Już na klatce schodowej czuć posmak tego co przeżywają lokatorzy posesji przy ul. Władysława Łokietka 2. Zimno ciągnie „po nogach”. Przy ścianach leżą hałdy drewna na opał. Wspólnie z lokatorami czekamy na kominiarza
Przypomnijmy: w czerwcu tego roku właścicielka posesji E.G. uprzedziła lokatorów, że w sezonie grzewczym nie będzie ogrzewała kamienicy. W październiku zdemontowała piec centralnego ogrzewania. W odpowiedzi lokatorzy skierowali do sądu wniosek o przywrócenie ogrzewania i czekali na rozprawę. Wcześniej przyszła zima, a z nią mrozy. Pięć rodzin, w tym rodziny z dziećmi i osobami starszymi musiało sobie jakoś poradzić. Chociaż to kosztowne, jedni przerobili ogrzewanie na gaz, inni grzeją w kominku, a ci którzy w mieszkaniu nie mają kominów używają elektrycznych grzejników. Sporo ciepła z dogrzewanych mieszkań „zżera” nieogrzewana klatka schodowa. Do łazienek też trzeba przejść przez zimny korytarz. Koszty rosną z dnia na dzień.

-Normalnie w zimie płaciłem do 300 zł miesięcznie, teraz na ogrzewanie poszło już około 4 tys. zł. nie licząc tego, że trzeba to drewno zwieźć i porąbać – mówi Kazimierz Bielecki pokazując zgromadzony na piętrze opał. Lokatorzy chcą zwrotu nakładów poniesionych na ogrzewanie. Jak argumentują, zapewnienie ogrzewania należy zgodnie z „ustawą o ochronie praw lokatorów” do właściciela kamienicy. Za to przecież również płacą.
Za nimi już dwie rozprawy sądowe. Pierwsza w zasadzie się nie odbyła, bo pełnomocnik właścicielki miał urlop. Druga wzbudziła wśród lokatorów mieszane uczucia.
– Na podstawie zdjęcia z gazety udowodniliśmy, że jest jeszcze jedna kotłownia, w której można grzać. Sąd zadecydował żebyśmy sami zrobili ekspertyzę czy można w niej palić, bo ekspertyza zlecona przez sąd trwa długo, a my marzniemy. Mamy na to siedem dni – mówi Kazimierz Bielecki –
Lokatorzy w dalszym ciągu nie wiedzą na jakiej podstawie został zdemontowany działający przez lata kocioł w pierwszej kotłowni, a słowa właścicielki, że „był fachowiec, stwierdził, że się rozsypuje więc pocięłam”, to dla nich za mało.
– Sąd pytał właścicielkę o jakąś ekspertyzę, ale chyba też jej nie widział – relacjonują przebieg rozprawy lokatorzy. Argumentem było to, że przecież nie może grzać, bo … nie ma kotła. Nie ma… bo pocięła – mówi z irytacją jeden z nich. Zdaniem lokatorów właścicielka nie do końca orientuje się jak wygląda kamienica i jak mieszkają jej lokatorzy. – Tym, którzy w ogóle nie mają klatki schodowej liczy za jej oświetlenie, innym chce wymieniać okna, które już dawno są wymienione. O tej drugiej kotłowni pewnie też nie wiedziałaby, gdyby nie my – mówi Bielecki.
W poniedziałek rano, razem z lokatorami, czekaliśmy na przybycie wezwanego przez lokatorów kominiarza, który miał ocenić czy urządzenia drugiej kotłowni nadają się do eksploatacji. Wizja lokalna odbyła się w obecności męża właścicielki kamienicy oraz większości lokatorów. Jej wynik będzie podstawą dalszych decyzji sądu w sprawie przywrócenia ogrzewania.
– W ekspertyzie jaką otrzymaliśmy od kominiarza jest techniczny opis wszystkich urządzeń i ich stanu, chociaż nie ma konkretnego stwierdzenia, czy można grzać, czy nie. Jednak nieoficjalnie, po wizji kominiarz powiedział nam, że tam wszystko jest w porządku – mówi z nadzieją w głosie Danuta Bielecka.
