Paweł Grabowski: Nie ma mojej zgody na zaszczuwanie obywateli. Informacja burmistrza jest nieprawdziwa, to kłamstwo

1
fot. archiwum
Reklama

Na wczorajszą (14.02) konferencję Jerzego Wrębiaka dziś odpowiedział poseł ruchu Kukiz ’15. Paweł Grabowski uważa, że nikt nie powinien odbierać mieszkańcom prawa do decydowania o własnym mieście. – W Brzegu nie obowiązuje władza autorytarna. Władza powinna pomóc mieszkańcom i ja to robię. To nie jest kampania wyborcza, to jest słuchanie zwykłych ludzi, którzy poczuli się pozostawieni i zaszczuci przez władzę. Nie ma mojej zgody na zaszczuwanie obywateli – powiedział Grabowski.


Przypomnijmy, że parlamentarzysta na prośbę mieszkańców został pełnomocnikiem komitetu referendalnego w sprawie budowy nowego więzienia w Brzegu. Jerzy Wrębiak zarzucił wczoraj, że podpisy pod tym wnioskiem są zbierane w sposób nieuprawniony, bo nie otrzymał żadnej informacji o inicjatywie referendalnej. Burmistrz Brzegu wyraził również troskę o dane osobowe zgromadzone na listach.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

– Informacja pana burmistrza jest nieprawdziwa. To jest kłamstwo, bo 9 lutego zgodnie z ustawą, zostało wysłane do pana burmistrza zawiadomienie, że rozpoczyna się zbiórka podpisów. Co więcej, i mamy na to potwierdzenie pocztowe, 12 lutego wpłynęło do Urzędu Miasta pismo zawiadamiające o tym. Wczoraj (14 lutego) pan burmistrz mówił, że nie ma informacji o tym, że on o tym nic nie wie. No to pytanie jest takie – czy pan burmistrz nie jest świadomy tego, co się dzieje w jego Urzędzie? Czy znów zawiodła komunikacja? Czy świadomie wprowadza ludzi w błąd? Mam nadzieję, że pan burmistrz to wyjaśni – mówił podczas spotkania z dziennikarzami Paweł Grabowski.

Poseł odniósł się również do słów Jerzego Wrębiaka o braku odpowiedniej ochrony danych osobowych zawartych na listach z podpisami mieszkańców. – Tego typu wypowiedzi mają charakter zastraszenia i zaszczucia mieszkańców. Informuję, że zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych podpisy zbierane pod wnioskiem o przeprowadzenie referendum lokalnego nie podlegają zgłoszeniu do rejestru GIODO (Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych – red.). Po to jestem pełnomocnikiem komitetu, po to użyczam swojego biura poselskiego, aby te bezpieczeństwo danych osobowych zostało zachowane.

Co ciekawe, Grabowski dotarł do danych osobowych, które są dostępne na stronie internetowej jednostki zajmującej się gospodarowaniem nieruchomościami gminnymi, która to podlega burmistrzowi Wrębiakowi.

– Dzisiaj wydrukowałem sobie listę, którą zatwierdził burmistrz Brzegu Jerzy Wrębiak. 178 pozycji, na których są czasami po dwie osoby, z imieniem i nazwiskiem, adresem oraz numerem PESEL. No i co z tym? Jak teraz wygląda ochrona danych osobowych? Każdy może wejść na tą stronę i tą listę sobie wydrukować, a moje listy są zabezpieczone, znajdują się w biurze poselskim i nikt nie ma do nich dostępu – zapewnia parlamentarzysta.

Dodajmy, że dziś na Placu Polonii Amerykańskiej Paweł Grabowski wspólnie z mieszkańcami miasta przeprowadził kolejną zbiórkę podpisów pod wnioskiem o przeprowadzenie referendum. Kolejna taka akcja odbędzie się 21 lutego od godz. 14:00 do 17:00. Do złożenia wniosku o przeprowadzenie referendum potrzebnych jest ok. 3500 sygnatur, co zdaniem inicjatorów akcji nie będzie trudne.

Reklama