We wtorek (3.10) tuż po godzinie 3:00 do Komendy Powiatowej Policji w Brzegu dotarło zgłoszenie o włamaniu do jednego z salonów fryzjerskich na terenie miasta. Funkcjonariusze z ogniwa patrolowo-interwencyjnego natychmiast pojechali we wskazane miejsce i zauważyli wyskakującego przez okno mężczyznę. 37-latek był nietrzeźwy, miał w organizmie ponad promil alkoholu.
– Już kilka minut po zgłoszeniu brzescy policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzewanego o kradzież z włamaniem. Odpowie on również za posiadania 50 gramów amfetaminy i porcji marihuany. 37-latek usłyszał 6 zarzutów. Grozi mu teraz do 10 lat więzienia – informuje sierż. sztab. Patrycja Kaszuba z brzeskiej komendy.
Policjanci ustalili, że zatrzymany może mieć związek z innymi przestępstwami. Śledczy podejrzewają, że 37-latek od marca 2017 roku włamywał się do różnych lokali w mieście. W jego zainteresowaniu były głównie salony fryzjerskie, a łupem padały pieniądze. Poszkodowani swoje straty oszacowali na blisko 10 000 złotych.
– Oprócz 5 zarzutów kradzieży z włamaniem, zatrzymany musi się również liczyć z karą za posiadanie środków odurzających. Prokurator zastosował wobec podejrzanego dozór policyjny – wyjaśnia oficer prasowy KPP w Brzegu.
fot. KPP w Brzegu