Debiut zespołu ze Starowic na remis! Pierwszy punkt beniaminka

0
Reklama

W sobotę (03.08) w samo południe LZS Starowice zadebiutowały w rozgrywkach III ligi. W meczu otwarcia na trybunie pojawili się licznie zgromadzeni kibice, którzy dopingowali swoją drużynę w tym historycznym wydarzeniu. Jej rywal był faworytem w tym spotkaniu, mimo to gospodarze wykazali się dobrą postawą i wywalczyli jeden punkt po bezbramkowym remisie.


W pierwszej połowie dobrze zaprezentowali się przyjezdni ze Śląska. Pierwsze strzały oddali właśnie oni i już przy pierwszym z nich bramkarz ze Starowic, Kacper Majchrowski, popisał się wzorową interwencją przy stuprocentowej akcji zawodnika Pniówka. Następnie doskonałą sytuację mieli gospodarze, ale ich próby przy dwóch rzutach rożnych zakończyły się wybiciem piłki za pole bramkarza, po 45 minutach musieli więc zejść do szatni szukając pomysłów na poprawienie skuteczności.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

Przerwa okazała się dla gospodarzy dobrym momentem. Po zmianie stron sztab szkoleniowy postanowił dać swoim podopiecznym instrukcje, które poprawiły ich grę w ataku. Zawodnicy ze Starowic już pewniej się czuli w polu bramkowym swoich rywali, grożąc im utratą bramki. Ostatecznie spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem.

Druga połowa pokazała lepsze oblicze starowickiego ataku, gdyż obrona tego zespołu przez całe spotkanie wyglądała całkiem przyzwoicie, zwłaszcza gra byłego bramkarza z MKS-u Kluczbork.

Cieszymy się z każdego punktu! Naszym celem jest walka o komplet punktów w każdym meczu. Zabrakło trochę doświadczenia, mam nadzieję że im więcej spotkań rozegramy, to pewne sytuacje będą lepiej wykorzystywane – mówił po spotkaniu Jakub Reil, szkoleniowiec LZS Starowice.

Pierwsza połowa wypadła bardzo dobrze, łącznie mieliśmy w niej pięć sytuacji bramkowych. Po zmianie stron Starowice się otworzyły. Jeżeli nie wykorzystuje się trzech sytuacji „jeden na jeden” z bramkarzem, to ciężko wygrać spotkanie – dodał Grzegorz Łukasik, szkoleniowiec Pniówka

LZS Starowice – GKS Pniówek Pawłowice Śl. 0:0

LZS: Majchrowski – Kumor, Sikorski, Rzepka, Pietrakowski, Godzielik, Szydziak, Nowacki, Bonar, Rakowski, Stencel. Trener Jakub Reil

GKS: Gocyk – Szary, Weis, Goik, Morcinek, Glenc, Ciubek, Hanzel, Dzida, Musioł, Zalewski. Grzegorz Łukasik

Reklama