Reklama |
Reklama |
|
Reklama |
Muzeum Piastów Śląskich czekało na zwiedzających od wczesnych godzin porannych. Okazuje się, że było spore zainteresowanie i pojawiło się sporo chętnych. Jest trochę zmian i obostrzeń, ale jak mówi dyrektor Byczkowski – pracownicy poradzą sobie ze wszystkimi wyzwaniami.
Epidemia spowodowała zamknięcie muzeum na 1,5 miesiąca, ale okazuje się, że sporą część chętnych na zwiedzanie zamku przejęła strona w internecie i wirtualna wycieczka. W kwietniu Śląski Wawel odwiedziło w ten sposób 50 tysięcy osób.
|
Reklama |
|
Reklama |
|
Reklama |
– Bardzo cieszymy się, że mieszkańcy naszego miasta ora pozostali turyści nie zapomnieli o nas. Cały czas dopracowujemy i poprawiamy wirtualny odpowiednik naszego zamku. Jednak oczywiście nic nie zastąpi prawdziwej wizyty w naszych progach – mówi dyrektor Dariusz Byczkowski.
Na szczęście wszystkie duże remonty zakończyły się przed wybuchem epidemii. Remont dachu domknięto do końca ubiegłego roku. Podobnie maja się sprawy z parkietami w obiekcie. Zastój spowodowany epidemią nie spowodował, że administracja Zamku Piastów Śląskich zaprzestała działalności. Wręcz przeciwnie.
Przygotowywana jest dokumentacja pod kątem remontu bramy wejściowej oraz całej oprawy kamiennej zamku.
Najprawdopodobniej w tym roku pojawi się winda towarowo-pasażerska. Usprawni ona obsługę imprez odbywających się na zamku, a przede wszystkim poprawi komfort zwiedzania przez osoby niepełnosprawne.
– Niestety z naszego kalendarza wypada większość imprez plenerowych w jakie się mieliśmy zaangażować. Na szczęście odbędą się wystawy czasowe, które planowaliśmy. Niektóre z opóźnieniem, ale plany są rozległe – mówi wicedyrektor Anna Techmańska.
Gdy tylko będzie to możliwe, na dziedziniec zamku powrócą rycerze z grupy rekonstrukcyjnej Wiwern z Opola. Do ich obecności przywykli już odwiedzający zamek. Można oglądać treningi bojowe oraz pokazy strojów i zrobić sobie efektowne, pamiątkowe zdjęcia.
– Opracowujemy plan liftingu makiety Brzegu, którą można podziwiać na zamku. Plany były bardziej rozległe, ale obecnie nie mamy możliwości, żeby je zrealizować w maksymalnej skali. Postaramy się zacząć odświeżać pomieszczenie oraz samą makietę oraz ułatwiać dostęp – powiedział Dariusz Byczkowski.
Na zwiedzających czekają cztery kondygnacje. Na każdej z nich może przebywać maksymalnie 35 osób. Oczywiście konieczne jest zachowywanie bezpiecznej odległości oraz stosowanie maseczek. Przed wejściem umieszczono płyn do dezynfekcji rąk.
Zamek jest czynny jak przed epidemią, a więc od wtorku do niedzieli. W godzinach od 10:00 do 17:00
|
Reklama |
Reklama |