Remis Orlika. Podział punktów w derbach Opolszczyzny

0
Reklama
Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA

Orlik mógł zwyciężyć, ale do ostatnich sekund walczył o remis. Tak można w skrócie opisać derby Opolszczyzny. Jeszcze pięć minut przed zakończeniem spotkania gospodarze wypracowali dwubramkową przewagę, ale przyjezdni zdołali doprowadzić do remisu. Punkt dla brzeżan uratował Kamil Stypiński, który wybronił piłkę w ostatniej akcji spotkania.


Spotkanie zaczęło się od bramki Marcela Ungiera i prowadzenia OSIR-u. Przy stanie 3:2 do bramki Orlika trzy razy z rzędu trafił Radosław Tracz (Komprachcice). Przez następne dwadzieścia minut spotkania oba zespoły toczyły wyrównaną walkę.. Należy odnotować, że zawodnicy z Komprachcic w tej części meczu nie potrafili dwa razy wykorzystać rzutów karnych. W dwudziestej drugiej minucie spotkania brzeżanie wypracowali trzybramkowe prowadzenie. Jednak następne minuty były okresem skuteczniejszej gry drużyny przyjezdnej. Zawodnicy z Komprachcic odrabiają straty. W efekcie pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 13:14.
Po zmianie stron Orlik odrabia stratę do zespołu spod Opola. Gra ponownie przypomina tę z pierwszej połowy. Oba zespoły trafiają do bramki rywali w niemal identycznym tempie. Żadna z drużyn nie potrafi zdobyć wyraźnego prowadzenia. W czterdziestej minucie, po faulu Misia , sędziowie podyktowali rzut karny dla brzeżan. Niestety Pieńczewski nie trafia do bramki. W pięćdziesiątej minucie czerwoną kartkę otrzymuje zawodnik Orlika –  Waldemar Stanoszek. Bez swojego kołowego Orlik musi sobie radzić przez następne minuty meczu. Dobra gra brzeżan sprawia, że na pięć minut przed końcem spotkania wypracowują sobie dwie bramki przewagi. Niestety gra w końcówce nie idzie po myśli trenera Pietraszki. Gospodarze tracą piłki przez własne błędy. Wykorzystują to przyjezdni, którzy obejmują prowadzenie. Na szczęście dla brzeżan, w ostatniej minucie spotkania, do bramki OSIR-u trafia Szymon Urban. Dzięki temu trafieniu Orlik doprowadza do remisu. Ostatnią akcję meczu przeprowadzają jednak zawodnicy z Komprachcic.  W bramce gospodarzy wspaniale spisuje się Kamil Stypiński, który uniemożliwia zawodnikom z Komprachcic zdobycie zwycięskiej bramki.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej
Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA
Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA

Orlik w trzech ostatnich spotkaniach zdobywa pięć punktów. Zdaniem trenera zespołu z Brzegu jest to bardzo dobry rezultat. Następne dwa spotkania brzeżanie rozegrają na wyjeździe z liderem tegorocznych rozgrywek KU AZS Uniwersytetu Zielonogórskiego oraz z UKS Lider Swarzędz.

Druga połowa była dużo ciekawsza. W pierwszej przegraliśmy ponieważ zabrakło moim zawodnikom zimnej głowy. Nie ma co ukrywać, że nadal pracujemy nad atakiem. W końcówce spotkania zespół z Komprachcic mógł przychylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Chłopaki kolejny raz pokazali, że walczą do ostatniego gwizdka. Kluczowe znaczenie miała interwencja naszego bramkarza, która uratowała punkt – skomentował po zakończonym spotkaniu trener Orlika, Paweł Pietraszek

Całą drużyną daliśmy z siebie wszystko. Cieszymy się ze zdobytego punktu. Sezon trwa i trzeba grać do końca. Drużynę budują zwycięstwa i zdobywane punkty, a ja dołożyłem też swoją cegiełkę do tej budowy – powiedział po meczu zawodnik Orlika – Michał Białożyt  (zdobywca ośmiu bramek w tym spotkaniu).

Ostatnia akcja mogła rozstrzgnąć mecz na naszą korzyść. Myślę, że remis nie krzywdzi żadnej z drużyn. Brzeg prowadził pod koniec drugiej połowy, a nam udało się odrobić te straty. Moja drużyna znajduje się niżej w tabeli i musi o te punkty walczyć w każdym spotkaniu. Bardzo ciężko jest cokolwiek zrobić na parkiecie, jeśli marnuje się wiele szans na zdobycie bramki w sytuacjach sam na sam, czy w rzutach karnych – mówił po spotkaniu trener OSIR-u Komprachcice, Bartłomiej Jaśówka

SKS Orlik Brzeg – LKS OSIR Komprachcie 25:25 (13:14)

Orlik: Gołębiewski. Stypiński – Błajda, Krawczyk 5, Pieńczewski 5, Białożyt 8, Wojcieszek, Stopka, Galar 3, Urban 2, Stanoszek 2. Trener: Paweł Pietraszek

Karne: 5/4, kary: 10 min.

OSIR: Jarosz – Tracz 7, Ludwig, Miś 2, Wiśniowiecki 3, Juros 1, Gotwald, Kochanek 2, Marcyniuk 2, Ungier 8. Trener: Bartłomiej Jasiówka

Karne: 5/2, kary: 2 min.

Sędziowie: Mariusz Kałużny (Luboszyce), Krzysztof Musiał (Antonów)

Fotorelacja z meczu TUTAJ

Reklama
Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA
Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA
Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA
Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA