Rozmowa z nowo wybraną przewodniczącą Samorządu Studenckiego w brzeskiej Wyższej Szkole Humanistyczno-Ekonomicznej panią Martą Bednarczyk.
Jest Pani studentką Wyższej Szkoły Humanistyczno-Ekonomicznej w Brzegu ?
Tak, jestem studentką II roku pedagogiki resocjalizacyjnej w naszej brzeskiej uczelni. W 2009 roku zostałam absolwentką I LO w Brzegu. Przyznam, że po maturze ciężko było mi się zdecydować do którego miasta przenieść się na studia. Wtedy dowiedziałam się o WSHE w Brzegu i zdecydowałam się zostać „na miejscu”. Nie żałuję, to był bardzo dobry wybór.
Jak długo pracuje Pani w samorządzie studenckim ?
Mój staż pracy w samorządzie jest bardzo krótki. Pracuję w nim raptem ponad miesiąc. Tym większe i milsze zaskoczenie, że to właśnie mi powierzono tak zaszczytną funkcję.
A jakie są główne cele Samorządu na uczelni ?
Główne zadanie to integracja naszego studenckiego środowiska oraz reprezentowanie go przed władzami WSHE, m.in. na posiedzeniach Senatu. Samorząd czuwa, aby studenci, którzy wybrali tę uczelnię byli zadowoleni nie tylko z programów, wykładowców, ale także z bazy szkoły i atmosfery. Wyrażamy także opinie w sprawach dotyczących procesów kształcenia, inicjujemy i wspieranie naukowe, kulturalne, sportowe, turystyczne i inne inicjatyw studenckie. Naszym zadaniem jest także integrowanie środowiska studenckiego.
Brzeska WSHE skupia głównie studentów zaocznych, którzy spotykają się na kilka dni we wszystkie wolne dni w miesiącu. Z reguły są to młodzi, ale już dorośli ludzie ze swoimi rodzinami, pracą i innymi obowiązkami. Czy z takimi studentami współpracuje się inaczej ?
Problemem nie jest chyba częstotliwość naszych spotkań i dodatkowe „obowiązki” moich kolegów. Rzeczywisty problem to chęć do pracy, wspólnego przebywania i dobrej, kulturalnej zabawy, którą jako samorząd staramy się proponować. Uważam, że większość moich kolegów podchodzi do studiów poważnie. Choć dla jednych szkoła to tylko „papier”, a dla innych chęć pogłębienia wiedzy. Większość studentów ma już swoje rodziny, obowiązki, przez co mniej chętnie angażują się w działalność uczelni i samorządu, a to dla nas duży impuls do bardziej intensywnego działania.
Jak wasze działania wspiera sama uczelnia, czy znajdujecie w niej partnera czy musicie sobie wszystko „wychodzić” ?
Z mojej krótkiej perspektywy mogę określić tę współpracę jako wzorową. Współpracuje się nam doskonale ze wszystkimi na uczelni od wykładowców po pracowników rektoratu i dziekanatu, ale w sposób szczególny chciałabym wyróżnić pana kanclerza Stanisława Widockiego oraz prorektora ds. studenckich dr Zbigniewa Kuziarę. Oni nie tylko cierpliwie znoszą nasze pomysły, ale potrafią też pomóc w znalezieniu sił i środków w ich realizację.
Czy Pani koledzy też są zadowoleni ze swojej brzeskiej uczelni ?
Nigdy do tej pory nie słyszałam nikogo narzekającego. W szkole istnieje zresztą Wewnętrzny System Zapewnienia Jakości Kształcenia, który jest kompleksowym systemem procedur ewaluacji treści, środków, warunków, przebiegu i rezultatów kształcenia w WSHE. Ocenie podlegają plany i programy nauczania, kompetencje nauczających, realizacja planów i programów nauczania, rezultaty kształcenia, poziom satysfakcji studentów z procesu kształcenia. Dzięki temu studenci wiedzą wszystko i na każdym etapie zdobywania przez nich wiedzy. Na temat wykładowców większość z nas wypowiada się bardzo pozytywnie. Zajęcia są przeprowadzane w sposób bardzo atrakcyjny i uważam, że każdy z wykładowców dokłada maksimum starań aby ułatwić i umilić nam przyswajanie i przekaz wiedzy. Jeśli pojawiają się jakieś narzekania to dotyczą one głównie zaplecza sanitarnego.
Jako samorząd studencki nie ograniczacie jednak swej działalności tylko do murów swej uczelni ?
Najbardziej spektakularny i widoczny w Brzegu jest chyba coroczny „nalot świętych mikołajów”, ale pamiętać trzeba też o studenckich akcjach czytania bajek z okazji Dnia Dziecka w Brzeskim Centrum Medycznym. Ostatnią inicjatywą, o której warto wspomnieć to organizacja Pierwszego Dnia Wiosny dla dzieci z Przedszkolu nr 6 w Brzegu. Z tą placówką udało się nawiązać bliższą współpracę.
Jakie plany i zamierzenia ma kierowany przez Panią samorząd na najbliższe miesiące i lata ?
Mimo, iż zostało mi niewiele czasu, który spędzę na uczelni, chciałabym podjąć jak najwięcej działań zacieśniających naszą współpracę z placówkami wychowawczymi i opiekuńczo-wychowawczymi w naszym mieście. Działalność podejmowana w takich miejscach jest dla nas studentów doskonałą praktyką zawodową. Chciałabym też podjąć działania w kierunku nawiązania współpracy z brzeskim Domem Dziecka „Szansa”, w dalszym ciągu utrzymywać współpracę z Przedszkolem nr 6 w Brzegu. Przedsięwzięciem, które uważam za najważniejsze dla mnie będzie próba reaktywacji Koła Naukowego przy WSHE w Brzegu, bo to też należy do naszych zadań.
Życzymy powodzenia w realizacji Państwa planów.
