W czwartek 30 stycznia odbyło się trzecie w tej kadencji spotkanie burmistrza Grodkowa z mieszkańcami. Spotkanie odbyło się w sali Domu Kultury. Minął półmetek kadencji, a więc można było dokonać pewnych podsumowań.
W czwartek 30 stycznia odbyło się trzecie w tej kadencji spotkanie burmistrza Grodkowa z mieszkańcami. Spotkanie odbyło się w sali Domu Kultury. Minął półmetek kadencji, a więc można było dokonać pewnych podsumowań. O ile na poprzednich spotkaniach frekwencja nie była zbyt dobra o tyle teraz na sali zasiadła około setka Grodkowian.
Scenariusz przewidywał na początku informacje w trzech gorących tematach t.j. sprawa EURO 2012, Kopice i konflikt firm tam inwestujących oraz możliwość zmiany sieci szkolnej. Kolejny punkt, to sprawozdanie z dwóch lat kadencji oraz sprawy na przyszłość . Wreszcie na końcu mieszkańcy mieli dostać możliwość zadawania pytań i zabierania głosu w istotnych sprawach. EURO 2012- skandaliczna zdaniem burmistrza decyzja Zarządu Województwa odbierająca Grodkowowi szansę skorzystania z funduszów na rozwój infrastruktury sportowej w związku z mistrzostwami. Koszt inwestycji planowanych z tej okazji opiewał na kwotę 13 mln zł, z czego miasto miało wyłożyć 4 mln jako wkład własny. W ramach całej kwoty mieściły się remont generalny stadionu a na nim budowa nowej płyty oraz dwóch boisk treningowych przy czym jedno miało by być ze sztuczną płytą. Poza tym budowa budynku socjalnego z zapleczem oraz budowa trybun. Jednocześnie planowany był remont Domu Kultury – jako przyszłego centrum informacyjno-prasowego. Tuż po ogłoszeniu decyzji wystosowany został protest do województwa. Jest oczywiste, że zarząd Województwa musi się liczyć z odwołaniami zainteresowanych ośrodków i musi też mieć rezerwę finansów
przewidzianą na te protesty. Jaki będzie tego skutek ? – trudno przewidzieć. Sytuacja jest paradoksalna, bo spółka , która została przez premiera ustanowiona do organizowania EURO 2012 traktuje Grodków jako ten ośrodek, który już został wyłoniony z racji najlepiej przygotowanych prezentacji, programów, warunków logistycznych i organizacyjnych . Tymczasem Zarząd Województwa przeprowadził kwalifikacje wg klucza dającego finanse , ośrodkom, które wg ocen z Warszawy były na samym końcu stawki i wyglądało, że się z tym pogodziły. Pytanie z sali. Co jeśli ta decyzja zostanie podtrzymana ? M.Antoniewicz – jest jeszcze projekt Orlik , który umożliwia nam remont stadionu . Na razie przewidziane jest, że jego realizacja miała być w Jędrzejowie przy tamtejszej szkole. Gdy wykluczenie Grodkowa zostanie utrzymane, wtedy Orlik będzie realizowany w Grodkowie w połączeniu z remontem stadionu.
SPRAWA KOPIC. Proszę sobie wyobrazić sytuację, że stawiacie państwo dom, jesteście już dobrze zaawansowani w budowie i nagle pokazuje się ktoś , kto ładny kawałek od was kupuje działkę i przychodzi z żądaniem abyście przerwali pracę, bo jest wiele powodów na to, że przeszkadzacie mu w paru sprawach. Tak można by w wielkim skrócie opisać to, co miało miejsce w Kopicach. Hedar jako spółka eksploatująca żwir była dużo wcześniej (ok. 2 lat) i ma wszelkie zezwolenia prawne do tego by kontynuować swoją działalność. W tej chwili ma zezwolenie by prowadzić wydobycie na ok. 70 ha. Nie ma takiej możliwości by zabronić im wydobycia. Gdybyśmy uczynili to z jakiegokolwiek powodu , musielibyśmy się liczyć z odszkodowaniem sięgającym pewnie kilkudziesięciu milionów. Natomiast spółka Zarmen zachowała się na początku w sposób budzący wiele zastrzeżeń, wywołała burzę medialną . Obecnie obie spółki robią swoje i myślę, że najlepiej było by , gdyby tak zostało do końca. Zresztą coraz więcej jest głosów twierdzących, że tereny po wydobyciu po odpowiedniej rekultywacji ( a to musi zrobić wydobywający żwir) mogą się okazać dodatkowym atutem oprócz tego, co planuje Zarmen obok pałacu.
