W sobotę (12.08.2018) w Tarnowcu (Gmina Lubsza) odbyła się trzecia edycja Festiwalu Zespołów Muzyki Alternatywnej „Tarnogranie”. Główna nagroda powędrowała do zespołu DOBS z Opola. Natomiast nagroda publiczności powędrowała do Black Drums Icon z Brzegu. Gwiazdą wieczoru był zespół Maleo Reggae Rockers. Przed koncertem gwiazdy wieczoru publiczność rozgrzał zespół Wata z Wrocławia.
W Festiwalu, na scenie przed publicznością i jury, każdy zespół mógł zaprezentować swoją własną, autorską twórczość. Główną nagrodą była możliwość zdobycia vouchera na sesję nagraniową w studiu nagrań. Oprócz głównej nagrody, każdy z widzów mógł oddać głos na jeden zespół. Grupa, który otrzymała najwięcej głosów zgarnęła „nagrodę publiczności”. Czas prezentacji na scenie nie mógł przekraczać 30 minut. Wybór zwycięscy nie był łatwy, bo jak podkreślają organizatorzy, poziom artystyczny w porównaniu do poprzednich dwóch edycji był wyższy. W festiwalu wzięło udział 10 zespołów, które dostarczyły przybyłym do Tarnowca sympatykom alternatywnych brzmień, potężną dawkę wrażeń muzycznych. Część konkursowa rozpoczęła się o 15:00, a ostatni koncert konkursowy zakończył się około 20:00.
– W zeszłym roku na nasz festiwal przyjechało więcej zespołów z Dolnego Śląska, w tym roku jest więcej grup z Opolszczyzny. Jedna z jurorek, która zasiadała również w komisji konkursowej w poprzedniej edycji, stwierdziła, że poziom jest jeszcze wyższy niż w ubiegłym roku. Do festiwalu zgłosiły się zespoły bardziej ambitne z różnymi stylami – Opowiadała Wioletta Frankiewicz.
Uczestników oceniało jury w składzie: Kinga Berkowicz (wokalistka zespołu Bongostan), Agata Polic (wokalistka zespołu DDA), Adam Mościcki (muzyk perkusjonalia, gitarzysta i wokalista) oraz Sławek Siczewski (niegdyś basista zespołu 740 Milionów Oddechów).
– Tarnowiec to mała urokliwa miejscowość, pojawili się tutaj przesympatyczni ludzie. Jestem pod wielkim wrażeniem, ponieważ jestem tu pierwszy raz i mam nadzieję, że nie ostatni. Na „Tarnograniu” jest duża różnorodność jeżeli chodzi o muzykę, jaką zaprezentowały zespoły. Natomiast jeżeli chodzi o przyznanie nagrody to byliśmy jednogłośni, chcieliśmy wyróżnić dwa zespoły, ale tylko jeden z nich mógł wygrać. Wytypowane przez nas grupy były wyjątkowe w tym jak poruszały się na scenie i w interpretacji granej przez nie muzyki – wyjaśnia Agata Polic wokalistka zespołu DDA i członkini Jury.
Główną nagrodę wywalczył zespół DOBS, co jest skrótem od Departament Of Blues & Soul. DOBS to grupa, która powstała w 2016 roku w Opolu. Trio występuje w składzie: Dawid Młotkowski (gitara), Jakub Cajzner (wokal) i Aleksander Czekański (perkusja).
– Styl w jakim gramy to Rock 'n’ Roll, w którym chcemy odczuwać pewne szaleństwo, można powiedzieć „siłę dionizyjską”, na scenie chcemy przeżywać to co gramy. Ostatnio rozmawialiśmy w naszym zespole o nagraniu EP-ki, mamy zebrany już materiał i wiemy co mogło by się znaleźć na naszym pierwszym mini albumie. Chcielibyśmy, aby nasza muzyka trafiała do ludzi, tak aby odnalazła swoje większe grono odbiorców tak, aby mieć dla kogo grać – opowiadał o przyszłych planach Dawid Młotkowski, gitarzysta DOBS z Opola.
Nagrodę publiczności otrzymał zespół Black Drums Icon z Brzegu. Zespół tworzy 4 muzyków: Mariusz Piecuch – djembe, Piotr Szpryngiel – djembe, Stefan Żeton – bas i inne, Tomasz Kafel – baglama i inne.
– Bardzo nas cieszy, że coraz więcej osób przyjeżdża do Tarnowca z zewnątrz. Staramy się ciągle rozwijać, szukając większej liczby sponsorów. Naszym wielkim marzeniem jest, aby w przyszłych edycjach występowały trzy gwiazdy wieczoru. Festiwal „Tarnogranie” staje się wizytówką naszej gminy Lubsza – dodaje Frankiewicz
Organizatorzy małymi krokami szykują się już do organizacji kolejnej edycji „Tarnogrania”. Jedno jest pewne, festiwal jest wyjątkowy nie tylko lokalnie, ale drugiej imprezy z taką atmosferą i klimatem próżno szukać w całym województwie, być może i w kraju. Coraz więcej fanów muzyki traktuje swój udział w wydarzeniu jako absolutną konieczność. Organizatorom życzymy powodzenia w organizacji kolejnych edycji, a widzom życzymy wytrwałości w oczekiwaniu na IV odsłonę „Tarnogrania”.
