Korepetycje z patriotyzmu

0
Reklama
Materiał wyborczy KWW Krzysztofa Grabowieckiego
Materiał wyborczy Komitetu Wyborczego Prawo i Sprawiedliwość
Materiał wyborczy Komitetu Wyborczego Prawo i Sprawiedliwość
Materiał wyborczy KOALICYJNY KOMITET WYBORCZY KOALICJA OBYWATELSKA

29 maja zaszczyci Brzeg swoją obecnością prezydent Lech Kaczyński. Przybędzie on na zaproszenie starosty w celu uczczenia pamięci zamordowanych przez stalinowskich oprawców polskich oficerów, urzędników, funkcjonariuszy policji itd.

29 maja zaszczyci Brzeg swoją obecnością prezydent Lech Kaczyński. Przybędzie on na zaproszenie starosty w celu uczczenia pamięci zamordowanych przez stalinowskich oprawców polskich oficerów, urzędników, funkcjonariuszy policji itd. Ku ich pamięci posadzi drzewko – symboliczny dąb katyński oraz odznaczy rodziny katyńskie zamieszkałe w naszym powiecie. Tragiczny los tysięcy Polaków pokolenia, które walczyło o powstanie wolnej Polski, a potem ją budowało i chroniło by wreszcie paść ofiarą bestialskiej zbrodni tym razem jest okazją do, jak stwierdził w „Brzeskiej Powiatowej” gospodarz uroczystości – brzeski starosta, lekcji patriotyzmu dla naszej młodzieży. Uczyć patriotyzmu osobiście prezydent zamierza w obecności członków organizacji „patriotycznych” na Zamku Piastów Śląskich. W dobie recesji i kryzysu taka lekcja może okazać się niezwykle przydatna, bo patriotyzm procentuje w przyszłości wymiernymi i przeliczalnymi korzyściami. Wie coś na ten temat nasz minister sprawiedliwości, który blisko 30 lat temu został aresztowany na trzy miesiące właśnie za odruch patriotyczny – zorganizowanie i udział w manifestacji pod Grobem Nieznanego Żołnierza. Swój patriotyzm w wolnej już Polsce wycenił na 700 tysięcy złotych. Ostatecznie, po wielu latach dochodzenia przed sądami swoich słusznie wywalczonych pieniędzy, otrzyma tylko 25 tysięcy. W dobie kryzysu pozwoli mu to jakoś związać koniec z końcem na nisko opłacanej państwowej posadzie. Patriotyzm innych bojowników o wolność został wyceniony znacznie skromniej, ale nie każdy przecież miał tyle wyobraźni co pan Czuma. W brodę sobie plują dzisiaj emeryci, którzy lekcji patriotyzmu w swoim czasie byli pozbawieni. Gdyby brali udział w manifestacjach i demonstracjach, planowali coś podpalić albo wysadzić byliby dziś bohaterami, a są traktowani niemal jak „kolaboranci”. Miliony obywateli Polski , co prawda ludowej, ale zawsze Polski, przez całe swoje dorosłe życie ciężko harowali za równowartość kilkunastu dolarów miesięcznie, czasem nawet zupełnie za darmo w ramach czynów społecznych. Przez dziesiątki lat oczekiwali na przydział wymarzonego M2 albo talonu na malucha czy syrenkę i nie przychodziło im do głowy brać się za łby z milicją ani niszczyć czegoś, co kto inny zbudował.  Taka postawa była, jak się dziś okazuje, aspołeczna. I nie ma tu żadnego znaczenia fakt, że przez wiele lat po 1989r. budżet naszego kraju był łatany przy pomocy środków uzyskanych ze sprzedaży tego, co „kolaboranci” wypracowali.
Zatem młodzieży przybywaj na korepetycje. Pojęcia nie mam co należy dziś podpalić, wysadzić albo w jakiej i przez kogo zorganizowanej manifestacji wziąć udział żeby po 30 latach otrzymać kilkadziesiąt tysięcy złotych, ale wierzę w kreatywność naszego prezydenta. Na pewno coś wymyśli i podsunie Wam pomysł na patriotyczną inwestycję we własną przyszłość. Swoim partyjnym kolegom oraz bratu prezesowi już wielokrotnie pomagał. Oni wiedzą, że dziś patriotyzmem można się wykazać w Komisji Majątkowej, która rozdaje niemal wszystko, co wolnej Polsce pozostało, w prowadzeniu polityki zagranicznej w taki sposób, żeby Niemcy i Rosjanie ciągle z wyrzutami sumienia przyznawali się do swoich zbrodni, a alianci do zaniedbań itd. Wiedzą też, że jednostki aspołeczne, u których lekcje patriotyzmu nie przyniosły oczekiwanych rezultatów muszą żyć w ciągłym strachu i budzić się o świcie nasłuchując czy nie pukają do nich przypadkiem nauczyciele patriotyzmu.
Przed naszą młodzieżą stoi nie lada wyzwanie. Może młodym mieszkańcom Ziemi Brzeskiej uda się czegoś nauczyć prezydenta? Chociażby tego, że jest czas walki i czas pracy. Dzisiaj, dzięki między innymi tym, którzy zginęli w Katyniu możemy spokojnie pracować, a od rządzących oczekujemy, że stworzą nam do tego odpowiednie warunki. Miarą patriotyzmu prezydenta i premiera są miejsca pracy, dobre stosunki z sąsiadami i spełnianie obietnic wyborczych. Ofiarom naszej trudnej historii niech oddają należną im cześć. Tylko czy muszą to robić na tydzień przed wyborami?
Marcin Barcicki
Reklama
Materiał wyborczy KOALICYJNY KOMITET WYBORCZY KOALICJA OBYWATELSKA
Materiał wyborczy KWW ŁĄCZY NAS BRZEG - GRZEGORZ CHRZANOWSKI
Materiał wyborczy KWW Krzysztofa Grabowieckiego
Materiał wyborczy KWW ŁĄCZY NAS BRZEG - GRZEGORZ CHRZANOWSKI