W minioną sobotę miało miejsce bardzo ważne wydarzenie. Jeszcze nigdy w historii Opolszczyzny i Powiatu Brzeskiego nie gościliśmy tylu parlamentarzystów. Pięćdziesięciu posłów i senatorów przybyło do Opola, gdzie odbyła się Konferencja z radnymi PiS-u naszego województwa.
Powiat Brzeski reprezentowali radni wojewódzcy (Dariusz Byczkowski, Krzysztof Konik), radni powiatowi (Maciej Stefański, Andrzej Kostrzewa), radni miejscy (Mariusz Grochowski, Wojciech Komarzyński, Mieczysław Niedźwiedź, Janusz Żebrowski) oraz członkowie PiS-u Piotr Rajtar i Tomasz Róża. Konferencja związana była z projektem Prawa i Sprawiedliwości pod nazwą „Polska jest jedna – rozmowy o Polsce”. Do końca czerwca, parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości odwiedzą każde, województwo, powiat i wiele gmin w całej Polsce. Akcja ta, ma na celu dotarcie do mieszkańców i zapoznanie się z ich codziennymi problemami tak, aby aktualizowany program partii był na nie odpowiedzią. Podczas Konferencji z udziałem mediów krajowych i lokalnych, starosta Maciej Stefański w imieniu mieszkańców Powiatu Brzeskiego przedstawił jeden z najważniejszych problemów, a mianowicie budowę w Brzegu drugiej przeprawy mostowej przez Odrę. Aktualny most na drodze krajowej nr 39 kieruje cały ruch z południa, z autostrady A4 na północ przez zabytkową starówkę Brzegu, nieopodal Zamku Piastów Śląskich, stwarzając ogromne zagrożenie dla brzeżan, a także niszcząco działa na zabytki miasta. Poseł Andrzej Adamczyk z Komisji Infrastruktury Sejmu zapewnił, że posłowie PiS zgłoszą stosowną propozycję ujęcia inwestycji mostowej w Brzegu w budżecie państwa. Jej dalsze losy będą zależały jednak od większości sejmowej, którą stanowi Platforma Obywatelska i PSL. Po Konferencji w Opolu, przedstawiciele poszczególnych powiatów, zabrali posłów w swoje strony. Do Brzegu udali się Beata Szydło – wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości, Izabela Kloc, Elżbieta Rafalska, Waldemar Wiązowski, Anna Zalewska, Piotr Cybulski, Witold Czarnecki, Elżbieta Witek, do Grodkowa Tadeusz Gruszka, Krzysztof Zaremba, do Lewina Brzeskiego Marzena Machałek i Kazimierz Matuszny. W ramach wizyty w Brzegu, posłowie zostali zapoznani z lokalizacją nowej przeprawy mostowej, zwiedzili Zamek Piastów Śląskich oraz naszą starówkę. Na spotkanie, które odbyło się w Brzeskim Ratuszu przybyło ok. 150 mieszkańców miasta. Na wstępie prezes Beata Szydło omówiła obecną sytuację w naszym kraju. Zwróciła uwagę na pogłębiające się zadłużenie Polski, czego przykładem są coraz większe stopy procentowe kredytów, zwiększająca się drożyzna, którą odczuwają zwłaszcza emeryci, renciści i pozostający bez pracy. Prawo i Sprawiedliwość przygotowało program, który pozwoli na wyjście Polski z zapaści gospodarczej i powrót do rozwoju państwa na poziomie ponad 6% Produktu Krajowego Brutto, czyli takiego, jaki mieliśmy za rządów PiS. W ocenie posłów sytuacja w Polsce jest dramatyczna i nie ma w tym cienia przesady, ponieważ w chwili obecnej nawet sprytne sztuczki ministra Rostowskiego, nie pozwalają ukryć kryzysu i zapaści, jaka dotyka Polskę, w