Piotr Pawlak z Brzegu walczy o życie. Wolontariusze i mieszkańcy ruszyli z pomocą

0
fot. Facebook
Reklama

Historia choroby 47-latka jest okrutna, ale Piotr i jego bliscy nie zamierzają się poddawać. Mężczyzna usłyszał od lekarzy diagnozę – nowotwór złośliwy – glejak 4 stopnia, jednak cały czas walczy o życie.


Szansą na zwycięstwo z nowotworem jest operacja, jednak stan zdrowia brzeżanina musi się poprawić. Do tego potrzebne są drogie leki, których miesięczny koszt wynosi ok. 5 tys. złotych.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

– „Piotr w tym momencie już nie mówi i nie chodzi, ale jest szansa, że dzięki lekom jego stan się poprawi i będzie można operować. Koszt miesięcznego leczenia to ok. 5000 zł. Niestety Piotra i jego żony nie stać na leczenie” – apelują bliscy Piotra, do których przyłączyli się wolontariusze i mieszkańcy miasta.

Na Facebooku ruszyła akcja informacyjna, w najbliższym możliwym terminie Piotr stanie się podopiecznym jednej z fundacji i wówczas będzie można rozpocząć akcje charytatywne ze zbiórką pieniędzy. Do tego czasu można dokonywać darowizny na konto żony, Aleksandry Pawlak: 51 11 40 2004 0000 3102 5272 7949.

– Piotra znam osobiście, pamiętam bardzo dobrze ze szkoły. To fajny i porządny człowiek, który chce żyć dla swojej ukochanej żony, dla swojej ukochanej rodziny. Już rozpoczęliśmy działania, aby Piotrek trafił pod skrzydła dobrej fundacji. Wówczas od razu ruszamy ze zbiórką pieniędzy i akcjami charytatywnymi. Brzeg ma najlepszych mieszkańców i już wiele razy udowodnili, że nie ma rzeczy niemożliwych – mówi brzeska wolontariusza Anna Głogowska.

Reklama