SYTUACJA SZKóŁ. Temat jest państwu znany z prasy, budzi wiele emocji. Historia dotyczy czterech placówek połączonych z racji położenia w pary. Kolnicy z Bąkowem oraz Gnojnej z Gałążczycami. Demografia nie pozwalała na otwieranie w tych placówkach klas pierwszych . Czyniliśmy to na zmianę. Obecnie w tych czterech placówkach brakuje już czterech oddziałów. Liczba uczniów wręcz każe połączyć te placówki w większe organizmy. Najdalej idący pomysł zakładał nawet zamknięcie całej czwórki. Na pewno nie będzie sprzedaży obiektów opuszczonych. Chcemy by funkcjonowało tam przedszkole i by w obiekcie toczyło się życie kulturalne wsi z wykorzystaniem jego możliwości. Wiem, że stan tych placówek, jest bardzo dobry dzięki zaangażowaniu rodziców w ich utrzymanie i remonty. Na pewno nie dopuścimy by zostały przejęte na inne cele. Głos z sali. Panie burmistrzu, kiedy powiat grodkowski liczył 64 wsie , to w 50 wioskach były szkoły. Jak to możliwe, że stać było wtedy na utrzymanie tylu placówek ? M.Antoniewicz. Utrzymanie oświaty łączy się z wysokością subwencji otrzymywanej i MEN. Obecnie wydajemy na oświatę ok. 17 mln, z czego 10 mln to subwencja a resztę dokładamy z własnych środków. Budżet gminy , to ok. 48 mln , przy ogromnej liczbie zdań i chęci inwestowania trudno przyjąć bez dyskusji fakt, że można połączyć dobrze wyposażone placówki w większe organizmy nie tracąc wcale na jakości nauczania a oszczędzając znaczące kwoty po stronie wydatków. SPRAWOZDANIE Z LAT 2007-2008. Tę część spotkania burmistrz rozpoczął od stwierdzenia, że budżet gminy jest prowadzony niezwykle płynnie z zadłużeniem nie przekraczającym 8 %. W latach 2007-2008 z winy Warszawy nie ruszył praktycznie żaden z wielkich programów inwestycyjnych. Jest złożonych wiele projektów i tylko czekać na środki. Do wszystkich mamy zagwarantowany wkład własny. Dalej nastąpilo wyliczenie kilkudziesięciu inwestycji wykonanych , rozpoczętych i tych na które już jest dokumentacja. Pozyskano na nie łącznie ponad 3,3 mln zł. Dla miasta były to między innymi rozbudowa cmentarza, budowa dróg na osiedlu kwiatowym, na ul, Prusa, Reja, Dąbrowskiej, remont PSP 3, remont dachów na budynkach komunalnych, remont dachu na UMIGm, komputeryzacja urzędu, chodniki na Traugutta. W terenie zaś to budowa kilku dróg transportu rolnego, zakończenie wodociągowania gminy, odwodnienie dróg , remont remizy w Wierzbniku, wyremontowanie świetlic wiejskich w Lubczy, Kobieli, Młodoszowicach, rekultywacja wysypiska śmieci w Przylesiu Dolnym. Dop[osażano też place zabaw w kilku wsiach gminy. W roku 2008 przeznaczono sporo środków na przygotowanie dokumentacji jak choćby obwodnicy miasta, obwodnicy wsi Gnojna, parking na ul. Słowackiego, dozbrojenie terenów inwestycyjnych w okolicy przyszłej obwodnicy, przygotowanie programu rewitalizacji rynku i okolic , rozpoczęcie remontu ratusza oraz Bramy Lewińskiej a także modernizacja oświetlenia miasta. Tu zwrócił się burmistrz do wszystkich wspólnot mieszkaniowych , które w przypadku podjęcia remontów, inwestycji, zawsze mogą liczyć na dofinansowanie ze strony gminy. W roku 2008 wyniosło ono ok. 150 000 zł.
