Kilka dni temu Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Opolu informowała o sześciu przypadkach odry: w powiecie opolskim, brzeskim, strzeleckim i kluczborskim. Osób, które zachorowały może być więcej, bowiem trzy kolejne przypadki są w trakcie wyjaśniania.
Odra jest wysoce zaraźliwą chorobą wirusową. Łatwo przenosi się z osoby chorej na osoby nieuodpornione. Wirus ten przenosi się drogą kropelkową (kaszel, kichanie) oraz przez bezpośrednią styczność. Od momentu zakażenia wirusem odry do wystąpienia pierwszych objawów choroby może upłynąć 10-12 dni. Bardzo niebezpieczne są powikłania po chorobie.
– Informacje o występowaniu odry są publikowane i na bieżąco aktualizowane na naszej stronie internetowej. Na chwilę obecną w województwie opolskim mamy 6 przypadków zgłoszonych i potwierdzonych, a trzy kolejne są w trakcie wyjaśniania – mówi Urszula Posmyk, kierownik oddziału epidemiologii Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Opolu.
Początkowa faza zachorowania na odrę przypomina objawami grypę. U chorych występuje gorączka, kaszel, nieżyt górnych dróg oddechowych. W ciągu kolejnych dni na ciele pojawia się charakterystyczna wysypka, powraca wysoka gorączka, nasilają się objawy dróg oddechowych.
– Żadnego objawu chorobowego nie wolno lekceważyć i jeśli jakiekolwiek wystąpią należy udać się do lekarza. Nawet bez tych objawów warto profilaktycznie spojrzeć w naszą książeczkę zdrowia i sprawdzić, czy mamy wpis o tym, że byliśmy szczepieni lub czy przechorowaliśmy odrę – tłumaczy Urszula Posmyk.
Dodajmy, że na terenie Polski, w okresie od 1 stycznia do 31 października 2018 r. odnotowano 144 przypadki zachorowań na odrę. To prawie trzy razy tyle, co w roku 2017. Z kolei na terenie UE najwięcej przypadków zachorowań na odrę zarejestrowano w Rumunii (5 100 przypadków), Francji (2 702), Grecji (2 290), Włoszech (2 248). W krajach spoza UE najwięcej zachorowań odnotowuje Ukraina – w 2018 r. odnotowano ponad 32 tys. zachorowań.