Deszczowo w Jarosławcu

0
Reklama

 1lipca brzeska młodzież po raz kolejny zebrała się na dworcu PKP, aby kolejny raz rozpocząć wakacyjną przygodę.

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

1lipca brzeska młodzież po raz kolejny zebrała się na dworcu PKP, aby kolejny raz rozpocząć wakacyjną przygodę.

Bezpośrednim pociągiem udali się do Sławna, a potem tylko chwila autobusem i już można było zobaczyć znajomy niektórym las i czekające namioty- zamiarem brzeskiego Komendanta Hufca ZHP hm. Zbigniewa Kaweckiego – organizatora obozu, a także jedną z idei związku jest bliskie obcowanie z przyrodą i naturą.
Po dotarciu na miejsce cały wieczór upłynął na organizacji obozu- wszyscy ze wspaniałymi humorami i wielkim podekscytowaniem, rozpakowywali się, wybierali kanadyjki (przyp. harcerskie obozowe łóżka), półki itp. Tym bardziej sprawnym i szybszym udało się jeszcze tego wieczoru przywitać się z morzem- plaża położona jest ok. 300 m. od miejsca obozowiska.
Na obóz pojechało w tym roku ok. 50 osób z Brzegu i okolic oraz ok. 50 osób z Głuchołaz. Dzieci i młodzież z Brzegu zostali podzieleni na 3 drużyny według wieku uczestników.
Od poniedziałku rozpoczął się obóz.
Przygotowanych atrakcji było wiele, nie wszystkie jednak udało się zorganizować. Przyczyną był deszcz, który padał przez większą część obozu. Pomimo wszystko obozowicze uczestniczyli w wycieczce autokarowej do Ustki, rejsie statkiem, wycieczce na latarnię morską, licznych imprezach kulturalnych organizowanych w Jarosławcu. Ponad to zorganizowany został Festiwal Piosenki Obozowej, dzień obozowicza, bieg terenowy po Jarosławcu.
 Pomimo bardzo niekorzystnych warunków meteorologicznych ani uczestnicy obozu ani kadra nie mieli czasu na nudę, a dobry nastrój nie opuszczał ich do samego końca.
Kto chociaż raz przeżył deszczowe lato pod namiotem, wie, że takiej wytrwałości można pogratulować- zarówno kadrze obozu jak i jego uczestnikom.
Mamy nadzieję, że przyszły rok ugości samymi słonecznymi dniami.
Z harcerskim pozdrowieniem
CZUWAJ!!!

Reklama