Fałszywy wnuczek znów wyłudził pieniądze. Seniorka z Brzegu straciła ponad 6 tys. złotych

0
fot. zdjęcie ilustracyjne / krakow.policja.gov.pl
Reklama

Prośby i apele policjantów, a także kampanie informacyjne w mediach, to wciąż za mało, aby przestrzec wszystkich seniorów przed oszustami. Cały czas zdarzają się przypadki wyłudzeń pieniędzy od osób starszych. Kilka dni temu ofiarą złodziei stała się 81-letnia mieszkanka Brzegu.


– 10 października, do 81-letniej mieszkanki Brzegu zadzwonił mężczyzna, który podał się za jej wnuka. Poinformował ją, że śmiertelnie potrącił kobietę i musi wpłacić wysoką kaucję, aby uniknąć kary więzienia. Seniorka uwierzyła w zmyśloną historię i kilkanaście minut później przekazała pieniądze podstawionemu kurierowi. W ten sposób straciła pond 6 000 złotych – informuje mł. asp. Patrycja Kaszuba z brzeskiej Komendy.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

Dopiero wieczorem, podczas rozmowy z bliskimi, mieszkanka Brzegu zorientowała się, że została oszukana. Sprawa została zgłoszona na policję.

– Oszuści cały czas są aktywni. Próbują różnych metod by się wzbogacić. Modyfikują także te dobrze znane, jak „na wnuczka” i „na policjanta”. Zawsze wzbudzają zaufanie u seniora i wywierają presję czasu, aby rozmówca nie miał chwili namysłu i sposobności do wycofania się. Ze swojej strony ponawiamy apel i kierujemy prośbę do osób młodych. Rozmawiajcie o takich historiach z waszymi rodzicami i dziadkami. Przestrzeżcie ich i przekażcie kilka cennych rad – dodaje oficer prasowy KPP w Brzegu Patrycja Kaszuba.

Najlepszym sposobem na zobrazowanie seniorom, jak działają oszuści, może być opisanie im kilku historii, w których osoby starsze straciły swoje oszczędności. Przede wszystkim warto uświadamiać, aby przez telefon nie rozmawiać z nikim o przekazywaniu pieniędzy nieznanym osobom. Zawsze należy stosować zasadę ograniczonego zaufania, ponieważ po drugiej stronie słuchawki może znajdować się oszust, który podszywa się za wnuczka, policjanta, adwokata, pracownika banku lub innej instytucji. 

Reklama