Czwarta porażka z rzędu

0
8__Kopiowanie_.JPG
Reklama
Materiał wyborczy KWW ŁĄCZY NAS BRZEG - GRZEGORZ CHRZANOWSKI
Materiał wyborczy KOALICYJNY KOMITET WYBORCZY KOALICJA OBYWATELSKA
Materiał wyborczy KOALICYJNY KOMITET WYBORCZY KOALICJA OBYWATELSKA
Materiał wyborczy KOALICYJNY KOMITET WYBORCZY KOALICJA OBYWATELSKA


Misja urwania punktów Skalnikowi Gracze była trudna do spełnienia. Choć brzeżanie byli bardzo blisko, to w ostatecznym rozrachunku i tak wygrał faworyt.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej
Materiał wyborczy KOALICYJNY KOMITET WYBORCZY KOALICJA OBYWATELSKA
Materiał wyborczy KWW ŁĄCZY NAS BRZEG - GRZEGORZ CHRZANOWSKI

 

Dla podopiecznych Jacka Opałki to już czwarta porażka z rzędu. A gdyby udało się poprawić skuteczność, mogło być zupełnie inaczej.

Choć od pierwszych minut inicjatywa leżała po stronie gości, to jednak nie przekładało się to na efekt bramkowy. Stal potrafiła świetnie skontrować, ale jej piłkarze, tak jak i Skalnika, marnowali dogodne okazje. Dzięki temu zgromadzeni na Stadionie Miejskim kibice nie obejrzeli w pierwszej połowie gola.

Druga część meczu rozpoczęła się fatalnie. Sytuacja z 52. minuty zaważyła na losach spotkania. Interweniujący po strzale Bąka Piotr Józefkiewicz zatrzymał piłkę ręką w polu karnym. Sędzia wskazał na „wapno”, które skutecznie wykorzystał Bąk. Co gorsza, Stal grała już w tym momencie w dziesiątkę, bo nie było już na nim ukaranego czerwoną kartką Józefkiewicza.

Osłabieni gospodarze szybko mogli pomachać białą flagą, gdyby piłkarze z Gracz okazali choć szczątkową skuteczność. Na szczęście dla miejscowych Skalnik postanowił zrobić z Dudzika bohatera meczu, i takie miano bramkarz Stali uzyskał, wygrywając raz po raz pojedynki z rywalami.

Stracony, wydawało się, mecz mógł w samej końcówce uratować, wprowadzony w drugiej połowie, Tomasz Szczupakowski. W 90. minucie miał remis na czole, ale uderzając z bliskiej odległości, po dośrodkowaniu Raczyńskiego, pomylił się nieznacznie i piłka ominęła poprzeczkę bramki Stopińskiego. W rewanżu goście skarcili boleśnie gospodarzy. Kontrę zespołu, w sytuacji sam na sam z Dudzikiem, na drugiego gola zamienił Wolański.

Po pięciu meczach Stal ma na swoim koncie tylko 3. punkty i 4 strzelone gole. O poprawienie tego bilansu w kolejnym meczu będzie znów trudno. Brzeżanie jadą do lidera z Głubczyc, który szczyci się kompletem pięciu zwycięstw i bilansem bramek 27:5.

 

STAL BRZEG – SKALNIK GRACZE 0:2 (0:0)

0:1 – BĄK (52′ K); 0:2 – WOLAŃSKI (90′ + 1′)

STAL: DUDZIK – JÓZEFKIEWICZ, TARNOWSKI (78′ RACZYŃSKI), WOLAŃSKI, NESTERÓW, ZAJĄCZKOWSKI, MICHALAK, WOŹNIAK (60′ P. SZCZUPAKOWSKI), ŚWITOŃ, KRUK, HRACA (T. SZCZUPAKOWSKI). TRENER J. OPAŁKA 

Reklama
Materiał wyborczy KWW Krzysztofa Grabowieckiego
Materiał wyborczy KOALICYJNY KOMITET WYBORCZY KOALICJA OBYWATELSKA
Materiał wyborczy KWW ŁĄCZY NAS BRZEG - GRZEGORZ CHRZANOWSKI