Kolejnym punktem spotkania były plany na przyszłość. Jak stwierdził burmistrz przy budżecie sięgającym 48 mln zł rocznie , wysokość planowanych inwestycji na najbliższe 2-3 lata sięga ok.120 mln zł. Niektóre z nich to wieloletnie zadania , jak choć by kanalizacja całej gminy. W tej chwili tylko Gnojna ma kanalizację . Koszt skanalizowania 16 miejscowości , to około 73 mln zł. Zadanie jest priorytetem. Wg przepisów unijnych , kto nie będzie odprowadzał po roku 2013 ścieków do oczyszczalni , będzie płacić znaczne kary ! Jako pierwsza z tego programu zacznie być realizowana sieć w Żelaznej , a potem kolejno Kopice i pozostałe miejscowości. Kontynuowany będzie remont ratusza. Brama Lewińska powinna być wyremontowana do września 2009 roku. kontynuowana będzie budowa dróg transportu wiejskiego w tym droga w Żelaznej ,w Gnojnej . W Wierzbnej pozyskano budynek, który może się okazać przydatny do przygotowania lokali socjalnych. W Jeszkotlach będzie remont świetlicy wiejskiej a w Więcmierzycach realizowany będzie w ramach programu odnowy wsi plac zabaw. Sprawą o kluczowym znaczeniu dla Grodkowa jest budowa obwodnicy. Stan dróg przelotowych przez miasto jest tragiczny. Żadne remonty nic tu nie pomogą, jeżeli ruch pojazdów wielkogabarytowych nie zostanie skierowany poza miasto. Kwestia około pół roku i ruszy budowa obwodnicy , na którą jest zapisane 50 mln zł w budżecie województwa. Rozpoczęcie przesunęło się z powodów proceduralnych.
PYTANIA Z SALI
Co z kościołem ewangelickim?
M.Antoniewicz- praktycznie jutro podpisujemy z proboszczem akt przekazania obiektu dla miasta. Jest to podstawowy i niezbędny krok w kierunku przybliżenia możliwości remontu . Arcybiskup A.Nossol popiera nasze plany odnośnie tej budowli. Może ona być odremontowana praktycznie jedynie przy wykorzystaniu środków zewnętrznych. Od blisko dwóch lat prowadzone są rozmowy w tej sprawie ze stowarzyszeniem z miasta partnerskiego Beckum. Jedyny warunek , jaki był tam stawiany , to właśnie przejęcie kościoła przez gminę. Planuje się że obiekt nie miał by już przeznaczenia sakralnego ale był by salą koncertową, miejscem spektakli , wystaw, spotkań kulturalnych.
Jak długo straszyć będzie ruina po młynie ?
M.A. – Ostro naciskamy właścicielkę aby zaczęła jakieś prace . Ruina leży przy reprezentacyjnych szlakach miasta i bublem decyzyjnym konserwatora zabytków było zezwolenie na częściowe wyburzenie. Myślę , że sprawa będzie posuwać się w kierunku całkowitego wyburzenia . Co będzie tam postawione , nie wiem. Jest pewne , że nie może być tam stacji benzynowej, jak niektórzy powtarzają w plotkach.
Z ulicy Polnej zniknął garb spowalniający, dlaczego ? Czy jest u nas planowany chodnik ?
M.A -Jest on w remoncie. Jest to urządzenie , które czasem może mieć defekt. Wiem , że niedługo powinien wrócić na miejsce . Chodnik nie jest na Polnej planowany.
Czy na bazie nasypu kolejowego w kierunku Strzelina nie można zrobić ścieżki rowerowej ?
M.A -Mamy taki zamiar. Prowadziliśmy nawet rozmowy z samorządami gmin, przez które ten nasyp przebiega. Chętnie przejęlibyśmy od PKP teren torowiska i po niewielkich poprawkach i utwardzeniu sprawa była by urzeczywistniona. Kolej ma też podobne intencje ale na razie musi uregulować wszystkie sprawy związane z własnością terenu. Nie wszystkie odcinki są ujęte w księgach wieczystych i to jest na razie hamulcem. Podobnie jest z dworcem PKP. chętnie przejęli byśmy go ale na zasadzie darowizny.
Co z poprawą działania służby zdrowia w Grodkowie?
M.A – Pytanie jest tak postawione , że nie bardzo wiem co odpowiedzieć. W Grodkowie i okolicy korzystamy z różnych podmiotów służby zdrowia. Są prywatne spółki lekarskie zajmujące się lecznictwem rodzinnym, pogotowie to tylko karetka a leczenie szpitalne to z kolei szpitale poza Grodkowem. Wiem, że są czasem spore problemy z pogotowiem ratunkowym. Choć nie jest może najlepiej , to takie gminy jak choć by Lewin Brzeski, czy Wołczyn w ogóle nie mają nawet karetek i zdane są na obsługę ościennych ośrodków. Wiem , że planowana jest w powiecie debata z udziałem gmin i przedstawicieli podmiotów stanowiących służbę zdrowia.
Kiedy znajdzie się lokum dla modelarni?
M.A. – Na razie szukamy jeszcze lokum. Może być ono w liceum albo nawet i ratuszu. Przy remoncie dachu zakładane są tam okna dachowe. To z myślą o ewentualnym wykorzystaniu powierzchni potężnych strychów. Bardzo proszę jeszcze o cierpliwość.
Co z drzewami w mieście zaatakowanymi przez jemiołę?
M.A – Wiem , że skala tematu jest spora ale myślę , że w tym roku przystąpimy do cięć pielęgnacyjnych, tym bardziej , że przy budowie Biedronki wpłynęła pewna kwota z racji wycięcia tam kilku drzew.
Dlaczego na ul. Sienkiewicza nie postawi się fotoradaru?
M.A. – Fakt ulica jest prosta i często niektórzy rozpędzają się do prędkości znacznej. Fotoradar , to spory wydatek i jego ustawienie musi być uzgodnione z wieloma służbami. Myślę , że podejmiemy ten temat.
Za byłą restauracją PIAST jest komin grożący zawaleniem od jego korony, proszę o interwencję. Co z uporządkowaniem placów wewnątrz osiedlowych przy budynkach komunalnych ?
M.A. – Sprawę komina podejmiemy i wiem , że właściciel już miał decyzję od inspekcji budowlanej ale rzecz sprawdzimy. Jeśli chodzi o place , to też jesteśmy w trakcie przygotowania programu na ich utrzymanie.
W spotkaniu uczestniczył również wicestarosta R.Jończyk . Poprosił o kilka minut , w trakcie których zapewnił między innymi , że nikt nie ma zamiaru likwidować Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego. Natomiast działania, które są tam podejmowane mają służyć poprawie warunków socjalnych uczniów mieszkających w internacie i rzecz dotyczy ok. 50 osób. Jeśli taka będzie konieczność możliwe jest użycie busa do przewozu uczniów między szkołą a internatem , który ma się znajdować obok szkoły rolniczej. Dalsza reorganizacja ma służyć racjonalizacji . W tej chwili placówka licząca ok. 140 wychowanków zajmuje obszar prawie 8 hektarów i znajduje się w wielu obiektach. Utrzymanie takiej infrastruktury jest zupełną niegospodarnością. Starostwo ma zamiar zainwestować łącznie około 1 mln zł na pełną modernizację. Z innych spraw wicestarosta przekazał oddanie do użytku windy w grodkowskim DPS-ie. Podobnie być może będzie w Jędrzejowie. Dla obsługi gminy Grodków została zakupiona nowa karetka ratunkowa. Poza tym stwierdzono, że dzięki modelowej współpracy z gminą Grodków możliwe stało się współfinansowanie chodnika na ul. Traugutta podobnie w Tarnowie Grodkowskim i Młodoszowicach.
Scenariusz przewidywał na początku informacje w trzech gorących tematach t.j. sprawa EURO 2012, Kopice i konflikt firm tam inwestujących oraz możliwość zmiany sieci szkolnej. Kolejny punkt, to sprawozdanie z dwóch lat kadencji oraz sprawy na przyszłość . Wreszcie na końcu mieszkańcy mieli dostać możliwość zadawania pytań i zabierania głosu w istotnych sprawach. EURO 2012- skandaliczna zdaniem burmistrza decyzja Zarządu Województwa odbierająca Grodkowowi szansę skorzystania z funduszów na rozwój infrastruktury sportowej w związku z mistrzostwami. Koszt inwestycji planowanych z tej okazji opiewał na kwotę 13 mln zł, z czego miasto miało wyłożyć 4 mln jako wkład własny. W ramach całej kwoty mieściły się remont generalny stadionu a na nim budowa nowej płyty oraz dwóch boisk treningowych przy czym jedno miało by być ze sztuczną płytą. Poza tym budowa budynku socjalnego z zapleczem oraz budowa trybun. Jednocześnie planowany był remont Domu Kultury – jako przyszłego centrum informacyjno-prasowego. Tuż po ogłoszeniu decyzji wystosowany został protest do województwa. Jest oczywiste, że zarząd Województwa musi się liczyć z odwołaniami zainteresowanych ośrodków i musi też mieć rezerwę finansów
przewidzianą na te protesty. Jaki będzie tego skutek ? – trudno przewidzieć. Sytuacja jest paradoksalna, bo spółka , która została przez premiera ustanowiona do organizowania EURO 2012 traktuje Grodków jako ten ośrodek, który już został wyłoniony z racji najlepiej przygotowanych prezentacji, programów, warunków logistycznych i organizacyjnych . Tymczasem Zarząd Województwa przeprowadził kwalifikacje wg klucza dającego finanse , ośrodkom, które wg ocen z Warszawy były na samym końcu stawki i wyglądało, że się z tym pogodziły. Pytanie z sali. Co jeśli ta decyzja zostanie podtrzymana ? M.Antoniewicz – jest jeszcze projekt Orlik , który umożliwia nam remont stadionu . Na razie przewidziane jest, że jego realizacja miała być w Jędrzejowie przy tamtejszej szkole. Gdy wykluczenie Grodkowa zostanie utrzymane, wtedy Orlik będzie realizowany w Grodkowie w połączeniu z remontem stadionu.
SPRAWA KOPIC. Proszę sobie wyobrazić sytuację, że stawiacie państwo dom, jesteście już dobrze zaawansowani w budowie i nagle pokazuje się ktoś , kto ładny kawałek od was kupuje działkę i przychodzi z żądaniem abyście przerwali pracę, bo jest wiele powodów na to, że przeszkadzacie mu w paru sprawach. Tak można by w wielkim skrócie opisać to, co miało miejsce w Kopicach. Hedar jako spółka eksploatująca żwir była dużo wcześniej (ok. 2 lat) i ma wszelkie zezwolenia prawne do tego by kontynuować swoją działalność. W tej chwili ma zezwolenie by prowadzić wydobycie na ok. 70 ha. Nie ma takiej możliwości by zabronić im wydobycia. Gdybyśmy uczynili to z jakiegokolwiek powodu , musielibyśmy się liczyć z odszkodowaniem sięgającym pewnie kilkudziesięciu milionów. Natomiast spółka Zarmen zachowała się na początku w sposób budzący wiele zastrzeżeń, wywołała burzę medialną . Obecnie obie spółki robią swoje i myślę, że najlepiej było by , gdyby tak zostało do końca. Zresztą coraz więcej jest głosów twierdzących, że tereny po wydobyciu po odpowiedniej rekultywacji ( a to musi zrobić wydobywający żwir) mogą się okazać dodatkowym atutem oprócz tego, co planuje Zarmen obok pałacu.
