Mieszkańcy Lubszy będą protestować do skutku i zapowiadają cykliczne blokady DK39

0
Reklama
Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA
Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA
Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA
Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA

Ta sprawa budzi coraz więcej kontrowersji, bowiem przygotowanie dokumentacji na budowę obwodnicy Brzegu jest już na zaawansowanym etapie, a postulaty mieszkańców Lubszy nie są brane pod uwagę. Lokalni samorządowcy dzisiaj chętnie wspierają mieszkańców, tylko czy nie jest już za późno?


Mieszkańcy Lubszy zablokowali DK39
W połowie czerwca 2019 r., lubszanie po raz pierwszy wyszli z transparentami na drogę krajową 39. Trzeba wyraźnie zaznaczyć, że manifestacje nie są przeciwko obwodnicy Brzegu, tylko przeciwko pominięciu Lubszy w planach budowy tej obwodnicy. Mieszkańcy Lubszy domagają się, aby nowa droga została wydłużona o kilka kilometrów i ruch samochodowy omijał ich miejscowość.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej
Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA

– Domagamy się, aby obwodnica przechodziła według pierwotnych planów, czyli żeby wchodziła na drogę krajową 39 za Lubszą, a nie przed Lubszą. Nie zgadzamy się, żeby już i tak duże natężenie ruchu zostało dodatkowo skumulowane. Cały czas wiedzieliśmy, że ma być nowa obwodnica, ale nikt nas nie informował, że ruch z obwodnicy zostanie skierowany do Lubszy. My, nasze dzieci i wnuki też chcemy żyć, chcemy móc bezpiecznie przejść z jednego chodnika na drugi. Będziemy protestować i blokować drogę do skutku – mówili mieszkańcy Lubszy w trakcie pierwszego protestu.

Niedługo po tym, jak lubszanie wyszli na ulicę, obudziły się władze powiatu brzeskiego. 27 czerwca 2019 r. radni jednogłośnie przegłosowali tzw. uchwałę intencyjną (jest to wyrażenie stanowiska), w której stanowczo sprzeciwili się pominięciu miejscowości Lubsza w projektowanej inwestycji drogowej. Niestety, znaczenie takich uchwał nie wywiera żadnych skutków prawnych, a najlepiej obrazuje to sytuacja obecna.

Spotkania z mieszkańcami
W połowie grudnia 2019 r. przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad zorganizowali spotkania informacyjne z mieszkańcami Brzegu, Skarbimierza i Lubszy. I, o ile w Brzegu było spokojnie, o tyle spotkanie w Lubszy miało burzliwy przebieg.

Lubszanom przedstawiono kilka wariantów przebiegu nowej obwodnicy, jednak żaden nie uwzględniał ich miejscowości. Co ciekawe, ok. 40% całej inwestycji znajdzie się na terenie gminy Lubsza, ale zabraknie tej najważniejszej z ich punktu widzenia części, czyli odcinka drogi, który stanowiłby obwodnicę Lubszy. Oburzeni mieszkańcy już wtedy zapowiedzieli kolejne protesty i blokowanie drogi krajowej 39, co po grudniowym spotkaniu potwierdzał wójt Lubszy Bogusław Gąsiorowski: – Jeśli nic nie uda się wskórać, to jestem przekonany, że w okresie wiosennym nie obejdzie się bez wielokrotnej blokady ruchu na drodze krajowej nr 39 w Lubszy.

Nie czekają na wiosnę
Wiosna jeszcze nie nadeszła, a mieszkańcy Lubszy ponownie wyszli na ulice. Lokalna społeczność zdała sobie sprawę, że dyplomatyczne działania samorządowców nie przyniosły do tej pory żadnego rezultatu, a realizowana obecnie dokumentacja projektowa za blisko 2,8 mln złotych nie zostanie zmieniona, jeśli forma ich protestu nie będzie stanowcza.

W piątek (7 lutego), DK 39 była blokowana przez 2 godziny. Kolejne akcje zostały zaplanowane na 14 i 21 lutego. To jednak może oznaczać dopiero początek, bo prośby mieszkańców przy inwestycji za ok. 360 mln złotych wydają się być ignorowane.

