Cenzurowanie mieszkańców na oficjalnym profilu facebookowym brzeskiego magistratu, było jedną z wielu przyczyn, dla których brzeżanie pokazali Jerzemu Wrębiakowi czerwoną kartę w tegorocznych wyborach samorządowych. Na kilka dni przed formalnym ustąpieniem ze stanowiska burmistrza Brzegu, Jerzy Wrębiak wydał zarządzenie, które przywróciło możliwość komentowania. Szkopuł w tym, że wciąż nie odblokowano części mieszkańców, którzy nigdy niczego tam nie komentowali, a zostali zablokowani prewencyjnie i do chwili obecnej profil Urzędu Miasta jest dla nich całkowicie niewidoczny.
Jerzy Wrębiak na zakończenie kadencji postanowił ocieplić swój wizerunek. Inna wersja w samorządowych kuluarach mówi o tym, że w ten sposób Wrębiak odebrał satysfakcję nowej burmistrz, która planowała zdjęcie cenzury. Bez względu na motywy wiadomo, że ustępujący burmistrz zmienił swoje wcześniejsze zarządzenie i od teraz mieszkańcy Brzegu będą mogli dzielić się swoimi opiniami pod publikowanymi wpisami na Facebooku Urzędu Miasta w Brzegu.
– „W związku z Zarządzeniem Nr 4865/2024 Burmistrza Brzegu z dnia 29.04.2024 r. w sprawie zmiany Zarządzenia Burmistrza Brzegu z dnia 02.03.2023 r. w sprawie ustalenia Regulaminu oficjalnego profilu Urzędu Miasta w Brzegu w serwisie Facebook.com, od dziś na profilu Urzędu Miasta w Brzegu ponownie można komentować wpisy. Aktualny regulamin znajduje się na stronie internetowej: https://brzeg.pl/aktualnosci/131650-regulamin-oficjalnego-profilu-urzedu-miasta-w-brzegu-w-serwisie-facebook-com-2/” – czytamy w komunikacie brzeskiego magistratu.
Brzeżanie po wielu miesiącach „zakneblowania” od razu ruszyli do działania:
- „Cud. To cud! Brian, słyszałeś? To cud!”
- „Ależ się wzruszyłam”
- „Cały czas o tym jeszcze obecnemu burmistrzowi pisałem. Zrobił to ale dla niego za późno (na głosowaniu kilkadziesiąt czy kilkaset głosów przez to nie zostało na burmistrza myślę oddanych)”
- „To pokazuje do jakiego momentu doszliśmy, że potrzebne były wybory, aby móc ponownie korzystać z tak podstawowej rzeczy. Dobrze, że w Brzegu doszło do zmiany”
- „No dzieją się rzeczy, które filozofom się nie śniły”
Czytamy w komentarzach mieszkańców Brzegu. Szkopuł w tym, że nie wszystkim oddano prawo głosu. Część mieszkańców, w tym nasi redakcyjni koledzy, nigdy niczego na Facebooku Urzędu Miasta nie komentowali, ale pomimo tego zostali zablokowani prewencyjnie. Oficjalny profil brzeskiego magistratu pozostaje dla nich kompletnie niewidoczny.
Na razie nie wiadomo, czy ustępujący burmistrz Jerzy Wrębiak zdąży ich jeszcze „ułaskawić”, czy zrobi to nowa burmistrz Violetta Jaskólska-Palus. Niewykluczone, że nikt się o nich nie upomni i pozostaną „wykluczeni” na zawsze.