Adrian Tekliński i Wojciech Pszczolarski przywitani w Brzegu

5
Reklama
Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA
Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA
Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA
Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA

Medaliści Mistrzostw Świata w Hongkongu 2017 przybyli dzisiaj do Brzegu. Złoty krążek Adriana i brązowy medal Wojtka, to ogromy sukces polskiej kadry w kolarstwie torowym, ale także promocja ich rodzinnego miasta. Oboje urodzili się w Brzegu, gdzie pod okiem trenera Franciszka Moszumańskiego stawiali swoje pierwsze kroki w kolarskim świecie.


Kolarze zostali dziś (21.04) uroczyście przywitani w Starostwie Powiatowym w Brzegu, a następnie w przerwie obrad Rady Miejskiej Brzegu. Sportowcom towarzyszył ojciec Adriana, Mariusz Tekliński oraz ich pierwszy trener Franciszek Moszumański, który talent kolarzy dostrzegł od samego początku.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

– Od pierwszych treningów było widać ich potencjał sportowy. Adrian i Wojtek są ogromnie utalentowanymi zawodnikami. Ale nie tylko oni, bo naszych wychowanków jest więcej: Maksel, Franczak, Bartkiewicz, Zagajski, Żukowska – wymienia kolarskie perełki Franciszek Moszumański i dodaje – Oni wszyscy robili świetnie wyniki na torze i na szosie, ale ze względu na bardzo skromne warunki finansowe brzeskiego klubu, Adrian Tekliński i Wojtek Pszczolarski ustawili się na specjalizację kolarstwa torowego i na co dzień jeżdżą w czeskim klubie.

Adrian Tekliński jest tegorocznym zdobywcą złotego medalu na Mistrzostwach Świata w Hongkongu. W 2016 roku wywalczył srebrny medal na Mistrzostwach Europy w Yvelines, a rok wcześniej wyjeździł brązowy krążek podczas ME w Grenchen.

– To jest mój pierwszy medal na mistrzostwach świata i cieszę się, że jest złoty. Ciężko pracowałem, aby przygotować się do tych zawodów. Na 15 okrążeń do mety już wiedziałem, że w okolicy 8 okrążenia zaatakuję i zaskoczę cały peleton, który już myślał o finiszu – mówi nam Adrian Tekliński. – Zależało nam bardzo na dobrym wyniku drużynowym i zajęliśmy 9 miejsce, co pozwoliło nam wskoczyć do czołówki krajów, które specjalizują się w olimpijskiej konkurencji. W Tokio na pewno powalczymy właśnie w tej konkurencji – zapowiada złoty medalista MŚ w Hongkongu.

Adrian w rozmowie z nami podkreśla, że ojcem tych sukcesów jest Franciszek Moszumański. Dla trenera z Brzegu, takie wyniki są na pewno zwieńczeniem trenerskiej kariery. – Cieszę się, że mogłem ten medal zdobyć nie tylko dla siebie i dla Polski, ale także dla mojego pierwszego trenera i dla Brzegu – podsumowuje Adrian Tekliński.

W tym roku, na podium w Hongkongu stanął również Wojciech Pszczolarski, kolejny brzeżanin i wychowanek Franciszka Moszumańskiego. Wojtek w tegorocznych MŚ wywalczył brązowy medal. Przypomnijmy, że w 2015 roku zdobył „złoto” na Mistrzostwach Europy w Grenchen.

– Myślę, że wielkiej presji nie było. Mamy świetną polską kadrę, która nam pomaga. Podczas wyścigu starałem się robić swoje. W wyścigu punktowym nie miałem jakiejś z góry założonej taktyki, jadę „jak noga się zakręci”. Po wyścigu gratulacje od trenera, a zraz za nim Adrian, który wygrał dzień wcześniej. Spodziewaliśmy się dobrych rezultatów, bo wiedzieliśmy, że jesteśmy dobrze przygotowani. Mogę otwarcie przyznać, że zacząłem w swojej karierze nowy rozdział pod nazwą „mistrzostwa świata i igrzyska olimpijskie”. I będziemy wszystko robić, aby kolejną cegiełkę dołożyć na IO w Tokio – mówi Wojciech Pszczolarski.

Zawodnicy nie przewidują dłuższego odpoczynku. Na fali zwycięstw wracają do czeskiego klubu, gdzie rozpoczną wyścigi szosowe. Do kolarstwa torowego wrócą w październiku, na Mistrzostwa Europy w Berlinie.

Reklama
Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA