To już ostatnia prosta w wyścigu samorządowym. Niektórzy kandydaci wyprztykali się dość szybko ze swoich obietnic i w końcówce kampanii brakuje już pomysłów na oczarowanie wyborców. [Koniecznie obejrzyj obydwa zamieszczone poniżej filmiki z konferencyjnych niewypałów]
Kandydat na burmistrza Brzegu, Jacek Niesłuchowski i jego ekipa, ostatnio pojechali do Skarbimierza (taki cyrk objazdowy) przekonywać, że jak dojdą do władzy to podejmą współpracę z wójtem Andrzejem Pulitem. Kilka dni wcześniej o konieczności współpracy pomiędzy gminami mówił Marszałek Województwa Opolskiego Andrzej Buła (oczywiście na konferencji Niesłuchowskiego). Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby obie gminy faktycznie takiej współpracy już dobrych kilka lat wcześniej nie nawiązały. Jak się okazuje, brzeskie struktury Platformy Obywatelskiej potrafią na nowo wynaleźć koło i proch strzelniczy.
Z nadzieją, że obecny wójt Skarbimierza będzie rzucał gromami w stronę burmistrza Brzegu, zrobili wspólną konferencję. Stało się inaczej. Co więcej, Andrzej Pulit podsumował działania PO na szczeblu wojewódzkim, nazywając je wprost – układami politycznymi, co szkodzi samorządności.
Podczas występów w Skarbimierzu, głos zabrała również kandydatka z listy PO na radną powiatową Joanna Grabiec. Ta niegdyś wulgarna „raperka”, przeszła metamorfozę i została – trzymacie się mocno – ambasadorką przedsiębiorczości. Ludzie potrafią się zmieniać i tego przykładem ma być pani Joanna. Już nie rapując, odczytała swój program, w którym oferuje pomoc w zakresie przedsiębiorczości. Joanna Grabiec przekonywała, że taką pomoc niesie wraz z ludźmi biznesu, a nie ludźmi, którzy o przedsiębiorczości wiedzą tylko z poradników. Ociekająca hipokryzja przyćmiła sens tej przemowy. Pani „ambasadorka przedsiębiorczości” nie wiedziała, co ma mówić gdy … w poradniku przedsiębiorczości wiatr przewrócił stronicę.