Pierwsze spotkanie brzeżan przed własną publicznością po przerwie mogło podobać się publiczności, choć mogło także pozostawić niedosyt. Po zeszłotygodniowym zwycięstwie na wyjeździe w Łodzi, wydawało się oczywiste wywalczenie kompletu punktów. Spotkanie zakończyło się ostatecznie remisem 6:6.
Po pierwszej połowie Gredar prowadził już trzy do zera, wydawało się, że mecz został już rozstrzygnięty. Gospodarze pierwszą bramkę zdobyli dopiero w 18. minucie spotkania, do bramki Piszczka trafił Boczarski, następne trafienia do bramki rywali zostały zdobyte w 20. minucie w krótkim odstępie czasu. Bramkarza rywali ponownie pokonał Boczarski, swoją pierwszą bramkę dołożył również Fabiszewski. Brzeżanie stworzyli w pierwszej połowie wiele klarownych sytuacji, a prowadzenie nie było przypadkowe.
Druga połowa pokazała drugie oblicze przyjezdnych z Rzeszowa. Goście zaczęli wykorzystywać stworzone sytuacje na boisku. Zaskoczeniem dla szkoleniowców Gredaru mogło być wycofanie bramkarza i gra z odsłoniętą bramką. Gra z dodatkowym zawodnikiem w polu okazała się dobrym posunięciem przyjezdnych. Gospodarze zaczęli popełniać błędy w obronie. W 33. minucie zawodnicy Heiro doprowadzili do remisu 5:5. W 37. minucie, dzięki bramce Fabiszewskiego brzeżanie ponowie wyszli na prowadzenie, które nie trwało długo. W 39. minucie przed końcowym gwizdkiem zawodnicy Gredaru faulowali zawodnika z Rzeszowa, w efekcie sędziowie podyktowali rzut karny. Do karnego podszedł Brocki, ten nie pomylił się i dał swojej drużynie remis. Spotkanie zakończyło się wynikiem 6:6.
Gredar Brzeg – Heiro Rzeszów 6-6 (3-0)
1-0 Boczarski – 18., 2-0 Fabiszewski – 20., 3-0 Boczarski – 20., 3-1 Codello – 22., 3-2 Adamski – 23., 4-2 Zajączkowski – 24., 4-3 Brocki – 29., 5-3 Boczarski – 32., 5-4 Adamski – 33., 5-5 Brocki – 33., 6-5 Fabiszewski – 37., 6-6 Brocki – 40.
KS Gredar Futsal Team Brzeg: Raczkowski (Pająk) – Ożóg, Boczarski, Zajączkowski, Jaworski – Zadrożny, Słonina, Krawców, Kędra, Grochowski, Michalak, Fabiszewski, Raczyński.
Heiro Rzeszów: Piszczek – Lutsiv, Krawczyk, Brocki, Codello – Wdowik, Adamski, Barszcz.
Sędziowie: Rafał Ziach, Henryk Bąk – Marcin Podmostka.
fot. archiwalne