– Jest to drugi protest i nie ostatni! Blokujemy drogę, aby przede wszystkim „kochane tiry” omijały naszą miejscowość, aby uwzględniono to przy budowie obwodnicy Brzegu. W obecnych planach budowy zostaliśmy pominięci, chociaż w poprzednich latach było mówione, że ruch tranzytowy zostanie wyprowadzony także z Lubszy. A teraz nie chcą z nami rozmawiać, nie słuchają naszych argumentów – mówi sołtys Lubszy Beata Frąckowiak.

– Niedaleko miejsca, gdzie dzisiaj protestujemy doszło do śmiertelnego wypadku. 500 metrów dalej także był tragiczny wypadek. Wystarczy przyjrzeć się i zobaczymy, ile krzyży stoi przy tej drodze. A my tutaj mieszkamy, nasze dzieci chodzą tu do szkoły, wszyscy przechodzimy przez tę drogę, po prostu chcemy spokojnie tu żyć. Często jest taki ruch, że nie można wyjechać z posesji i przejść bezpiecznie na drugą stronę chodnika. Mamy tego dosyć! – komentowali w trakcie protestu mieszkańcy Lubszy.

– Jeśli chodzi o ten protest z blokadą drogi, to uważam, że jest bardzo zasadny. Taki jest efekt ignorancji ze strony GDDKiA. Nie podjęli żadnego dialogu z mieszkańcami, aby rozwiązać ten problem. A jest on bardzo duży, bo o tej obwodnicy mówi się od 20 lat. Ma być zrobiona obwodnica Brzegu, z czego się bardzo cieszymy, ale z pominięciem obwodnicy Lubszy, co tylko spowoduje jeszcze większy ruch na DK 39, która przebiega przez środek miejscowości. Ludzie są zdeterminowani i jeśli nic się nie zmieni, to strajki będą częstsze – zapowiada radny powiatowy Tomasz Trzaska.

W piątek (7. lutego), do manifestantów przyjechał poseł Paweł Kukiz. Parlamentarzysta zapowiedział, że podejmie interwencję w ich sprawie.

– Rozumiem ten problem, bo kiedyś sam mieszkałem w miejscowości, przez którą przebiega droga krajowa i przejeżdżają kawalkady aut ciężarowych. To nawet nie jest mój obowiązek poselski, ale chęć ludzkiej pomocy. Już teraz mogę powiedzieć z całą pewnością, że będę w tej sprawie interweniował. W najbliższych dniach planuję spotkać się z przedstawicielami GDDKiA oraz departamentu odpowiedzialnego za inwestycje drogowe – mówi poseł Paweł Kukiz.

Może nie jest za późno…
Jeszcze przed rozstrzygnięciem przetargu na opracowanie Studium Techniczno-Ekonomiczno-Środowiskowego (tzw. STEŚ), nasza redakcja przeanalizowała dokumentację przetargową i już w marcu 2019 roku informowaliśmy, że: „Dokładna lokalizacja przeprawy mostowej nad Odrą zostanie wskazana dopiero po przeprowadzonych badaniach środowiskowych. Wiadomo z kolei, że obwodnica ominie Lubszę, a jeden z jej węzłów zostanie połączony z drogą krajową nr 39 pomiędzy Michałowicami i wspomnianą Lubszą”.

Jak to w ogóle możliwe, że tak duża inwestycja, określona mianem strategicznej dla całego województwa, a nawet całego regionu wraz z województwem dolnośląskim, powoduje społeczne niezadowolenie? Czy przygotowywany na ostatnim etapie STEŚ za ok. 2,8 mln złotych można teraz zmienić? To bardzo wątpliwe, ale jeśli tak, to trzeba działać szybko i przede wszystkim skutecznie.

Dziś (14. lutego), lubszanie kolejny raz będą blokować drogę krajową 39, na przejściu dla pieszych w okolicy Urzędu Gminy.

Reklama
Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA
Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA
Materiał wyborczy KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW PRZYJAZNA GMINA DAMIAN MACHETA