Awans bez awansu

0
Reklama
Materiał wyborczy KWW ŁĄCZY NAS BRZEG - GRZEGORZ CHRZANOWSKI
Materiał wyborczy KWW ŁĄCZY NAS BRZEG - GRZEGORZ CHRZANOWSKI

Sezon piłkarski dobiegł końca miesiąc temu. W niedzielę zakończył się mundial, w najbliższą środę rywalizację o Ligę Mistrzów rozpoczyna Legia Warszawa, a już w piątek startuje Ekstraklasa. Również piłkarze z naszego regionu wracają do treningów. To dobra pora na krótkie podsumowanie sezonu 2013/2014 w Saltex IV lidze.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej
Materiał wyborczy KWW Krzysztofa Grabowieckiego
Materiał wyborczy KWW Krzysztofa Grabowieckiego
Materiał wyborczy KOALICYJNY KOMITET WYBORCZY KOALICJA OBYWATELSKA

Celem wszystkich naszych zespołów występujących na piątym froncie krajowych rozgrywek było zajęcie bezpiecznego miejsca w lidze. No, może przez chwilę myślami przy awansie byli brzeżanie, ale tylko w pierwszej części sezonu. Cel zrealizowały dwa z trzech zespołów. Po roku czwartoligowej przygody do ligi okręgowej powracają bowiem Starowice.
Zespół spod Grodkowa rozpoczął rozgrywki od wysokiej, derbowej porażki w Lewinie 1:4. Później przyszło uspokojenie, po dwóch wygranych nad TOR-em (1:0) i Otmętem w Krapkowicach (3:1). W kolejce nr 4 Starowice przegrały u siebie ze Spartą Paczków 2:4 i tak wyglądał niemal cały sezon. Starowiczanie raz wygrywali, raz przegrywali, a brak ustabilizowanej formy zaowocował spadkiem. W maju z funkcji pierwszego trenera zespołu zrezygnował Jakub Reil, a klub sięgnął po znanego m.in. z pracy w Brzegu Waldemara Sierakowskiego. Zmiana szkoleniowca ratunku jednak nie przyniosła. W 30. ligowych spotkaniach LZS odniósł 10 zwycięstw, 5-krotnie zremisował i poniósł 15 porażek; strzelił 47 bramek, stracił 59.
Starowice są już po pierwszym meczu kontrolnym przed startem nowego sezonu. W minioną sobotę przegrały w Brzegu 3:2. Stal jest zmorą LZS-u, bo dwa ligowe spotkania sezonu 2013/2014 kończyły się również jednobramkowymi zwycięstwami drużyny ze stolicy powiatu.

Brzeżanie rozpoczęli poprzedni sezon od wysokiej porażki w Źlinicach 0:3. To był tylko falstart, bo później przyszły trzy wygrane z rzędu i wydawało się, że Stal może być jednym z kandydatów do awansu. Tak było aż do 11.kolejki. Wtedy Brzeg przegrał u siebie z Chemikiem 2:3, w kolejce 12. w Oleśnie 0:2, a następnie ze Śląskiem Łubniany 2:3 i Skalnikiem Gracze 0:2. Cztery porażki z rzędu zrewidowały poglądy na siłę brzeskiej drużyny, zwłaszcza zarządu klubu, który na ostatni mecz rundy chciał mieć już na ławce trenerskiej nowego szkoleniowca. Pożegnano się więc z Waldemarem Sierakowskim, a nowym Mojżeszem miał być Sebastian Sobczak. Trener z Oławy zremisował w 15. kolejce z Pogonią Prudnik 1:1 i do rundy rewanżowej przygotowywał już zespół, nie z myślą o awansie, a o pozostaniu w lidze.
Wiosnę Stal rozpoczęła wyśmienicie, rewanżując się Źlinicom zwycięstwem 2:0, remisując w derbach z Olimpią 1:1 i pokonując na swoim boisku TOR 3:2. Marsz ku górze tabeli został zatrzymany w Krapkowicach po porażce 0:2. Później Stal grała w kratkę, ale ze spokojem, bo mniej więcej od 20.kolejki, nie groził jej ani spadek, ani awans.
Brzeżanie odnieśli 13 zwycięstw i ponieśli tyle samo porażek, w 4 spotkaniach zremisowali; strzelili 48, tracąc 44 gole.
O pierwszym, rozegranym sparingu wspomnieliśmy już wyżej. Stal pokonała w nim Starowice 3:2.

STAL BRZEG – LZS STAROWICE 3:2 (1:1)
Bramki dla Stali: Arkadiusz Synówka, Bartłomiej Kulczycki, Damian Michalak
Stal: Marcin Raczkowski – Maciej Niemczyński, Łukasz Strząbała, Dawid Kotecki, Bartosz Nesterów, Bartłomiej Kulczycki, Tomasz Raczyński, Marcin Zajączkowski, amian Michalak, Mateusz Fabiszewski, Arkadiusz Synówka oraz Michał Dylewicz, Robert Strząbała, Paweł Kelmer, Jan Hengmith. Trener Sebastian Sobczak.
Trzecia z naszych drużyn, Olimpia Lewin Brzeski, również dopięła swego. Aż 67 strzelonych bramek (58 straconych) dało bilans 12 zwycięstw, 4 remisów, 14 porażek i 10.lokatę na koniec sezonu. Lewinianie byli królami własnego boiska – 11 z 12 zwycięstw odnieśli bowiem na swoim stadionie, raz zremisowali. Z wyjazdów przywieźli tylko 6 punktów. W pamięci kibiców zapadnie chyba na długo majowa wygrana Olimpii nad Otmętem Krapkowice 12:2. Zespół z Lewina miał też w minionym sezonie swojego bohatera. Damian Paczek strzelił bowiem aż 26 goli, czym wywalczył sobie tytuł wice króla strzelców.

Opolski Związek Piłki Nożnej poszerzył Saltex IV. ligę z 16 do 18 drużyn. Tak będzie również w rozgrywkach sezonu 2015/16. Najbliższy, długi sezon zapowiada się więc arcyciekawie, przede wszystkim dlatego, że w jednej grupie rywalizować ze sobą będą tak mocne ekipy, jak: LZS Piotrówka (która zakontraktowała niedawno piłkarza Ekstraklasy, Nigeryjczyka Davida Abwo), Odra Wodzisław, Start Namysłów, Victoria Chróścice, czy Piast Strzelce Opolskie. W obliczu zaistniałej sytuacji, utrzymanie się Stali i Olimpii w IV. lidze jest sportowym awansem, bo choć poziom rozgrywek ten sam, to już poziom rywalizujących w nich drużyn znacznie wyższy.

Nowy sezon ruszy 9 sierpnia. Olimpia jedzie do Piotrówki, Stal gra w Kędzierzynie.
 

 

Reklama
Materiał wyborczy KWW Krzysztofa Grabowieckiego
Materiał wyborczy KWW Krzysztofa Grabowieckiego
Materiał wyborczy KWW ŁĄCZY NAS BRZEG - GRZEGORZ CHRZANOWSKI