SYTUACJA SZKóŁ. Temat jest państwu znany z prasy, budzi wiele emocji. Historia dotyczy czterech placówek połączonych z racji położenia w pary. Kolnicy z Bąkowem oraz Gnojnej z Gałążczycami. Demografia nie pozwalała na otwieranie w tych placówkach klas pierwszych . Czyniliśmy to na zmianę. Obecnie w tych czterech placówkach brakuje już czterech oddziałów. Liczba uczniów wręcz każe połączyć te placówki w większe organizmy. Najdalej idący pomysł zakładał nawet zamknięcie całej czwórki. Na pewno nie będzie sprzedaży obiektów opuszczonych. Chcemy by funkcjonowało tam przedszkole i by w obiekcie toczyło się życie kulturalne wsi z wykorzystaniem jego możliwości. Wiem, że stan tych placówek, jest bardzo dobry dzięki zaangażowaniu rodziców w ich utrzymanie i remonty. Na pewno nie dopuścimy by zostały przejęte na inne cele. Głos z sali. Panie burmistrzu, kiedy powiat grodkowski liczył 64 wsie , to w 50 wioskach były szkoły. Jak to możliwe, że stać było wtedy na utrzymanie tylu placówek ? M.Antoniewicz. Utrzymanie oświaty łączy się z wysokością subwencji otrzymywanej i MEN. Obecnie wydajemy na oświatę ok. 17 mln, z czego 10 mln to subwencja a resztę dokładamy z własnych środków. Budżet gminy , to ok. 48 mln , przy ogromnej liczbie zdań i chęci inwestowania trudno przyjąć bez dyskusji fakt, że można połączyć dobrze wyposażone placówki w większe organizmy nie tracąc wcale na jakości nauczania a oszczędzając znaczące kwoty po stronie wydatków. SPRAWOZDANIE Z LAT 2007-2008. Tę część spotkania burmistrz rozpoczął od stwierdzenia, że budżet gminy jest prowadzony niezwykle płynnie z zadłużeniem nie przekraczającym 8 %. W latach 2007-2008 z winy Warszawy nie ruszył praktycznie żaden z wielkich programów inwestycyjnych. Jest złożonych wiele projektów i tylko czekać na środki. Do wszystkich mamy zagwarantowany wkład własny. Dalej nastąpilo wyliczenie kilkudziesięciu inwestycji wykonanych , rozpoczętych i tych na które już jest dokumentacja. Pozyskano na nie łącznie ponad 3,3 mln zł. Dla miasta były to między innymi rozbudowa cmentarza, budowa dróg na osiedlu kwiatowym, na ul, Prusa, Reja, Dąbrowskiej, remont PSP 3, remont dachów na budynkach komunalnych, remont dachu na UMIGm, komputeryzacja urzędu, chodniki na Traugutta. W terenie zaś to budowa kilku dróg transportu rolnego, zakończenie wodociągowania gminy, odwodnienie dróg , remont remizy w Wierzbniku, wyremontowanie świetlic wiejskich w Lubczy, Kobieli, Młodoszowicach, rekultywacja wysypiska śmieci w Przylesiu Dolnym. Dop[osażano też place zabaw w kilku wsiach gminy. W roku 2008 przeznaczono sporo środków na przygotowanie dokumentacji jak choćby obwodnicy miasta, obwodnicy wsi Gnojna, parking na ul. Słowackiego, dozbrojenie terenów inwestycyjnych w okolicy przyszłej obwodnicy, przygotowanie programu rewitalizacji rynku i okolic , rozpoczęcie remontu ratusza oraz Bramy Lewińskiej a także modernizacja oświetlenia miasta. Tu zwrócił się burmistrz do wszystkich wspólnot mieszkaniowych , które w przypadku podjęcia remontów, inwestycji, zawsze mogą liczyć na dofinansowanie ze strony gminy. W roku 2008 wyniosło ono ok. 150 000 zł.
