Decyzja Ministerstwa Rozwoju w tej sprawie zapadła 18 stycznia. Planowany termin wpisania terenów inwestycyjnych Brzegu do WSSE to pierwsze półrocze bieżącego roku. Oznacza to, że najpóźniej w czerwcu miasto będzie posiadało w swojej ofercie atrakcyjne grunty dla potencjalnych inwestorów.
Przypomnijmy, w połowie 2014 roku poprzednie władze miasta zakupiły od Agencji Mienia Wojskowego 55-hektarową działkę. Dzięki tej decyzji, po raz pierwszy od ponad 20 lat Gmina Brzeg pozyskała gospodarczą perspektywę. Kolejnym krokiem była zmiana planu zagospodarowania przestrzennego, z terenu specjalnego (jakim była jednostka), właśnie na grunty inwestycyjne.
– Pewnego czasu został przeprowadzony podział administracyjny, który sprawił, że Brzeg został pozbawiony terenów inwestycyjnych (odłączenie Skarbimierza od Brzegu – przyp. red.). Miasto jest okrążone gminami ościennymi i „Zielonka” jest jedynym takim terenem, który Brzeg może wykorzystać jako strefę ekonomiczną. Od dłuższego czasu monitorowałem kwestię włączenia tych gruntów do WSSE i 20 lutego otrzymałem pozytywną odpowiedź z Ministerstwa Rozwoju – mówi Bartłomiej Stawiarski, opolski poseł PiS.
– Oficjalna informacja z ministerstwa spowoduje, że będziemy już spokojniejsi. Nie ulega wątpliwości, że jest to ogromnie ważna decyzja. Wiem, że zbyt często na ten temat nie mówiło się w mediach, ale dlatego, że biznes lubi ciszę. Czasami najważniejsze decyzje zapadają w ciszy, co nie oznacza, że to nie było poprzedzone szeregiem działań ze strony samorządu. To jeszcze raz potwierdza dobrą współpracę pomiędzy samorządem i parlamentarzystami – mówi Jerzy Wrębiak, burmistrz Brzegu.
Włodarz miasta podkreśla, że „Zielonka” jest bardzo atrakcyjną nieruchomością dla inwestorów pod wieloma względami. Między innymi chodzi o dobre połączenie z infrastrukturą drogową (autostrada A4) i bliską odległością do lotniska we Wrocławiu.