Grodków awansował, Burza też zostanie

0
Reklama

Poprzedni tydzień dał wiele wyjaśnień, co do ostatecznych rozstrzygnięć piłkarskich w niższych klasach rozgrywkowych.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

– OKRĘGÓWKA:
Wciąż nie wiadomym jest, ile drużyn będzie spadać z IV.ligi, ile z Okręgówki. Jak na razie, przewidzianych do degradacji w V.lidze jest sześć ostatnich zespołów w tabeli.
Po słabszych występach i 4 porażkach z rzędu, Lipkom zajrzało w oczy widmo spadku. Spore znaczenie miał więc dla zespołu Wiesława Rutkowskiego miniony tydzień, w którym grał z outsider’ami ligi: Rusocinem i Tułowicami. W meczach tych należało zdobyć komplet punktów.

W środowym spotkaniu w Rusocinie różnica klas była ogromna. Burza od początku spotkania zyskała ogromną przewagę. Biorąc pod uwagę liczbę stworzonych okazji, powinna ten mecz wygrać różnicą 5-6 bramek. Celowniki lipian były tego dnia nieco zwichrowane, ale i tak na tle słabszego rywala wystarczyło to do strzelenia 4 goli. Burza prowadziła już 4:0, co w końcówce osłabiło koncentrację jej piłkarzy, którzy pozwolili sobie wbić dwie bramki. Zasłużenie jednak Lipki wygrały w Rusocinie 4:2 i zgarnęły 3.pkt.
W sobotę Burza podejmowała na własnym terenie, zdegradowaną już Unię Tułowice. Wydawało się, że pogodzeni z losem goście nie zawieszą gospodarzom wysoko poprzeczki. Pierwsza połowa była jednak bardzo wyrównana. Unia grała z Burzą, jak równy z równym, a ku zaskoczeniu miejscowych, w 25’minucie objęła prowadzenie. Rozklepaną defensywę Burzy pokonał, znajdując się w sytuacji sam na sam z Dudzikiem, Kościelny. Lipki rzuciły się do odrabiania strat, ale o zmianie wyniku zadecydował detal. W 42’minucie piłkę na 30 metrze przyjął Kościelny. Nie atakowany przez nikogo, miał sporo czasu by sobie ją dobrze ułożyć na nodze i huknąć w stronę bramki Dudzika. Wyszedł mu tzw. „strzał życia” i Tułowice prowadziły w Lipkach 2:0. Brak krycia w drugiej linii przyniósł sensacyjne podwyższenie wyniku przez gości. Po kwadransie II.połowy miejscowi kibice mogli być spokojniejsi o wynik, a nawet wierzyć w pewne zwycięstwo. Wszystko to za sprawą kondycji fizycznej tułowiczan, podobnie jak i większości drużyn ligi okręgowej, które wytrzymują na tym poziomie rozgrywek jedynie do 60.minuty. Tak też było w tym meczu.
W polu karnym kiwał się Karnatowski i został ścięty z nóg przez obrońcę Tułowic. Do piłki podszedł etatowy wykonawca jedenastek w drużynie gospodarzy – Mariano Gawlik. Dzień wcześniej sam uzupełniał wycinkiem trawy dziurę w murawie, jaka powstała na punkcie rzutu karnego, i dlatego nie miał przeszkód w pokonaniu goalkeeper’a gości. Dziesięć minut później Marian był już bohaterem Lipek. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, w zamieszaniu podbramkowym, odnalazł się w polu karnym Unii najlepiej i strzałem głową wyrównał na 2:2. Akcje Burzy ciągnęły atak za atakiem. W 75’minucie prostopadłe podanie otworzyło drogę do bramki Bartkowi Woźniakowi, który w sytuacjach sam na sam z bramkarzami okazji nie zwykł marnować. Na kwadrans przed końcem Burza była już na prowadzeniu 3:2. Leżących na łopatkach gości dobił w 85’minucie drugi z Bartoszów Woźniaków – defensor, pakując z bliska piłkę do siatki, po kolejnym dośrodkowaniu ze stałego fragmentu gry. Burza wygrała zasłużenie 4:2, choć grająca bez presji Unia napędziła sporego stracha miejscowym. Nie wiadomo też, co by było, gdyby w 55’minucie arbiter odgwizdał karnego na Kownackim dla zespołu z Tułowic. Najważniejsze jednak, że Burza wykonała zadanie. Zrealizowała cel w 100%, zgarniając w dwóch meczach komplet 6.pkt. Teraz, na 3 kolejki przed końcem sezonu, ma 7.pkt. zapasu nad miejscem spadkowym. Dziś, w środę 4 czerwca, Burza rozegra decydujący mecz o utrzymanie w lidze. O g. 18.00 podejmie w Lipkach Unię Krapkowice, która ma tyle samo, bo 39.pkt.
LKS RUSOCIN – BURZA LIPKI 2:4
gole dla Burzy: Mariusz Gawlik (rz. karny), Bartek Woźniak, Mateusz Rolka, Tomasz Drobniak