Kolejnym punktem spotkania były plany na przyszłość. Jak stwierdził burmistrz przy budżecie sięgającym 48 mln zł rocznie , wysokość planowanych inwestycji na najbliższe 2-3 lata sięga ok.120 mln zł. Niektóre z nich to wieloletnie zadania , jak choć by kanalizacja całej gminy. W tej chwili tylko Gnojna ma kanalizację . Koszt skanalizowania 16 miejscowości , to około 73 mln zł. Zadanie jest priorytetem. Wg przepisów unijnych , kto nie będzie odprowadzał po roku 2013 ścieków do oczyszczalni , będzie płacić znaczne kary ! Jako pierwsza z tego programu zacznie być realizowana sieć w Żelaznej , a potem kolejno Kopice i pozostałe miejscowości. Kontynuowany będzie remont ratusza. Brama Lewińska powinna być wyremontowana do września 2009 roku. kontynuowana będzie budowa dróg transportu wiejskiego w tym droga w Żelaznej ,w Gnojnej . W Wierzbnej pozyskano budynek, który może się okazać przydatny do przygotowania lokali socjalnych. W Jeszkotlach będzie remont świetlicy wiejskiej a w Więcmierzycach realizowany będzie w ramach programu odnowy wsi plac zabaw. Sprawą o kluczowym znaczeniu dla Grodkowa jest budowa obwodnicy. Stan dróg przelotowych przez miasto jest tragiczny. Żadne remonty nic tu nie pomogą, jeżeli ruch pojazdów wielkogabarytowych nie zostanie skierowany poza miasto. Kwestia około pół roku i ruszy budowa obwodnicy , na którą jest zapisane 50 mln zł w budżecie województwa. Rozpoczęcie przesunęło się z powodów proceduralnych.
PYTANIA Z SALI
Co z kościołem ewangelickim?
M.Antoniewicz- praktycznie jutro podpisujemy z proboszczem akt przekazania obiektu dla miasta. Jest to podstawowy i niezbędny krok w kierunku przybliżenia możliwości remontu . Arcybiskup A.Nossol popiera nasze plany odnośnie tej budowli. Może ona być odremontowana praktycznie jedynie przy wykorzystaniu środków zewnętrznych. Od blisko dwóch lat prowadzone są rozmowy w tej sprawie ze stowarzyszeniem z miasta partnerskiego Beckum. Jedyny warunek , jaki był tam stawiany , to właśnie przejęcie kościoła przez gminę. Planuje się że obiekt nie miał by już przeznaczenia sakralnego ale był by salą koncertową, miejscem spektakli , wystaw, spotkań kulturalnych.
Jak długo straszyć będzie ruina po młynie ?
M.A. – Ostro naciskamy właścicielkę aby zaczęła jakieś prace . Ruina leży przy reprezentacyjnych szlakach miasta i bublem decyzyjnym konserwatora zabytków było zezwolenie na częściowe wyburzenie. Myślę , że sprawa będzie posuwać się w kierunku całkowitego wyburzenia . Co będzie tam postawione , nie wiem. Jest pewne , że nie może być tam stacji benzynowej, jak niektórzy powtarzają w plotkach.
Z ulicy Polnej zniknął garb spowalniający, dlaczego ? Czy jest u nas planowany chodnik ?
M.A -Jest on w remoncie. Jest to urządzenie , które czasem może mieć defekt. Wiem , że niedługo powinien wrócić na miejsce . Chodnik nie jest na Polnej planowany.
Czy na bazie nasypu kolejowego w kierunku Strzelina nie można zrobić ścieżki rowerowej ?
M.A -Mamy taki zamiar. Prowadziliśmy nawet rozmowy z samorządami gmin, przez które ten nasyp przebiega. Chętnie przejęlibyśmy od PKP teren torowiska i po niewielkich poprawkach i utwardzeniu sprawa była by urzeczywistniona. Kolej ma też podobne intencje ale na razie musi uregulować wszystkie sprawy związane z własnością terenu. Nie wszystkie odcinki są ujęte w księgach wieczystych i to jest na razie hamulcem. Podobnie jest z dworcem PKP. chętnie przejęli byśmy go ale na zasadzie darowizny.
