Pech Starowic. Rezerwy Górnika wygrywają z LZS-em

0
Reklama
Materiał wyborczy KWW Krzysztofa Grabowieckiego
Materiał wyborczy KOALICYJNY KOMITET WYBORCZY KOALICJA OBYWATELSKA
Materiał wyborczy KWW Krzysztofa Grabowieckiego

LZS Starowice doznał pierwszej porażki na własnym terenie. Do Starowic tym razem przyjechały rezerwy Górnika Zabrze. Rezerwy utytułowanego klubu podobnie jak większość ekip III ligi przyjechała w nieznane, wiedząc, że w walce o punkty nie będzie łatwo z gospodarzami. Niestety była to już czwarta porażka zespołu spod Grodkowa, mimo małej straty bramek wciąż pozostają bez zdobytych goli i zwycięstwa.


Pierwsza połowa należała zdecydowanie do przyjezdnych. To oni częściej byli przy piłce, niż gospodarze. Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem. Po zmianie stron wydawało się, że to gospodarze złapali wiatr w żagle. Podopieczni Jakuba Reila wyraźnie byli lepsi i wydawało się, że zdobycie upragnionego gola jest jedynie kwestią kilkunastu minut. Czas mijał, ale Starowice wciąż mimo posiadanej piłki nie potrafiły jej wykorzystać. Przez 90 minut nie udało się to żadnemu z zespołów. W przypadku gospodarzy można śmiało napisać, że „niewykorzystane sytuacje lubią się mścić”. W doliczonym czasie swoją szansę wykorzystał rezerwowy górnika, który pojawił się w 80′ minucie spotkania. Strzelcem bramki „na wagę trzech punktów” był Marko Zawada.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej
Materiał wyborczy KOALICYJNY KOMITET WYBORCZY KOALICJA OBYWATELSKA
Materiał wyborczy KOALICYJNY KOMITET WYBORCZY KOALICJA OBYWATELSKA
Materiał wyborczy KWW Krzysztofa Grabowieckiego
Materiał wyborczy Komitetu Wyborczego Prawo i Sprawiedliwość

Ponownie mecz nie zakończył się tak, jak byśmy sobie tego życzyli. Trudno się gra z tak wymagającym przeciwnikiem, który jest zapleczem Ekstraklasy, gdzie operują bardzo dobrze piłką i mają przy tym bardzo dużo zdrowia. Baliśmy się drugiej połowy. Myśleliśmy, że to my będziemy opadać z sił, a było na odwrót. Może nie dominowaliśmy, ale graliśmy bardziej ofensywnie i odważniej. Niestety, jak nie zdobywa się bramki, to przy braku koncentracji traci się ją – nie krył smutku i złości II trener LZS-u Starowice, Tomasz Rak.

To był zupełnie inny mecz niż poprzednie spotkanie w Kluczborku. Według wszystkich zawodników i naszego sztabu zagraliśmy bardzo dobrze. Ponownie zabrakło ostatniego zagrania do bramki, żeby strzelić pierwszego gola. Po siedmiu spotkaniach wciąż nie mamy strzelonej bramki. Musimy się w końcu wziąć w garść, bo tak nie może być! – opowiedział o spotkaniu obrońca, Bartłomiej Rakowski.

Wiedzieliśmy, że gospodarz postawi nam tutaj ciężkie warunki, dobrą organizację gry czy szybkie wychodzenie do ataku. To wszystko się potwierdziło. Myślę, że w pierwszej połowie mieliśmy dobre sytuacje, gdzie powinna paść pierwsza bramka dla naszego zespołu. To spotkanie wyglądałoby wówczas zupełnie inaczej. Później widać było z jaką determinacją grali gospodarze – powiedział trener rezerw Górnika, Marcin Parasoł.

Ciężko się grało z gospodarzami. Jest tutaj wąskie boisko. Najpierw oglądałem mecz z boku, wszedłem dopiero później. Oglądając całe spotkanie można śmiało powiedzieć, że był to bardzo ciężki mecz. Cieszy mnie zdobyta bramka w doliczonym czasie, jak również trzy punkty dla mojego zespołu. Chcemy być jak najwyżej w tabeli – podsumował swój udział w spotkaniu zdobywca jedynej bramki, Marko Zawada z Górnika II Zabrze.

W kolejnej kolejce LZS Starowice zagrają na wyjeździe z Piastem Żmigród. Początek spotkania w sobotę (21.09) o godzinie 16:00.

LZS Starowice Dolne – Górnik II Zabrze 0:1 (0:0)

Bramki: Zawada, 90+2′

LZS Starowice Dolne: Majchrowski – Kumor, Sikorski, Horański, Pietrakowski, Gordzielik, Szydziak, Nowacki, Nowosielski, Poważny, Rakowski
Rezerwowi: Stec – Kobylnik, Gos, Bonar, Stencel, Wodniok, Pawlus. Trener: Jakub Reil

Górnik II: Kudła – Pawłowski (90′ Banaczek), Surowiec, Paluszek, Kamiński (65′ Pisarek), Kulanek, Arnarson, Bainović, Baranowicz (71′ Lukoszek), Eizenchart, Skiba (82′ Zawada)
Rezerwowi: Krawczyk – Jaksik, Lukoszek, Zawada, Pisarek, Banaczek, Flak. Trener: Marcin Prasoł


Żółte kartki: Bainović, Arnarson

Reklama
Materiał wyborczy KWW ŁĄCZY NAS BRZEG - GRZEGORZ CHRZANOWSKI
Materiał wyborczy KWW Krzysztofa Grabowieckiego
Materiał wyborczy KOALICYJNY KOMITET WYBORCZY KOALICJA OBYWATELSKA