Wolniej przez Lubszę. Fotoradar zacznie robić zdjęcia.

5
fot. archiwum
Reklama
Materiał wyborczy Komitetu Wyborczego Prawo i Sprawiedliwość
Materiał wyborczy KWW ŁĄCZY NAS BRZEG - GRZEGORZ CHRZANOWSKI
Materiał wyborczy KOALICYJNY KOMITET WYBORCZY KOALICJA OBYWATELSKA

Na razie tylko straszy, ale za kilka dni będzie już rejestrował wykroczenia drogowe. Chodzi o fotoradar w Lubszy.  Jego reaktywacja nastąpiła kilka miesięcy temu, jednak przez cały ten czas, po prostu nie działał.


 

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej
Materiał wyborczy KWW ŁĄCZY NAS BRZEG - GRZEGORZ CHRZANOWSKI
Materiał wyborczy KWW ŁĄCZY NAS BRZEG - GRZEGORZ CHRZANOWSKI
Materiał wyborczy KWW Krzysztofa Grabowieckiego

Urządzenie firmy „ZURAD”zostało pozyskane przez Gminę dzięki determinacji wójta, Bogusława Gąsiorowskiego. Powszechne oburzenie mieszkańców, na skutek notorycznego łamania przepisów ruchu drogowego, nakazywało działać. Fotoradar przeszedł legalizację, maszt został przystosowany, powołano Straż Gminą, ale urządzenie dopiero za kilka dni będzie mogło rejestrować występki piratów drogowych.

Aby ukarać kierowcę, który przekroczył dozwoloną prędkość,  fotoradar musi  zrobić mu zdjęcie, a Straż Gminna musi ustalić sprawcę. Do tego niezbędny staje się dostęp do „CEPiK-u” – Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców.

24 listopada do Lubszy przyjedzie przedstawiciel Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Ta wizyta jest związana z kontrolą, jaką musimy przejść, przed pozyskaniem dostępu do Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców – tłumaczy Bogusław Gąsiorowski.

Ministerialnej kontroli zostaną poddane m.in. procedury w zakresie ochrony danych osobowych w Urzędzie Gminy, zabezpieczenia serwera przed włamaniami hakerów oraz urządzenia wysokiej kategorii niszczenia dokumentów.

– Jeśli kontrola wyjdzie pozytywnie, to fotoradar zacznie funkcjonować.  Będziemy posiadali narzędzia do egzekwowania mandatów – podkreśla wójt Lubszy.

Mieszkańcy nie kryją zadowolenia i mają nadzieję, że pojazdy przejeżdżające przez Lubszę będą zwalniały, co zwiększy ich bezpieczeństwo. Ustawiony maszt przy drodze krajowej 39, powoduje, że część kierowców zwalnia w tym miejscu, ale miejscowi oraz ci, którzy często poruszają się tą drogą wiedzą, że fotoradar nie działa i pozwalają sobie na szybszą jazdę.

Reklama
Materiał wyborczy KWW ŁĄCZY NAS BRZEG - GRZEGORZ CHRZANOWSKI