BURZA LIPKI – UNIA TUŁOWICE 4:2 (0:2)
0-1 25min. Kościelny; 0-2 42min. Kościelny; 1-2 60min. Gawlik; 2-2 70min. Gawlik; 3-2 75min. Bartek Woźniak; 4-2 85min. Bartosz Woźniak
Burza: Dudzik – K. Kowalczyk, Woźniak I, M. Kowalczyk (60’ Drobniak), Gawlik, Przystawski, Sierakowski, Wolański (46’ Zagórski), Karnatowski, Woźniak II (89 Pietrzyk), Rolka. Trener Wiesław Rutkowski

– A-KLASA, GR. II:

W sezonie 2014/2015 GKS Grodków wróci po rocznej banicji do Okręgówki. Co prawda grodkowianie przegrali w ostatniej kolejce po raz pierwszy w tym sezonie!!!, ale przegrała też Victoria Dobrzyń, która była jedynym kontrkandydatem GKS-u do awansu. Porażka Dobrzynia zsunęła Victorię na trzecią pozycję w tabeli, bo bezprecedensowym pogromcą drużyny z Grodkowa została Pogoń Łosiów i to ona jest teraz na drugim placu. Po golach Baranowskiego, Pawła Chłopka i Jarosława Hracy łosiowianie pokonali lidera 3:1. Honorową bramkę dla GKS-u zdobył Schie. Na 4. kolejki przed końcem Grodków ma 13.pkt. przewagi nad drugim zespołem w tabeli. Do B-klasy spadła już Przecza. Szansę na utrzymanie ma jeszcze Polonia Przylesie. W czterech meczach, jakie pozostały do końca sezonu, musi jednak zdobyć sporo punktów. Po 22.meczach sezonu, traci do bezpiecznego miejsca 4.pkt. Najbliższa i najlepsza okazja już w niedzielę, bo Polonia jedzie do Przeczy, która żegna się już z klasą A.

Wyniki 23. kolejki:
Plon Skoroszyce 0:3 (w.o.) LZS Grom Mroczkowa; Polonia Przylesie 5:1 LZS Unia Reńska Wieś / Frączków; GLKS Kamiennik 6:0 LZS Błękitni Przecza; Mańkowice / Piątkowice 0:1 Victoria Kościerzyce; Metalowiec Łambinowice 3:0 Victoria Dobrzyń; Zieloni Ligota Tułowicka 2:4 Orzeł Olszanka; Pogoń Łosiów 3:1 GKS Grodków

Zapowiedź 24.kolejki (niedziela 8 czerwca, g. 17.00):
Grom Mroczkowa – Pogoń Łosiów; GKS Grodków – Zieloni Ligota Tułowicka; Orzeł Olszanka – Metalowiec Łambinowice; Victoria Dobrzyń – LZKS Mańkowice/Piątkowice; Kościerzyce – GLKS Kamiennik; Błękitni Przecza – Polonia Przylesie; Unia Reńska Wieś -Plon Skoroszyce (3:0 w.o.)

– B-KLASA, GR. III:

W grupie III najbliżej awansu jest drugi zespół Olimpii Lewin Brzeski. Na 4.kolejki przed końcem sezony ma bowiem 7.pkt. przewagi nad Golczowicami i 8.pkt. nad trzecim w tabeli Skarbimierzem. W prestiżowym meczu, hicie 23. kolejki Skarbimierz wygrał w Lewinie 3:2.

Olimpia II Lewin Brzeski – Skarbimierz 2-3; Stobrawa Stare Kolnie – Golczowice 2-8; Jankowice Wielkie – Orlik Michałów 1-2; Łukowice Brzeskie – Skorogoszcz 2-4; Żłobizna – Zryw Szydłowice 6-0; Zwanowice – Pawłów 2-0; Kruszyna Prędocin – Pogoń II Łosiów 1-3

Zapowiedź 24.kolejki (niedziela 8 czerwca, g. 17.30):
Skarbimierz – Jankowice Wielkie; Golczowice – Łukowice Brzeskie; Skorogoszcz – Olimpia II Lewin Brzeski; Michałów -Kruszyna/Prędocin; Pogoń II Łosiów/Janów – Zwanowice; Pawłów – Żłobizna; Zryw Szydłowice – Stobrawa-Stare Kolnie

– B-KLASA, GR. IV:
Najbliżsi wygrania czwartej grupy B-klasy są piłkarze z Przylesia Dolnego. Na 4 mecze przed końcem mają 6.pkt. przewagi nad drugą w tabeli Krasną Górą. Do spotkania między obiema drużynami dojdzie dopiero w ostatniej kolejce rozgrywek, ale wtedy może być już to mecz o nic.
Skorpion II Kopice Więcmierzyce – Żelazna 12-1; Wójtowice – Czarni Przylesie Dolne 1-2; Młodoszowice – Victoria Wierzbnik 2-2; Starowice II – Kolnica 3-1; Wojsław – Przechód 5-1; Krasna Góra – Delta Bielice 8-3, pauza Gałążczyce

Zapowiedź 24.kolejki (niedziela 8 czerwca, g. 17.30):
pauzują Wójtowice; Przylesie Dolne – Młodoszowice; Wierzbnik – LZS II Starowice; Kolnica – Krasna Góra; Delta Bielice – Wojsław; Przechód – Kopice/Więcmierzyce; Żelazna – Gałążczyce

zdjęcie:  Burza wygrała z Unią 4:2, choć do przerwy przegrywała już 0:2
 

Reklama