Radość dla dzieci w Gminie Skarbimierz

0
Reklama

Z inicjatywy sołtysów, rad sołeckich i stowarzyszeń, przy wsparciu Gminnej Biblioteki Publicznej w Skarbimierzu w dniach 3-5 czerwca 2016r. odbyły się kolejne festyny rodzinne ukierunkowane głównie na dzieci.


Już z w piątek 3 czerwca po południu przed Domem Ludowym w Skarbimierzu wieś pracownicy biblioteki rozłożyli dmuchańca a z głośników słychać było dziecięcą muzykę. Sołtys Mariusz Woźniak przygotował ognisko i pieczone kiełbaski i napoje.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

Także w piątek sołtys Lipek Zdzisław Uryga przygotował, w Domu Ludowym, dla mam i dzieci Święto Rodziny. Były wzruszające występy dzieci z miejscowej filii szkoły podstawowej oraz spektakl kabaretowy „Biedne Kobiety” Grupy Teatralnej Seniorów ze Skarbimierza-Osiedle. Wszyscy dobrze się bawili.
Sobota była dniem radości w Brzezinie. Tam także dzieci miały do dyspozycji dmuchańce a panie instruktorki z GBP Skarbimierz przygotowały liczne konkursy sportowe Było wiele radości dla wszystkich uczestników festynu. Sołtys Krzysztof Rupa przygotował dla dzieci uczestniczące w konkursach drobne upominki a dla wszystkich napoje słodycze i lody. W tym samym dniu, z inicjatywy sołtysa Jana Kulczyckiego, mieszkańcy Pępic wyjechali na rodzinna wycieczkę do Krasiejowa, gdzie spędzili kilka godzin w parku dinozaurów.

W słoneczną niedzielę natomiast na festyn rodzinny do Żłobizny, którego przewodnim tematem była książka „Jaś i Małgosia” zaprosiły panie i panowie ze Stowarzyszenia „Wilijki” Był domek Jasia i Małgosi, który dzieci malowały w pierniczki, były pyszne pierniczki, które dzieci lukrowały i smacznie zajadały, było wspólne czytanie bajki z podziałem na role, Były także dzieci przebrane za złą czarownicę. Zabawie towarzyszyła radość dzieci na dmuchańcach, wesoła muzyka i przygotowany przez Wilijki bufet z pyszną mrożona herbatą, napojami i kawa dla dorosłych. Były też przygotowane przez sponsora p. Iwonę Janowską, właścicielkę sklepu w Żłobiźnie, hod-dogi i owoce, które dzieci zamaczały w fontannie z czekoladą.

Andrzej Sowa

Reklama