W nocy z soboty na niedzielę (11-12.07), agresywny 19-latek zaatakował personel medyczny. W trakcie trwającego festynu w Przeczy, mężczyzna zachowywał się niestosownie i wezwano policję.
Podczas wykonywania czynności funkcjonariusze ustalili, że 19-latek spożywał alkohol i narkotyki. Taka mieszanina bezpośrednio zagrażała jego życiu i zdecydowano o wezwaniu ratowników medycznych.
– Po przyjeździe na miejsce zdarzenia, mężczyzna rzucił się na ratowników i zaczął demolować karetkę. Z jego ust padło wiele gróźb karalnych pod adresem zespołu pogotowia. Po przewiezieniu agresywnego mężczyzny do brzeskiego szpitala, sytuacja powtórzyła się na szpitalnym oddziale ratunkowym. Spawa została zgłoszona na policję – mówi Mariusz Baran, szef brzeskiego Falck’a.
– 19-latek przyznał się, że spożywał w tym dniu alkohol, marihuanę i nieznaną mu substancję. Podczas przeszukania jego mieszkania policjanci nie znaleźli żadnych środków psychoaktywnych – informuje Mirosław Dziadek, rzecznik KPP w Brzegu.
Na razie nie wiadomo jaką substancję zażył mieszkaniec powiatu brzeskiego, ale to kolejny przypadek zatrucia środkami psychoaktywnymi na terenie powiatu brzeskiego. Problem narasta od kilku miesięcy. W związku ze zniszczeniem mienia, użyciem siły wobec funkcjonariuszy publicznych, naruszeniem nietykalności cielesnej, groźbami karalnymi i zniesławieniem, przeciwko 19-latkowi zostanie wszczęte postępowanie karne.