skutek nieudolnych rządów Platformy Obywatelskiej. Twierdzenie to szybko znalazło potwierdzenie w wypowiedziach i pytaniach zadawanych posłom przez mieszkańców naszego miasta. Ogromne problemy dostrzegano w każdej poruszonej dziedzinie życia publicznego; edukacji, opiece socjalnej, gospodarce, polityce zagranicznej, służbie zdrowia czy polityce prorodzinnej. Platforma Obywatelska rządzi prawie cztery lata, a w Polsce żyje się coraz ciężej, sygnalizowali mieszkańcy. Niebezpieczna próba rządu likwidacji Karty Nauczyciela, ograniczenia dostępu do mediów publicznych dla opozycji, bezpieczeństwo energetyczne w tym obawy związane z energetyką atomową, niskie emerytury, drożyzna, a także sprawa honoru Polski, czyli kwestia wyjaśnienia Katastrofy pod Smoleńskiem, to tylko niektóre głosy Brzeżan. Każdy mieszkaniec uzyskał odpowiedź na zadane pytanie i zgłoszony problem. Prawo i Sprawiedliwość jak widać, jest obecnie jedyną partią, która wychodzi naprzeciw człowiekowi. „Jesteśmy tu po to, by wsłuchując się z Państwa głosy, móc je uwzględnić w naszym programie. Chcemy, aby napisany był on przez obywateli, a nie przez osobę zamkniętą w gabinecie” mówiła wiceprezes. Tu, na spotkaniu w Brzegu ponownie została poruszona sprawa przeprawy mostowej dla Brzegu. Posłowie zapewnili, że jeżeli Prawo i Sprawiedliwość wygra wybory, prezes Jarosław Kaczyński przyjedzie ów most otworzyć.
Mieczysław Niedźwiedź
Wojciech Komarzyński
Re.: rattan!
Nie sądzę, żeby Barack Obama chciał się zaangażować w umiędzynarodowienie śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej. Takiej sytuacji nie przewiduje też konwencja chicagowska, w oparciu o którą Polska i Rosja starają się wyjaśnić przyczyny katastrofy. Naciski Jarosława Kaczyńskiego na Obamę, żeby zaangażował się w wyjaśnianie przyczyn katastrofy smoleńskiej są bezskuteczne. Sprawa katastrofy smoleńskiej nie jest sprawą amerykańską. Wciąganie USA w potencjalny konflikt z Rosją nie służy ani interesom Stanów Zjednoczonych, ani Rosji, jak również Polsce w niczym to nie pomoże i niczego nie wyjaśni. Naleganie na Obamę i USA ws. Smoleńska jest nieuzasadnione i skazane na fiasko . Opinie prezesa Kaczyńskiego określiłbym jako pobożne życzenie!
Prezes PiS, powiedział Obamie, że jeśli po wyborach parlamentarnych PiS obejmie władzę, to zwróci się do NATO i Stanów Zjednoczonych o współdziałanie w wyjaśnianiu katastrofy smoleńskiej.
Oj naiwny ten prezesik, NAIWNY!!!
I TAKI FACET CHCE BYC PRZYWÓDCĄ 38 MILIONOWEGO NARODU!
BOŻE RATUJ NAS I BROŃ ZA WSZELKA CENĘ!
10 POWODÓW, DLACZEGO L. KACZYŃSKI I JEGO ŚWITA TWORZĄ NOWY POLSKI MIT:
1. Był największym mężem stanu wszechczasów. Jego zręczność i biegłość w lawirowaniu po światowych i europejskich salonach zyskała mu podziw, a nasz kraj „zaczął być szanowany”.
2. Był całkowicie ponadpartyjny, potrafił unieść się ponad „prezydenta swojego brata”. W swoich przemówieniach nigdy nie był „propisowski”, zawsze był w cudowny sposób arbitrem. Nie chodził na pasku Jarosława Kaczyńskiego, nie starał się „przypodobać Rydzykowi”, nie krytykował „innych niż partia Jego Brata”. To był prawdziwy mąż stanu!
