Kolejny remis Stali Brzeg na własnym stadionie

0
Reklama

Stadion w Brzegu był dnia 21.04 (sobota) miejscem meczu 24. kolejki III ligi III grupy piłki nożnej między Stalą Brzeg a Miedzią II Legnica. Spotkanie trudno nazwać emocjonującym. Skończyło się bowiem bezbramkowym remisem. Wynik 0:0 nie był satysfakcjonujący dla żadnej ze stron. Po meczu Stal Brzeg plasuje się na 3. miejscu w tabelki, a Miedź II Legnica na miejscu 15.


Od pierwszego gwizdka akcje rozgrywane były głównie w środku pola. Żadna z drużyn nie rozpoczęła meczu od „wysokiego C”. Wszelkie ofensywne próby były obustronnie parowane, a kontry nie przynosiły zamierzonych rezultatów.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

Mimo wszystko bramkarz brzeskiej drużyny był zapracowany bardziej niż golkiper z Legnicy. Kilka razy musiał wykazać się czujnością. Nie można więc powiedzieć, że pierwsza połowa odbyła się całkowicie bez zakłóceń. W 33 minucie gry po błędzie Dawida Pożaryckiego, zawodnik Miedzi z numerem 16, Paweł Krauz, oddał strzał na bramkę, który jednak został wybroniony w punkt przez Amina Stitou.

Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0:0. Miała miejsce nietypowa sytuacja. Jeden z sędziów bowiem doznał kontuzji. Po zakończeniu pierwszej odsłony spotkania, w przerwie meczu, ogłoszono, że arbiter nie może wrócić na boisko. Spiker meczowy zapytał się zgromadzonej widowni, czy jest wśród nich osoba z uprawnieniami sędziowskimi. Na szczęście znalazł się mężczyzna, który posiada tego typu uprawnienia.

Druga część meczu rozgrywana było nieco bardziej dynamicznie. Po ofensywnej grze Miedzi w 49 minucie, brzeski zawodnik z numerem 15, Dawid Pożarycki nierozważnie kopnął piłkę, której lot zmieniłby się w bramkę samobójczą, gdyby nie interwencja bramkarza Stali. Brzeski kapitan, Marcin Nowacki miał okazję na bramkę, lecz trafił jedynie w poprzeczkę.

Pod koniec meczu trener postanowił wymienić dwóch zawodników. Boisko opuścił Dominik Bronisławski, a jego miejsce zajął Dawid Lipiński. Z murawy zszedł także Tomasz Gajda, a zastąpił go Aleksander Januszkiewicz.

W 89 i 90 minucie meczu żółte kartki zobaczyli zawodnicy Miedzi II Legnica, odpowiednio: Marcel Wolan oraz Kacper Stachowski. Mimo czterech minut doliczonego czasu, nikomu nie udało się zdobyć choćby jednej bramki. Rozczarowani kibice opuścili stadion w nieciekawych nastrojach.

Zdobywamy jeden punkt, musimy grac dalej, odblokować się wreszcie na strzelanie bramek i dawać z siebie więcej w nadchodzących spotkaniach. Taki mamy cel i będziemy się go trzymać. – mówił nam Krystian Pikaus, trener Stali Brzeg.

Stal Brzeg 0:0 Miedź II Legnica

Stal Brzeg: Amin Stitou, Jakub Żmuda, Michał Maj, Kamil Zalewski, Marcin Nowacki (k), Dawid Pożarycki, Tomasz Gajda, Damian Celuch, Dominik Bronisławski, Michał Sikorski, Wojciech Jurek

Miedź II Legnica: Jan Szpaderski, Fryderyk Stasiak, Luiz Santos, Mateusz Miazga, Kacper Stachowski, Mateusz Zatwarnicki (k), Karol Gardzielewicz, Josiah Chukwudi, Mariusz Idzik, Paweł Krauz, Michał Pojasek

Reklama