Co z poprawą działania służby zdrowia w Grodkowie?
M.A – Pytanie jest tak postawione , że nie bardzo wiem co odpowiedzieć. W Grodkowie i okolicy korzystamy z różnych podmiotów służby zdrowia. Są prywatne spółki lekarskie zajmujące się lecznictwem rodzinnym, pogotowie to tylko karetka a leczenie szpitalne to z kolei szpitale poza Grodkowem. Wiem, że są czasem spore problemy z pogotowiem ratunkowym. Choć nie jest może najlepiej , to takie gminy jak choć by Lewin Brzeski, czy Wołczyn w ogóle nie mają nawet karetek i zdane są na obsługę ościennych ośrodków. Wiem , że planowana jest w powiecie debata z udziałem gmin i przedstawicieli podmiotów stanowiących służbę zdrowia.
Kiedy znajdzie się lokum dla modelarni?
M.A. – Na razie szukamy jeszcze lokum. Może być ono w liceum albo nawet i ratuszu. Przy remoncie dachu zakładane są tam okna dachowe. To z myślą o ewentualnym wykorzystaniu powierzchni potężnych strychów. Bardzo proszę jeszcze o cierpliwość.
Co z drzewami w mieście zaatakowanymi przez jemiołę?
M.A – Wiem , że skala tematu jest spora ale myślę , że w tym roku przystąpimy do cięć pielęgnacyjnych, tym bardziej , że przy budowie Biedronki wpłynęła pewna kwota z racji wycięcia tam kilku drzew.
Dlaczego na ul. Sienkiewicza nie postawi się fotoradaru?
M.A. – Fakt ulica jest prosta i często niektórzy rozpędzają się do prędkości znacznej. Fotoradar , to spory wydatek i jego ustawienie musi być uzgodnione z wieloma służbami. Myślę , że podejmiemy ten temat.
Za byłą restauracją PIAST jest komin grożący zawaleniem od jego korony, proszę o interwencję. Co z uporządkowaniem placów wewnątrz osiedlowych przy budynkach komunalnych ?
M.A. – Sprawę komina podejmiemy i wiem , że właściciel już miał decyzję od inspekcji budowlanej ale rzecz sprawdzimy. Jeśli chodzi o place , to też jesteśmy w trakcie przygotowania programu na ich utrzymanie.
W spotkaniu uczestniczył również wicestarosta R.Jończyk . Poprosił o kilka minut , w trakcie których zapewnił między innymi , że nikt nie ma zamiaru likwidować Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego. Natomiast działania, które są tam podejmowane mają służyć poprawie warunków socjalnych uczniów mieszkających w internacie i rzecz dotyczy ok. 50 osób. Jeśli taka będzie konieczność możliwe jest użycie busa do przewozu uczniów między szkołą a internatem , który ma się znajdować obok szkoły rolniczej. Dalsza reorganizacja ma służyć racjonalizacji . W tej chwili placówka licząca ok. 140 wychowanków zajmuje obszar prawie 8 hektarów i znajduje się w wielu obiektach. Utrzymanie takiej infrastruktury jest zupełną niegospodarnością. Starostwo ma zamiar zainwestować łącznie około 1 mln zł na pełną modernizację. Z innych spraw wicestarosta przekazał oddanie do użytku windy w grodkowskim DPS-ie. Podobnie być może będzie w Jędrzejowie. Dla obsługi gminy Grodków została zakupiona nowa karetka ratunkowa. Poza tym stwierdzono, że dzięki modelowej współpracy z gminą Grodków możliwe stało się współfinansowanie chodnika na ul. Traugutta podobnie w Tarnowie Grodkowskim i Młodoszowicach.
Spotkanie prowadził i zdał z niego relację J. Rzepkowski