W sobotę na Oławskiej 2 w Brzegu miejscowy Gredar podejmował Odrę Opole. Derby przyciągnęły do brzegu wielu kibiców obu ekip. Zmagania na parkiecie mogły podobać się kibicom, zawiedzeni mogą być jedyni ci z Brzegu, ponieważ podopieczni Trenera Adasika ulegli Niebiesko-Czerwonym 1:3.
Oba zespoły zaczęły pierwsza połowę z dynamiczną grą. Pierwsze minuty spotkania potwierdziły, że nie będzie to łatwe spotkanie dla zespołów z Opolszczyzny. Pierwsze trafienie do bramki zdobyli przyjezdni. W 11. minucie do bramki Raczkowskiego, Gredaru Marcin Raczkowski. Na bramkę Gradaru ruszył kontratak, pierwszy strzał został wybroniony przez goalkeepera z Brzegu, ale następny padł po podaniu Rabandy do Migi. Zawodnik z Opola oddał strzał z bliskiej nie dając szans na jego wybronienie. Opolanie mimo przewagi jednej bramki musieli od tego momentu uważać na faule, gdyż po pięciu przewinieniach każde kolejne skutkowałoby przedłużonym rzutem karnym. Gredar zdołał wyrównać w 18. minucie, po przeprowadzonej akcji do bramki Odry strzelił Marcin Salak. Pierwsza połowa zakończyła się remisem 1:1.
Początek drugiej połowy zaczął przypominać ta z pierwszej połowy i przez chwile wydawało się, że wyłonienie zwycięzcy w tym spotkaniu będzie trudne. Nie zabrakło ciekawych interwencji. Remis nie trwał długo, a ważny gol dla przebiegu spotkania zdobył Rabanda. Odra ponownie wyszła na prowadzenie 1:2. Zawodnicy Gredaru byli bliscy by kilku akcjach doprowadzić do wyrównania, ale bezskutecznie. Trener Adasik postanowił na ryzykowną grę z „lotnym bramkarzem”, niestety po błędzie w ataku zawodnicy odry przejęli piłkę. Karnatowski oddał strzał do pustej bramki. Zdobyty go przypieczętował zwycięstwo Odry. Spotkanie zakończyło wynikiem 1:3
Gredar Brzeg – FK Odra Opole 1-3 (1-1) 0-1 Miga – 11., 1-1 Salak – 18., 1-2 Rabanda – 26., 1-3 Karnatowski – 39.
Gredar: Raczkowski – Dykus, Krawców, Boczarski, Fabiszewski, Słonina, Ożóg, Fabijaniak, Zadrożny, Zajączkowski, Kędra, Salak. Trener Artur Adasik.
Odra: Groszak – Nowosielski, Riemann, Bienias, Meryk, Babanskykh, Karnatowski, Rabanda, Nesterów, Krok, Miga. Trener Tomasz Ciastko.
Sędziowali: Piotr Koloczek (Zabrze) i Grzegorz Wiercioch (Knurów). Widzów 400.