3. Uwikłał Polskę w trzeciorzędny konflikt Gruzji z Rosją, czym zyskał sławę i uznanie całego świata. Wszyscy pamiętamy rozbawioną twarz prezydenta Gruzji i naszego Męża Stanu, który robi uniki przed świstającymi pociskami… Był wtedy największy, zyskał uznanie świata.
4. Jego wielkość polegała także na tym, że nie sposób „go było obrazić”. Nigdy nie był nadąsany, nigdy nie był „obrażony nie wiadomo na co i na kogo”. Potrafił być wielki także przez to, że ignorował jakieś porównanie jego i brata do… mniejsza do czego w prasie niemieckiej. On był ponad to!
5. Zasługuje na mit także za Traktat Lizboński. Toż on zachwycił cały świat od Ameryki po Ural tym, że najpierw wynegocjował ten traktat i obwieścił sukces, a potem w nadziei na „rydzykowe poparcie” zaczął go sabotować i ostentacyjnie krytykować. To był prawdziwy majstersztyk godny męża stanu i mitu!
6. Nie stosował „weta” jako politycznego pręgięża dla przeciwników politycznych swojego brata. Tu pokazał swoją wielkość, cudowne wyczucie. Weto zawsze merytoryczne, nawet w odrobinie nie „propisowskie”. Mąż stanu, o czym tu mówić?
7. Polityka orderowa – to jedna z największych osiągnięć jego prezydentury. Lech Kaczyński nigdy nie dawał orderów „aparatczykom pisowskim, którzy walili w Platformę”. Nigdy! Uhonorowanie Mariusza Kamińskiego byłego szefa CBA było największym sukcesem tej prezydentury, godnym polityka, który spoczął obok „królów i świętych”
8. Nigdy się nie wpychał tam, gdzie go nie proszono. Zawsze pełen taktu, zawsze z godnością przyjmujący te obowiązki, które nakładała na niego konstytucja. I nigdy nie pchał się tam, „gdzie się pojawi Tusk, przez co on lub jego brat stracą kilka punktów”. Nigdy! Mąż stanu, wybitna postać – nowy polski mit!
9. Jego sposób wyrażania się o „przeciwnikach politycznych jego brata” był mistrzostwem dyplomnacji, taktu, wyczucia, prawdziwym zachowaniem godnym największych honorów. Nigdy nie zapomnimy jego „braku jakiejkolwiek zajadłości czy zwykłej niechęci” wobec Radosława Sikorskiego. Już za to należy mu się zostanie mitem!
10. Lech Kaczyński był dobrym mężem, a do swojej żony mówił z czułością. To także jest argument za tym, aby uznać go za polski, najświętszy mit. Bez dwóch zdań.
Czy jest ktoś, kto zakwestionuje „tę oczywistą oczywistość”?! Śmierć Lecha Kaczyńskiego i ludzi zaproszonych przez kancelarię to nie był „żaden wypadek lotniczy, bo samolot lądował na siłę z powodów polityki”, to nowe męczeństwo Polski. Nowy mit.
RE.:CYPRYJCZYK!!!
Witam wszystkich !
Ja mam pytanie nieco inne… wrócmy na chwilę do analizy lotu z dnia 10 kwietnia 2010 do transkrypcji rozmów załogi samolotu
Tu 154 M, które już są ogólnodostępne….
