MÓJ BRZEG – Elektryczność w Brzegu (cz. I)

0
Elektrownia Miejska pocz. XX w.
Reklama
Materiał wyborczy KWW Krzysztofa Grabowieckiego
Materiał wyborczy Komitetu Wyborczego Prawo i Sprawiedliwość
Materiał wyborczy KWW Krzysztofa Grabowieckiego

Wkrótce, a konkretnie 26 stycznia obchodzić będziemy sto dziesiątą rocznicę pierwszej próby oświetlenia brzeskich ulic elektrycznymi latarniami. Było to możliwe, dzięki budowie i udostępnieniu pierwszej miejskiej elektrowni w Brzegu. Warto więc przy tej okazji przywołać parę faktów o brzeskiej elektryfikacji.


Pierwsze zasilanie elektryczne w Brzegu pojawiło się w latach dziewięćdziesiątych XIX w., kiedy to m.in. w fabryce Molla i Neugebauera zainstalowano niewielkie, kilku- lub kilkudziesięcio-kilowatowe, generatory, napędzane maszynami parowym, produkujące energię elektryczną, wykorzystywaną w produkcji. Energia z lokalnych, zakładowych prądnic umożliwiała brzeskim fabrykantom nie tylko ekonomiczne wykorzystywanie maszyn, ale jednocześnie zastosowanie nowocześniejszych procesów technologicznych.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej
Materiał wyborczy KWW ŁĄCZY NAS BRZEG - GRZEGORZ CHRZANOWSKI
Materiał wyborczy KOALICYJNY KOMITET WYBORCZY KOALICJA OBYWATELSKA

Budowę pierwszej elektrowni miejskiej rozpoczęto w 1905 r., z inicjatywy najwybitniejszego w historii naszego miasta burmistrza Juliusa Peppela. Ten wizjoner zdawał sobie bowiem sprawę z tego, jak ważna będzie energia elektryczna w postępie techniczno-cywilizacyjnym. Widział także, ile zyskały inne miasta śląskie, które wybudowały własne elektrownie (Wrocław-1891, Wałbrzych-1893,

Elektrownia Miejska pocz. XX w.
Elektrownia Miejska pocz. XXw.

Legnica-1898). Miasta nie stać było jednak na tak wielki wydatek, dlatego Peppel zaprosił do współfinansowania gigantycznej inwestycji, wartej 350 000 marek, berlińską spółkę Siemens-Schuckert-Werk. Zakończenie budowy nastąpiło w marcu 1906 r., a 26 stycznia 1907 dokonano pierwszej w mieście próby oświetlenia ulic elektrycznymi latarniami, które od tej pory zaczęły konkurować z oświetleniem lampami gazowymi. Pierwsza brzeska elektrownia dostarczała do sieci miejskiej prąd stały o napięciu 110 V (volt), a jej moc wynosiła ok. 400 kW (kilowat). Prąd wytwarzały trzy dwu-tłokowe maszyny parowe o mocy 250 KM (koni mechanicznych). Każda z nich była podłączona bezpośrednio do prądnicy prądu stałego. Turbiny były chłodzone i zasilane wodą z pobliskiej Odry, a węgiel do ich zasilania dowożono także wykorzystując drogę wodną. Nieprzypadkowe było więc usytuowanie pierwszej elektrowni przy Dorotheenstraße 9 (obecnie Franciszka Krzyszowica 4), leżącej tuż nad Odrą. Ze względu na duże straty na sieci, elektrownia zasilała miasto w prąd stały w promieniu zaledwie około 1000 metrów. Niska moc zastosowanych generatorów prądu stałego nie pozwalała na przyłączanie odbiorców oddalonych od elektrowni. Do naszych czasów zachowała się cała pierwotna bryła pierwszej brzeskiej elektrowni. Wyróżnić w niej można dwie wyraźne części. Od strony południowej (od ul. Krzyszowica) nieco wyższa, kryta dwuspadowym dachem, z zachowanymi lizenowymi podziałami na pięć osi, z których skrajna od strony wschodniej była nieco szersza i ozdobiona wydobytymi w tynku motywami geometrycznymi. W pozostałych znajdowały się duże fabryczne okna, oświetlające halę maszyn. Nad trzema osiami w partii dachu umieszczono szczyty o giętko formowanej krawędzi, z charakterystycznymi dla secesji pasowymi motywami zdobniczymi. Niestety ta część fasady uległa zasadniczym przekształceniom w latach siedemdziesiątych XX w., kiedy to adaptując tą część dawnej elektrowni na pomieszczenia biurowe, wprowadzono wtórne podziały na kondygnacje i związane z tym podziałem nowe otwory okienne.

