początku jego istnienia. Uważam również, iż w dzisiejszych, niełatwych czasach, istnieje realna potrzeba podkreślenia wartości rodziny, jako jednej z najważniejszych dla człowieka. To tu przecież rozpoczyna się cała nasza życiowa wędrówka. Zdrowa, silna rodzina, to miejsce rozwoju ducha i intelektu. To w rodzinie kształtują się postawy, które potem procentują przez całe życie.
– Gdzie upatrujesz zagrożenia dla wartości, które wymieniłeś?
Łukasz Fomicz: – Niestety, zauważamy coraz więcej działań, zarówno na scenie politycznej, jak i społecznej, które są co najmniej niepokojące. Już trzy lata temu, kiedy ruszaliśmy z pierwszym marszem, ostrzegaliśmy przed niebezpieczeństwami, jakie niesie ze sobą potencjalna, wtedy, ratyfikacja tzw. Konwencji antyprzemocowej, która lokuje źródła przemocy w tradycyjnych strukturach rodzinnych i nawołuje do zmian społecznych opartych na ideologii gender. Dziś Konwencja jest już zatwierdzona przez Prezydenta RP. Inna sprawa, to brak poszanowania ze strony władz dla głosu obywateli – rodziców, którzy powinni mieć realny wpływ na wychowanie i kształcenie swoich dzieci. Pragnę przypomnieć, że posłowie wyrzucili do kosza w sumie niemal 2 mln. podpisów osób popierających zmiany w ustawie o systemie oświaty, dotyczące posyłania do szkół dzieci sześcioletnich oraz obywatelski projekt ustawy „Rodzice chcą mieć wybór!”. Z jeszcze innej strony można wspomnieć, wciąż niemalejący ruch emigracyjny, spowodowany złymi warunkami gospodarczymi w Polsce. Wszystkie te i szereg innych spraw wpływają na pogarszającą się kondycję polskich rodzin.
– Jaki jest więc główny przekaz i cel Marszu dla Życia i Rodziny?
Łukasz Fomicz: – Tak, jak już wspomniałem, wydarzenie to jest pomyślane jako radosne święto wszystkich rodzin. Przychodząc, poczujemy, że nie jesteśmy sami – że jest wciąż ogromna grupa ludzi, dla których wartości rodzinne to podstawa. Uczestnictwo w marszu jest doskonałą okazją do tego, by publicznie wyrazić radość z posiadania rodziny, ale też ciekawie, wspólnie spędzić czas. Marsz to również sposobność, by spotkać osoby, z którymi dzielimy te same wartości, a przecież wciąż w społeczeństwie jesteśmy większością, o czym być może nie pamiętamy na co dzień. Zapraszam serdecznie – startujemy Mszą Św. w kościele św. Mikołaja o godz 11:30. O godz. 12:30 wyruszymy z Placu Polonii Amerykańskiej i w radosnym korowodzie przejdziemy ulicami starego miasta do Zamku Piastów Śląskich, gdzie, jak zwykle, czekać będzie moc atrakcji dla dzieci i rodziców. Zapraszam wszystkich, którzy wierzą, że rodzina jest ważna!
Na zdjęciu uczestnicy pierwszego brzeskiego Marszu dla Życia i Rodziny w 2012r.