Szczęśliwe zakończenie poszukiwań zaginionego mieszkańca Brzegu

0
Reklama

Dziś (16.02), kilka minut przed godziną 10:00 strażnicy miejscy odnaleźli zaginionego wczoraj Józefa Wesołowskiego. Mężczyzna całą noc leżał w krzakach, niedaleko miejsca zamieszkania. Strażników miejskich o zaginionym 84-latku poinformowała dziś rano jedna z mieszkanek miasta, która sama zaangażowała się w poszukiwania.


– O godz. 7:50 otrzymaliśmy telefoniczne zawiadomienie i od razu rozpoczęliśmy poszukiwania. Mężczyzna został odnaleziony kilka minut przed godz. 10. Powiadomiliśmy już zespół ratownictwa medycznego i policję – mówi Krzysztof Szary, komendant SM w Brzegu.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

– Nie mogłam spać całą noc. Rano wsiadłam na rower i sama jeździłam po zakątkach miasta i szukałam pana Józefa. Wiedziałam, że policja została powiadomiona już wczoraj, ale zadzwoniłam dzisiaj do pana komendanta straży miejskiej i poprosiłam żeby sprawdzili monitoring. Szybko podjęli działania i udało się, już jest pod opieką lekarzy – mówi mieszkanka Brzegu Anna Głogowska.

Przypomnijmy, że pan Józef wyszedł  z domu wczoraj około godz. 12:00. Ostatni raz był widziany tego dnia na skrzyżowaniu ulic Słowackiego i Poprzecznej.

Reklama