 

Elektrownia wodna fabryki Molla - widok współczesny
Elektrownia wodna fabryki Molla – widok współczesny

Niemal w całości i niezmieniona pozostała fasada wschodnia elektrowni z wysokim szczytem, którego lico ozdobione zostało klinkierową cegłą, kontrastowo zestawioną z tynkowanymi fragmentami z motywami secesyjnej dekoracji. W tej partii zachował się pierwotny układ dekoracji dawnej elektrowni, który dzisiaj szpecą umieszczone na zewnątrz klimatyzatory i białe rury klimatyzacji. Od strony północnej, do tak ukształtowanej części budynku, przylega nieco niższa prostopadłościenna bryła, kryta jednospadowym dachem. W tym miejscu znajdowały się pomieszczenia techniczne oraz magazyny dawnej elektrowni, w których po wojnie odnaleziono tysiące części zamiennych do urządzeń elektrowni, przydatnych jeszcze długo do

Elektrownia Miejska - widok współczesny
Elektrownia Miejska – widok współczesny

zapewnienia prawidłowego funkcjonowania brzeskiej energetyki. W części północnej, na styku dwóch partii elektrowni zachował się także pierwotny, wysoki komin, licowany cegłą klinkierową, dekorowany pierwotnie w trzech pasach wielobarwnym szlaczkiem, złożonym z motywów geometrycznych. Do naszych czasów zachowało się także oryginalne ogrodzenie z murowaną partią oraz kuta, metalowa brama wjazdowa i bramka z charakterystycznymi łukowatymi motywami, zdobionymi sterczynami.

Niemal równocześnie na przeciwnym brzegu Odry firma Molla wydzierżawiła od zarządcy drogi wodnej nadbrzeżny teren, w którym od 1905 r. budowała młyn do mielenia kory dębowej, niezbędnej w procesie garbowania. Jednocześnie zainstalowano przy nim turbiny, które wykorzystując siłę wody miały docelowo uzyskiwać moc 250 KM. Ta elektrownia wodna typu przepływowego była gotowa w 1907 r., pozwalając garbarni wykorzystywać w produkcji wiele nowych maszyn. W elektrowni pracował jeden turbozespół z turbiną Francisa produkcji firmy J.M Voith i generatorem firmy Siemens-Schuckert-Werke (przekazane do skansenu w Bierkowicach). W 1923 r. elektrownia została zmodernizowana. W czasie ostatniej wojny los ją oszczędził, dlatego została ponownie szybko uruchomiona jeszcze w 1945 r. Potem funkcjonowała z dłuższymi i krótszymi przerwami. W październiku 2005 r. przejęła ją spółka Jeleniogórskie Elektrownie Wodne (od 2010 pod nazwą Tauron-Ekoenergia). W roku 2011 została przeprowadzona gruntowna modernizacja obiektu przez firmę Gajek Engineering z Gdańska. Podstawowym jej celem było zwiększenie potencjału produkcyjnego siłowni, poprawa sprawności jej pracy oraz optymalizacja wykorzystania warunków hydrologicznych. W efekcie przeprowadzonych prac została zwiększona moc zainstalowana elektrowni z 230 kW do 400 kW. Wnętrze elektrowni uległo zmianie, ale dominująca na prawym brzegu Odry przy ul. Grobli (Mühlendamm 12) ceglana bryła dawnego młyna (Lohmühle) i przylegająca doń od strony południowej siłownia zachowały się w niezmienionym kształcie do dziś, z wyjątkiem zniszczonego dachu młyna (cdn).

 

Reklama
Materiał wyborczy Komitetu Wyborczego Prawo i Sprawiedliwość
Materiał wyborczy KWW ŁĄCZY NAS BRZEG - GRZEGORZ CHRZANOWSKI
Materiał wyborczy KWW ŁĄCZY NAS BRZEG - GRZEGORZ CHRZANOWSKI