Przywrócenie ogrzewania to jednak sprawa doraźna – na dziś. Przypomnijmy, że w dalszym ciągu do rozwiązania pozostaje kwestia zasadnicza, ta dotycząca dalszej przyszłości lokatorów. W zawieszeniu czeka propozycja właścicielki, która już kilka miesięcy temu zapowiedziała remont kamienicy i „przeniesienie” lokatorów na okres 10 miesięcy do mieszkań zastępczych. Mieszkańcy boją się jednak o to czy będą mieli gdzie wrócić i czy będzie ich stać na płacenie podwyższonego już czynszu. Niepokój i domysły wzbudziły też starania E.G. o zwiększenie dozwolonej na terenie Brzegu powierzchni handlowej sklepów wielkopowierzchniowych. Lokatorzy obawiają się że na terenie ich kamienicy stanie kolejny market. W chwili obecnej na rozpatrzenie czeka pozew dotyczący zobowiązania właścicielki do sprzedaży lokatorom zajmowanych przez nich mieszkań i przywrócenia im prawa pierwokupu.
– Inaczej dalej będziemy się bać o to co będzie dalej. Nie wiemy jakie plany ma właścicielka. Nie widzieliśmy się z nią, nic też nam nie mówi, nic nie proponuje. Nie wiemy czy w ogóle ma jakieś mieszkania – mówi Bielecka. Lokatorzy w dalszym ciągu wyrażają akces wyprowadzenia się z kamienicy, ale pod warunkiem stałego zameldowania w proponowanych im przez właścicielkę mieszkaniach, które jak podkreślają powinny mieć porównywalny standard do tych obecnie zajmowanych i …czekają na kolejne rozprawy.
Do momentu zamykania numeru, pomimo pozostawienia wiadomości w firmie, nie udało się nam skontaktować z właścicielką kamienicy.
W takim razie czekamy na kontakt.
Widzę że spuszczasz z tonu no i dobrze bo nie masz racji . Co do Twojego rozumowania na temat skrótów wulgaryzmów nie będę wdawał się z Tobą w dialog bo mam ciekawsze zajęcia . Nie wytykaj że trzeba posprzątać w okół posesji bo jeśli płace to za porządki odpowiada kto inny nie ja (właściciel). A atmosferę to rozgrzewaj gdzie indziej , a nie zatruwasz życie zwykłym ludziom którzy i tak mają na co dzień dosyć problemów . Szanowny Panie Kaziu w najbliższych dniach skontaktuje się z wami i będę chciał zorganizować spotkanie z Radnymi miasta Brzeg . Jeśli jest Pan uprzejmy proszę się zorientować czy sąsiedzi Pana są zainteresowani takim spotkaniem pozdrawiam
poza tym drogi endriu slowo \”wpierd…. można dwojako zrozumieć.Więc nie wciskaj mi że to wulagryzm.Byc może znasz inną wersję tego wyrażenia.\\Mnie uczono trochę inną.Widzę też na siłę usiłujesz coś znależć. szukaj bo ci co szukają zawsze znajdują.
Powiem tak.Poddenerwowałem Was wszystkich, głównie ludzi związanych z posesją \\łokietka 2\\.Nie o to co prawda mi chodziło.Co niektórzy z Was gorzej piszą niż 10 latkowie ale nigdy tego nie komentowałem.Swoimi odpisami chciałem rozkręć troszeczkę forum żeby zobaczyć reakcje co niektórych.Ja nie znam Was,Wy nie znacie mnie i nikt nikomu nie dał prawa do wyzywania nikogo czy też szkalowania.Mówiąc ,a właściwie pisząc ostatnio o lokatorach nazywając ich Bezczynniakami chciałem spowodować aby to forum jeszcze bardziej rozgorzało. Endriu, kurs pisania polskiego widzę że i tobie by się przydał.W szkole średniej była by 1 .No cóż nie każdy jest doskonały. Panie Kazimierzu.Może i nie wszystkie mieszkania były biurami tak samo jak w niemczech nie każy polak jest pijakiem i złodziejem.Nie wiem czy tak do końca cos co w latach 80 było budowane czy przerabiane nadaje się dzisiaj do zamieszkania.Sami wiecie jak zmieniają się te wszystkie przepisy. Jak mówię, nigdy tam nie byłem, nie widziałem ale z tego co sądzę i co widać z ulicy wierzcie mi nie wygląda za ciekawie.Tak na marginesie-moglibyście uprzątnąć wokół posesji trochęświadczy nie o Grabcowej.Pozdrawiam wszystkich zaangażowanych w sprawę ,myślęże i na tym forum właśnie dowiemy siei w końcu zapadł wedrykt niezależnego przecież Sądu Brzeskiego.
Witam Cię Endriu. Dzięki za poparcie. Jeżeli masz szczere chęci pomóc nam lokatorom, znasz moje dane osobowe, wiesz gdzie mieszkam, więc jeśli nadal oferujesz swoją pomoc, zapraszam Cię na spotkanie. Czekam na Twoją odpowiedź. Pozdrawiam.
