Z niedzieli na poniedziałek (10-11 marca) nad Polską przeszedł silny wiatr. Żywioł nie oszczędził również Opolszczyzny. Strażacy usuwali skutki wichury przez blisko dobę. Tylko na terenie powiatu brzeskiego ratownicy wyjeżdżali do akcji aż 29 razy.
– Ostatnie godziny były pracowite. Silne podmuchy wiatru łamały drzewa, uszkodziły kilka poszyć dachowych w budynkach gospodarczych i mieszkalnych, a w przypadku jednego z nieużytków zawaliła się ściana szczytowa. Do akcji związanych z silnym wiatrem w naszym regionie zadysponowanych zostało 14 zastępów JRG z Brzegu oraz 21 zastępów OSP z okolicznych miejscowości – mówi st. kpt. Jacek Nowakowski, oficer prasowy PSP w Brzegu.
W całym województwie opolskim ze skutkami żywiołu walczyło blisko 2,5 tys. strażaków. Sześć osób zostało poszkodowanych, w tym 2 strażaków. Na razie nie wiadomo ile wyniosą straty materialne, trwa ich szacowanie.