Złoty wolny

0
Reklama

Zespół BTP Piast Brzeg zdobył kolejny komplet punktów. Tym razem pokonał w Opolu rezerwy Odry 1:0.
W spotkaniu tym zabrakło na ławce trenerskiej Janusza Korcali, a na boisku pauzującego za kartki Tomasza Rabandy, który tym razem wcielił się w rolę trenera. Na domiar złego już w pierwszych minutach meczu kontuzji doznał Mateusz Posyniak, co oznaczało brak dwóch podstawowych napastników. Młody zespół Odry kilka razy zagrażał brzeskiej bramce, ale w tym przypadku szczęście sprzyjało brzeżanom. W 22. minucie było go jeszcze więcej. Po rzucie wolnym wykonywanym przez Tomasza Raczyńskiego z około 30 metrów i jego silnym płaskim strzale bramkarzy Odry zachował się fatalnie przepuszczając piłkę do bramki. Jak się później okazało był to gol na wagę trzech punktów. Odra miała kilka znakomitych okazji do wyrównania, ale gospodarze nie zdołali pokonać Rafała Wyrębka. A najbliżej tego był… Piotr Grzyb, który tak niefortunnie wybijał piłkę głową po rzucie wolnym, że ta trafiła w słupek brzeskiej bramki. Niemal całą drugą połowę Odra grała w „10” po tym jak jej zawodnik uderzył bez piłki Jarosława Hałasa. Mimo tego osłabienia zespół ten był groźny do ostatnich minut, ale ostatecznie nie zdołał zmienić wyniku.
RD

Odra II Opole – BTP Piast Brzeg 0:1 (0:1)
0:1 – Tomasz Raczyński (22)
BTP Piast: Rafał Wyrębek – Łukasz Strząbała, Piotr Grzyb, Jarosław Hałas, Mateusz Błaszczyk, Krzysztof Tarnowski (90, Krzysztof Kowalczyk), Jacek Tyszkiewicz, Bartosz Kruk, Tomasz Raczyński, Damian Dziweńka (60, Łukasz Żurad), Mateusz Posyniak (9, Zenon Białek); trener Tomasz Rabanda

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej
Reklama