I oto chodzi żeby ludzie umieli stanąć w swojej obronie , ja Panie Kazimierzu jestem z wami i powiem więcej jeśli trzeba mam możliwość nagłośnienia sprawy dość CPN- ów i hipermarketów w Brzegu czas zająć się ludźmi takimi jak wy którzy przez jakiegoś kapitalistę muszą się obawiać o spokojne jutro jestem z wami i popieram was w zupełności . Już nie którzy zrobili interesy na koszarach , gdyby ktoś myślał o mieszkańcach to problem mieszkaniowy już dziś by u nas nie istniał , a tak co nic niektórzy mają pieniądze , a niektórzy nie mają dachu nad głową i patrzą jak niszczeje mienie to byłych wojskach radzieckich . Pozdrawiam wasz wszystkich z Łokietka i zapewniam was że jestem z wami , jeśli trzeba to zjawie się u was i się ujawnię na razie niech zostanie tak jak jest.
pinio, po pierwsze człowieku nie wiesz dokładnie o co chodzi więc się nie wypowiadaj na ten temat. Ty w ogóle nie wiesz o co chodzi w tej sprawie, a wielce zabierasz głos. Grabcowa Ci płaci za to? (a może sama się pod tym nickiem kobieto podpisujesz)? To raz.
Dwa: Przyjaciel, przyjaciel jednej z rodzin, więc DOSKONALE, powtarzam doskonale wie co tu się dzieje i co ta kobieta wyprawia. Jakbyś uważniej czytał wcześniejsze posty w poprzednich artykułach, to byś wiedział/a i nie przeklinałbyś tutaj, po zniżasz się do człowieka, który ma poniżej 10 lat :grin
Trzy: Nie nazywaj nas bezczynniakami bo jakbyś po raz kolejny czytał artykuły ze zrozumieniem, to od 1997 roku staraliśmy się o wykup mieszkań od ZP \\\”Głubczyce\\\”, więc nie masz prawa tak nas nazywać i nie wprowadzaj ludzi w błąd!!!
Cztery: Odpisałem Ci dwa dni po Twoim poście, i wyjaśniłem Ci dokładnie co i jak jest w naszej sprawie, więc nie pisz kolejnych bzdur, że nikt Ci nie odpisał, oto link ==> http://panorama.info.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=1695&Itemid=1
Pięć: Co Ty znów piszesz, że jakiś w/g Ciebie wymóg umów nakazywał nam wymieniać okna? Skąd Ty wynajdujesz takie bzdury? W umowach nie było o tym żadnej mowy, ze mieszkańcy mają na własny koszt wymieniać okna czy inne rzeczy. Nie wiesz to raz jeszcze Cię proszę nie wypowiadaj się na ten temat!!!
Sześć: Chcesz zobaczyć w jakich warunkach mieszkamy? Zapraszam na Łokietka 2. Mieszkamy w LUDZKICH warunkach, bo każdy o zajmowane mieszkanie dba. A ona chyba chciała nam okna ze złota wstawiać, skoro pisze, że będzie mi je wymieniać :grin :zzz 8)
Siedem: Kto Ci nagadał bzdur, że nasze mieszkania były pomieszczeniami biurowymi. Chcesz znać prawdę? Jedno z nich było biurem, mieszkanie, które teraz zajmuje współudziałowiec p. Grabiec. Więc po raz kolejny nie pisz bzdur, bo wprowadzasz ludzi w błąd!!!
Endriu nie mylisz się, a wręcz przeciwnie, ja nadal jestem pracownikiem browaru w Brzegu.
A Ty pinio, kimkolwiek jesteś, nią sama, jej adwokatem, pośrednikiem i sam Bóg wie kim jeszcze nie wypowiadaj się już na ten temat.
Dziękuję.
