Na terenie powiatu brzeskiego funkcjonuje już Dom Pomocy Społecznej. Znajduje się w Grodkowie, a organem prowadzącym jest Starostwo Powiatowe. To nie zadowala brzeskich seniorów, którzy od wielu lat apelują i proszą samorządowców o utworzenie podobnej placówki na terenie Brzegu. Ich argumenty wydają się być zrozumiałe – osoby starsze wymagające opieki, chciałyby pozostać w swoim środowisku, wśród swoich znajomych, w mieście, któremu poświęcili większą część swojego życia oraz lata aktywności zawodowej i społecznej.
Okazuje się, że Ustawa z dnia 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej, nie nakłada na samorządy obowiązku tworzenia takich placówek. Precyzuje to art. 57 tego aktu prawnego – „Domy Pomocy Społecznej MOGĄ prowadzić, po uzyskaniu zezwolenia wojewody: jednostki samorządu terytorialnego; Kościół Katolicki, inne kościoły, związki wyznaniowe oraz organizacje społeczne; fundacje i stowarzyszenia; inne osoby prawne; osoby fizyczne. „Mogą”, nie oznacza, że muszą i tu zaczynają się schody dla seniorów z Brzegu.
W liście od pani Alicji Curyk czytamy m.in.: „(…) występowaliśmy już w tej sprawie w roku 2008, opatrując pismo licznymi podpisami osób potrzebujących takiego obiektu i nie otrzymaliśmy żadnej konkretnej odpowiedzi, nie licząc obiecanek o możliwości realizacji w późniejszym, nieokreślonym bliżej terminie”. Postanowiliśmy sprawdzić, czy od tamtej pory coś się zmieniło.
– Nie wpłynęło do nas drogą urzędową pismo w tej sprawie. Generalnie jest to zadanie powiatu – informuje Tomasz Dragan, rzecznik Urzędu Miasta w Brzegu.
I to by było na tyle ze strony władz miasta. Dopytujemy więc w Starostwie …
– Starostwo Powiatowe w Brzegu jest organem prowadzącym Dom Pomocy Społecznej w Grodkowie, który został przygotowany dla 57 mieszkańców z powiatu brzeskiego. Obecnie jest zamieszkiwany przez 54 osoby, a więc mamy 3 wolne miejsca. Druga placówka, która jest bardziej specjalistyczna, znajduje się w Jędrzejowie. Obsługuje ona także potrzebujących mieszkańców spoza naszego powiatu. Dom pomocy społecznej z przeznaczeniem dla mieszkańców Brzegu może utworzyć i prowadzić tylko i wyłącznie Gmina Brzeg. Powiat nie może być organem prowadzącym ośrodek o zasięgu gminnym. Wynika to ze standardów określonych w rozporządzeniu dotyczącym domów pomocy społecznej – tłumaczy Aleksander Podgórny, dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie.
Koszty utrzymania domów pomocy społecznej, przy obowiązujących standardach, są wysokie. Oprócz sfinansowania samej budowy, samorządy muszą systematycznie dokładać do poprawnego funkcjonowania takiego miejsca z własnego budżetu. Ale, nawet w naszym województwie, są gminy, dla których priorytetem jest dobro seniorów. Przykładem może być Gogolin. To właśnie w tej gminie, od wielu lat funkcjonuje Dom Spokojnej Starości św. Barbara.
– Mieliśmy informację, że na naszym terenie jest takie zapotrzebowanie. Społeczeństw o to prosiło, więc przygotowaliśmy taki projekt, a radni zdecydowali o powstaniu Domu Spokojnej Starości. Placówka powstała po przebudowaniu starej szkoły. Środki na ten cel w większości pochodziły z naszego budżetu. To, czy ta działalność się bilansuje, ma drugorzędne znaczenie – mówi Krzysztof Reintert z UM w Gogolinie. – Docierają do nas sygnały ze strony mieszkańców, że obecnie jest zapotrzebowanie na tzw. mieszkania serwisowane. Podjęliśmy już działania, by zapewnić takie mieszkania osobom starszym – dodaje doradca burmistrza Gogolina.
Poniżej publikujemy list od pani Alicji Curyk
W imieniu emerytów i rencistów, mieszkańców miasta Brzegu, po raz kolejny zwracam się z prośbą, o utworzenie w ramach zadań zleconych z zakresu administracji rządowej lub zadań własnych powiatu, Całodobowego Domu Pomocy dla osób starszych.
Jednocześnie przypominam, że występowaliśmy już w tej sprawie w roku 2008, opatrując pismo licznymi podpisami osób potrzebujących takiego obiektu, i nie otrzymaliśmy żadnej konkretnej odpowiedzi, nie licząc obiecanek o możliwości realizacji w późniejszym, nieokreślonym bliżej terminie.
Z uwagi na nasz wiek, choroby i skutki nieuniknionego biegu czasu, ośmielam się wystąpić ponownie o rozwiązanie tak istotnego problemu. Informuję, że nawet realizowana przez NZOZ długoterminowa opieka pielęgniarska jest dla takich osób niewystarczająca. Ze względu na stan zdrowia i sprawność fizyczną, osoby starsze nie są w stanie bezpiecznie żyć i funkcjonować w społeczeństwie. Potrzebują one całodobowej opieki i nadzoru, a z różnych powodów życiowych, często zamieszkują samotnie. Osoby te gotowe byłyby przekazać własne mieszkania, w zamian za pobyt w dobrze zorganizowanym Całodobowym Domu Opieki. Osoby te zamieszkując samotnie, stanowią często zagrożenie nie tylko dla siebie samych, ale również dla swych sąsiadów.
Osoby starsze wymagające opieki, chciałyby jednak pozostać w swoim środowisku, wśród swoich znajomych, w mieście, któremu poświęcili większą część swojego życia oraz lata swojej aktywności zawodowej i społecznej. Osoby te pomimo swego wieku, są świadome potrzeb miasta, z dumą dostrzegają jego rozwój i nowe inwestycje, ale jednocześnie żywią nadzieje, że ich los nie jest obojętny tym, którzy mogą coś dla nich zdziałać. Przypominam, że starość nieuchronnie czeka wszystkich, łącznie z tymi, którzy dziś sprawują władzę w mieście i w powiecie.
W imieniu więc wszystkich potrzebujących takiej placówki, zwracam się z pilną prośbą o podjęcie działań mających na celu zaspokojenie naszych koniecznych i wcale niewygórowanych potrzeb.
Z poważaniem, w imieniu emerytów i rencistów miasta Brzegu
Alicja Curyk
fot. freeimages.com / melodi2 (zdjęcie poglądowe)