Brzeg: Ukradł z kościoła gong, ale nie zdołał uciec przed policją

3
Reklama

Po kilkuminutowym pościgu brzescy policjanci zatrzymali 39-latka, podejrzanego o kradzież mosiężnego gongu. Do kradzieży doszło w jednym z brzeskich kościołów. O zdarzeniu policjantów powiadomił świadek, który widział , jak mężczyzna wybiega z kościoła. Za takie przestępstwo grozi kara nawet do 5 lat więzienia.


 

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

W środę (24.02), tuż przed godziną 11.00 do brzeskich policjantów zatelefonował świadek, który powiadomił, że z jednego z kościołów wybiega mężczyzna, który ma ze sobą mosiężny gong. Dyżurny po otrzymaniu tej informacji natychmiast o całym zdarzeniu powiadomił podległe mu patrole. Policjanci dojeżdżając na miejsce zauważyli mężczyznę odpowiadającego rysopisowi sprawcy.

– Mężczyzna  na widok radiowozu próbował przed funkcjonariuszami uciekać. Po chwili został zatrzymany. Okazał się nim 39–latek, który przebywa na terenie Brzegu. Policjanci znaleźli przy nim skradziony chwilę wcześniej gong, który zdaniem śledczych mężczyzna chciał sprzedać w skupie złomu – wyjaśnia Bogusław Dąbkowski, oficer prasowy KPP w Brzegu.

Pokrzywdzony straty spowodowane tą kradzieżą wycenił na 1200 złotych. Odzyskany gong powrócił już do kościoła. Zatrzymanemu 39-latkowi policjanci przedstawili już zarzut kradzieży. Za taki czyn grozi mu nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

fot. KPP Brzeg

Reklama