Kiełbasa wyborcza na kredyt! W co jesteśmy w stanie uwierzyć, aby postawić znak X przy kandydacie?

Przez

7 marca 2018

Reklama

Właśnie ruszyła pełną parą lokomotywa przedwyborcza w naszym powiecie. Włodarze gmin Brzeg i Skarbimierz zaczynają prężyć muskuły, zaczynają dorzucać pomysłów do rozpasanego brzucha lokomotywy wyborczej, dolewają oliwy do ognia. Nikt Ci wyborco nie obieca tyle, co obecna władza! Blisko rok przed wyborami mają plan, jak pokazać się z najlepszej strony. Pokazać, co robią dla mieszkańców swojej gminy tak, aby zjednać sobie lokalną społeczność, aby dostać Twój głos! Tak robili poprzednicy, więc dlaczego teraz ma się nie udać?

Burmistrz Wrębiak rozpoczął swoje podboje od wpisania do budżetu miasta mega inwestycji, dzięki którym w roku 2018 będzie w Brzegu, jak w przysłowiowym Las Vegas. Rewitalizacja parków, amfiteatr, BCK, naprawa ulic, remont „kwadratówki”, może nawet z kąpieliskiem przy ul. Korfantego się uda? Wszystko po to, aby mieszkańcy widzieli, jak zmienia się ich otoczenie, jak wspaniale zarządza wspólnym dobrem, jaki z niego wspaniały gospodarz. Szkoda tylko, że mieszkańcy nie wiedzą, iż zadłużenie miasta wzrośnie w tym czasie z około 15 mln do 35mln. Jeszcze nigdy nie mieliśmy tak dużego kredytu na barkach mieszkańców. O zgrozo, burmistrz znalazł również nowe źródło finansowania dla miasta. Wymyślił, że zwiększy dochody gminy przy pomocy „koła zamachowego brzeskiej gospodarki”, jakim ma stać się, w jego mniemaniu, nowy zakład karny dla 1500 osadzonych. Dzięki temu pokaże, jakim jest dobrym gospodarzem, bo oprócz kredytów, uszczęśliwi nas nowym więzieniem. Niestety jest to wątpliwa korzyść, gdyż już teraz mieszkańcy zbierają podpisy pod referendum w sprawie zasadności powstania „koła zamachowego dla Brzegu”. Szkoda, że towarzyszy temu więcej negatywnych emocji niż to potrzebne.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

Skoro mowa o gospodarowaniu to w sąsiedniej gminie Skarbimierz też się dzieje. Wójt Pulit przedstawił koncepcję inwestowania w kolektory słoneczne dla gospodarstw domowych oraz na potrzeby gminne. Supernowoczesna koncepcja, do której jeśli nie wszyscy mieszkańcy będą mogli przystąpić, to na pewno wójt pokaże, jak działa dla społeczeństwa. Pokaże też jak wychodzi naprzeciw potrzebom i chce obniżyć rachunki mieszkańców i nauczyć ich czerpać zyski. Czy to nie déjà vu? Czy to nie ten sam wójt inwestował w mega ekologiczne i oszczędne kotłownie w Skarbimierzu Osiedle? Czy to nie wójt inwestował pieniądze mieszkańców szukając swojego ujęcia wodnego? Jak to się skończyło? Obecnie, przed kolejnymi wyborami wójt kupi na kolejny kredyt, kolejną kiełbasę wyborczą. Kolektory słoneczne, dzięki którym podczas kampanii wyborczej będzie słychać: „dam ja wam super oszczędności… oszczędności… oszczędności…”. Tylko kto doprecyzuje, że tylko dla około 10% – 20% mieszkańców, a wszyscy zapłacą za kredyt – konkretnie 6 milionów złotych kredytu…

– „…Taki zestaw kolektorów wraz z montażem kosztuje ok. 40.000 złotych. W tym przypadku – zdaniem wójta – inwestycja zwróci się w ciągu 5 lat…”*. Niestety dla wójta, sami mieszkańcy wyliczyli, że przy „dobrym wietrze” (słońcu) inwestycja zwróci się po kilkunastu latach. Dlaczego więc wójt Pulit bierze kolejne kredyty właśnie w tej chwili, gdy zbliżają się wybory?