Przede wszystkim to odsyłam na kurs pisania polskiego bo z tego co zaobserwowałem to masz z tym kłopot. Co do wulgaryzmów to zajrzyj człowieku do swojej drugiego komentarza do pierwszego zdania . Wnioskuje że jesteś adwokatem dobrodziejki ale oprócz tego trzeba być człowiekiem . Co do znajomości sprawy to proszę zajrzyj do gazet lokalnych i wtedy pogadamy . Skoro dobrodziejka jest tak łaskaw proponuje same dobrodziejstwa to coś jest nie tak . Nie rób z ludzi ciemnej masy a z tej Pani męczenniczki . No chyba że jest to ktoś dla Ciebie bliski to wtedy sory . Z tego co wiem to ci ludzie byli pracownikami browaru no chyba że się mylę.Jako mieszkaniec i człowiek stanowczo sprzeciwiam się takiemu traktowaniu ludzi , i zdobywaniu majątku po trupach . Jeśli można napisz proszę w jaki sposób weszła w posiadanie tej posesji szanowna Pani dobrodziejka . Pozdrawiam Ciebie i wszystkich forumowiczów
pinio napisz proszę gdzie te lokale zastępcze ta pani posiada dla tych lokatorów
dobrze zauwazyłeś endriu.Jest to forum ogólnodostępne,więc każdy ma prawo do swojej opinii.Wulgaryzmów nie było w mojej wypowiedzi, no ,chyba że ktoś szuka ,to znajdzie\\9tak zreswztą było napisane w pewnym piśmie.\\co do okien-zmuszeni byli i żadnej łaski nie robili skoro wymóg podpisanych umów tego wymagał i na nich jako lokatorach spoczywał taki obowiązek.Co do lukratywnych propozycji p.G… wstrzymałbym sie co do takich opinii.Mieli zagwarantowane przeczekanie zimy ,no może i wiosny w ludzkich warunkach\\zastępcze loka\\ na czas remontu.\\prawda jest taka koleś że nie czytałeś wcześniejszych moich wypowiedzi i nie znasz tematu.\\więc moja taka rada żebyś cofnął się w stecz do komentarzy na ten temat a beziesz wiedział o czym tu sie pisze. \\teraz nagle obudziła się w tobie nutka człowieczeństwa i kozakujesz tutaj.przytoczę może fakt o którym zaślepieni niby krzywdą ludzą czytelnicy zapomnieli bądż nie zrozumieli do końca.\\ci ludzie dostali propozycję do kupna tych lokali od włascicielki po rozsądnej cenie(tak uważam) na obecne czasy jednak z tej propozycji nie skorzystali bo jak twierdzą im się to należy(nie wiem dla czego akurat) ponadto proponowane są im lokale zastępcze lecz również z tej alternatywy nie skorzystali(nie wqiedząc czemu?)a teraz żal do wszystkich że im się krzywda dzieje. zejdzmy na ziemię i zacznijmy chodzić po ziemii. Druga sprawa to umowy ,które nie były reaktywowane od parunastu lat.zasiedlili pomieszczenia które w \\browarze były pomieszczeniami biurowymi więc zapewne nie spełnia to wszelkich wymogów na dzień dzisiejszy.Więc zanim coś napiszesz człowieku pisz sensownie bo mnie się nie chce póżniej czytać takich bladych w treść i sesn wypowiedzi jacy to Oni są biedni.Sami sobie są winni i teraz szukają winnegi.Pozdrawiam wszystkich czytelników forum.do usłyszenia…
Szanowny Pinio przypominam że to jest forum ogólnie dostępne i wulgaryzmy nie są tu mile widziane . Lokator też jest człowiekiem i ma swoje prawa , jeśli płacisz czynsz właścicielowi to trudno żebyś jeszcze sam za własne pieniądze robił remonty i inwestował w czyjąś własność . Zresztą jak wczytasz się w artykuł to zauważysz że lokatorzy wymienili okna itp , odsyłam do gazet lokalnych tam dość obszernie jest ta sprawa opisana . To że jest ktoś właścicielem nie zwalnia go z tego żeby być człowiekiem . A według mnie to właściciel rzeczywiście próbuje skutecznie uprzykrzać życie tym ludziom bo może dostał konkretną propozycje finansową (tylko moje domysły). Pozdrawiam
kibic z dala sie nie wpierd…To jest forum chcę przypomnieć,więc każdy ma prawo do wypowiedzi i pewnych uwag.skoro razi coś nie poradzę.a ponadto nie musisz przyjacielu udowadniać swojego poparcia dla bezczynniaków(ludzie którzy od kilku lat nie potrafili zrobić w najważniejszej kwestii dla siebie nic)bo i tak nie tylko ja mam takie zdanie o Nich.Po drugie nikt mi ust nie zatkał, tylko skończył pisać.a szkoda bo trzeba było temat rozwinąć.Pozdrawiam Przypomnę tylko lokator a właściciel to zasadnicza różnica,i ten kto tego nie widzi niech podejdzie na łokietka 2
pinio Ty nie bąd? taki mądry, bo już Ci ostatnio jeden z lokatorów odpisał (bo się domagałeś) i zatkałeś swoje usta. więc nie udzielaj się bo w tych Twoich komentarzach nie ma nic mądrego !!!
niech stanie! a w pasażu będą mieli swoje pokoje.ciepło i do sklepu nie daleko 8)
\”Lokatorzy obawiają się że na terenie ich kamienicy stanie kolejny market.\”
to nie jest ICH kamienica