Dzień 13 lutego uczniowie brzeskich szkół powitali z radością. Wreszcie nadszedł długo oczekiwany czas ferii. W tym roku dzieci czekały szczególnie długo, ponieważ zimowy odpoczynek w województwie opolskim wypadł w ostatniej turze. Ale przecież im dłużej na coś czekamy, tym bardziej „smakuje”.
Wielu młodych brzeżan wyjechało na zimowiska lub rodzinne wczasy, z radością korzystając z uroków zimy. Nie wszyscy jednak mieli takie możliwości. Część dzieci pozostała w Brzegu, lecz władze miasta i różne instytucje zadbały o to, aby również one odpoczywały ciekawie i wesoło.
Świetlica „Przystań” prowadzona przez Stowarzyszenie „Pokój i Dobro”, działające na rzecz dziecka i rodziny, dzięki dotacji z Urzędu Miasta i Gminy przygotowała mnóstwo atrakcji. Codziennie trzy pomieszczenia przy ul. Wyszyńskiego 23 wypełniał gwar dziecięcych głosów. Zajęcia prowadziły p. Małgorzta Łanicha i p. Teresa Medyńska – Aporowicz. Dzieci grały w cymbergaja, ping – ponga oraz piłkarzyki. Wykonywały prace różnymi technikami plastycznymi. Konkurowały w turnieju gier planszowych. Wiele emocji dostarczały świetliczakom zabawy integracyjne i rozgrywki sportowe. Szczególnym powodzeniem cieszył się kinect xbox one.
Świetlicę odwiedzili wyjątkowi goście – muzyk p. Daria Maryszczak oraz lekarz p. Damian Bloch. Dziaciaki miały okazję zagrać kilka nutek na profesjonalnym flecie i wysłuchać „koncertu” w wykonaniu pani Darii. Pan doktor rozmawiał z podopiecznymi świetlicy na temat zdrowego stylu życia i zasad udzielania pierwszej pomocy. Dużo śmiechu wywołało bandażowanie kończyn „rannych” kolegów. Szczególną atrakcją były zajęcia prowadzone przez instruktora zumby p. Jolantę Mularską.
Dwa razy w tygodniu dzieci spędzały czas na basenie lub w sali zabaw „Kulki”. Z entuzjazmem rywalizowały na torach brzeskiej kręgielni. Po wzmożonym wysiłku szczególnie smakowały posiłki w Pizzerii „Napoli”.
Przy tak wypełnionym ciekawymi zajęciami harmonogramie dzieci z „Przystani” nawet nie obejrzały się, jak minęły dwa tygodnie. Mimo że nie wyjechały z Brzegu, spędziły ten czas nie mniej atrakcyjnie niż ich wojażujący koledzy. Po powrocie do szkoły będą dzielić się wspaniałymi przeżyciami.
Dzieci z „Przystani” dziękują wszystkim, dzięki którym ich ferie były ciekawe i radosne.
Teresa Medyńska – Aporowicz