Obaj włodarze bez namysłu, bez refleksji, zaciągają kolejne kredyty w roku wyborczym. O zgrozo, burmistrz Wrębiak przekonuje nas jeszcze do super inwestycji – więzienia – pod oknami mieszkańców osiedla, motywując to dodatkowymi przychodami dla miasta.

Wójt Pulit karmi swych wyborców kolektorami słonecznymi oraz powstaniem nowego miasta Skarbimierz-Osiedle „chroniąc” mieszkańców przed połączeniem: „Wójt przyznaje otwarcie, że status miasta uchroniłby gminę przed wcieleniem jej w granice Brzegu”**.

Czyni tak pomimo tego, iż w mediach wypowiedział się, że: „oba samorządy są dobrze zarządzane”***. Sama „oryginalność” wójta polega na tym, że jest autorem kompletnie przeciwstawnych poglądów. W innej bowiem sytuacji twierdzi, że „środki w Brzegu są przejadane”****.

No i najciekawsze pytanie – w jakim celu straszy mieszkańców połączeniem gmin? Dlaczego teraz chce mieć miasto, skoro 28 lat temu oddzielał wsie od miasta? Chodziło po prostu o „pójście na swoje” – jak bezceremonialnie przyznał w 1991 r. podczas wywiadu udzielonego T. Bednarczukowi w brzeskiej prasie?

Promyk nadziei? Gminy bez kredytów?

Mało kto potrafi zauważyć, gdzie możemy pozyskać środki na rozwój gmin bez coraz większego zadłużania lokalnego społeczeństwa. Jak łatwo rządzący, lekką ręką, biorą kredyty zadłużając nie siebie, lecz mieszkańców. Mało tego oczekują, że będziemy im dziękować i głosować za ich ponownym wyborem. Od kilku lat mieszkańcy rozmawiają o „grzechu” sprzed laty i o rozpadzie jednego organizmu samorządowego na dwie mniejsze gminy. Podczas tej publicznej dyskusji lokalna władza podsyca co rusz mieszkańców przeciw sobie. Dlaczego? W celu zachowania status quo? Łatwiej im brać kredyty zadłużając kolejne pokolenia, kolejnych mieszkańców niż przedstawić i zainicjować najbardziej rozsądne społecznie i ekonomicznie rozwiązanie – ZGODNE POŁĄCZENIE GMIN BRZEG I SKARBIMIERZ – jako realne koło zamachowe lokalnej gospodarki? Dlaczego burmistrz Wrębiak nie chce połączenia mówiąc w radio „na dzień dzisiejszy nie mamy takich zamiarów”?***** Dlaczego wójt Pulit, skoro chce mieć miasto, nie podejmie się połączenia gmin?

Razem moglibyśmy zdziałać więcej dla dobra lokalnej społeczności, dla mieszkańców obu gmin, gdzie granice między nami dawno się zatarły. Widnieją wyłącznie na mapach i w administracji. Czy dorośliśmy do pomysłu ZGODNEGO POŁĄCZENIA Gmin Brzeg i Skarbimierz? Czy potrafimy wznieść się na wyżyny i zamiast myśleć tylko o sobie, zobaczymy coś więcej niż czubek własnego nosa? Możliwości, jakie drzemią w nas – mieszkańcach?

Nie prześpijmy tej szansy. POŁĄCZMY Gminy, aby dzieci, następne pokolenia chciały tu mieszkać, czuły się bezpiecznie i spokojnie mogły patrzeć w przyszłość.

Dlatego chciałbym skierować apel do wszystkich mieszkańców miasta Brzeg, również do mieszkańców gminy Skarbimierz. Zatrzymajmy się na chwilę. Spójrzmy prawdzie w oczy i przemyślmy ideę ZGODNEGO POŁĄCZENIA GMIN. Zastanówmy się, gdzie obecnie zmierzamy, a gdzie moglibyśmy już być? Pomyślmy o przyszłych pokoleniach, naszych dzieciach. W jakiej rzeczywistości dzięki naszym staraniom przyjdzie im mieszkać? Jeśli leży Wam na sercu dobro regionu, to ZAPRASZAMY! Przyłączcie się do Komitetu ds. Połączenia Gmin Brzeg i Skarbimierz. Pokażmy, że potrafimy i chcemy stworzyć lepsze jutro, by zadbać o „Naszą Małą Ojczyznę”.

Tomasz Wikieł
Współzałożyciel Komitetu ds. połączenia gmin
Brzeg i Skarbimierz