pytanie moje dotyczy momentu włączania się sygnałów ostrzegawczych… dla czego nikt nie reagował z załogi? mimo, że one juz sygnalizowały niebezpieczeństwo…
Jak przeczytałam z tej transkrypcji… to pierwszy sygnał na początku zadania włączył się o godzinie 10:34:45,2 tuż po nim czytamy rozmowę,wymianę zdań pilotów i wierzy kontrolnej dotyczącą manewrów lotów i ewentualnego lądowania samolotu…
NASTĘPNY SYGNAŁ DŹWIĘKOWY włączył się o godzinie 10:39:50,2 potem mamy znowu wymianę zdań dotyczącą ilosci metrów i TUTAJ JUŻ ZA CHWILĘ WŁACZA SIĘ MAXYMALNIE SYSTEM OSTRZEGAWCZY TAWS O GODZINIE 10:40:06,7 i ostrzega : „TERRAIN AHEAD, TERRAZIN AHEAD ! ”
(tu raczej nie słychać, czy nie widać żadnej reakcji pilotów TU 154 M na to,że mają już jakiś problem i powinni wołać o pomoc…??? )
Mamy jedynie ponowną wymianę zdań typu ” Na kursie i ścieżce” , ” 300 ” , „250 metrów” , ” 3 na kursie i ścieżce”, itd. wymiana parametrów i innych ważnych informacji… ale Piloci samolotu tak jakby nie słyszeli czy „olali” Ten alarm, bo nie czytamy w transkrypcji , że mają problem…
DRUGI OSTRZEGAWCZY ALARM TAWS WŁĄCZYŁ SIĘ O GODZINIE 10:40:32,4 I ZNOWU : „TERAIN AHEAD!, TERRAIN AHEAD!” sygnał TAWS włącza się po raz drugi… ale znowu nic nie czytamy w transkrypcji,że np. „potrzebujemy pomocy” lub ” mamy problem” alarm cały czas działa…ale jakby niezauważony…
i system ostrzegawczy TAWS włącza się poraz TRZECI znowu !!! o godzinie 10:40:39,4 : „TERRAIN AHEAD! , TERRAIN AHEAD!” ale dalej nic… czytamy wymianę parametrów…jedynie…
ale już własnie tuż przed Katastrofą TU154 M
system TAWS GODZINA 10:40:42,6 : „PULL UP ! PULL UP!”, ponownie : 10:40:44,5 : „PULL UP!,PULL UP ! ” , dalej SYSTEM TAWS -10:40:46,6 : „TERRAIN AHEAD!” ,
TERRAIN AHEAD !”
ale nadal nikt z kabiny pilotów TU 154 M nie woła pomocy nie zgłasza kłopotu, czytamy wymianę parametrów….
i następnie znowu – kolejny raz- mamy o godzinie 10:49:49,8 TAWS : „PULL UP ! PULL UP!” , itd. Te sygnały alarmowe już teraz działają prawie non stop i ostrzegają o niebezpieczeństiwe i tak aż go godziny 10:40:59,3 – bo tu odgłos zderzenia z drzewami, czyli własciwie początek tragicznej katastrofy…
i własciwie MASZYNA i sysytem TAWS Ostatni swój sygnał oddaje o godzinie 10:41:00,5 bo tu już tylko krzyki + przekleństwo… I KONIEC…. 10:41:05,4 KONIEC ZAPISU….
Czyli samolot spadł, stała się katastrofa, zginęli ludzie , maszyna stanęła w płomieniach…. skończyło się życie….
Moje pytanie… czy tej katastrofie można było zapobiec? dlaczego ja mam wrażenie, że ostrzegawcze sygnały dzwiękowe były jakby „opuszczane” , „olewane” przez załogę… one już za wczasu, już wczesniej ostrzegały, wysyłały sygnały o problemach, że samolot nie na teh wysokości, że blisko ziemii, itd. non stop się włączał !!! dla czego nkt z załogi na te alarmy jakby nie reagował?????? czy nikt ich nie słyszał???? tak wyglądało jakby sygnały ostrzegawcze „sobie” , a załoga ” sobie swoje” czyli jakby jedno niezalezne od drugiego…
CZY KTOS MI MOŻE WRESZCIE TO WYTŁUMACZYĆ!!! CZY TEN GŁOS, TEN TEKST DO KOGOŚ DOCHODZI??? CZY WY ROZUMIECIE O CZYM JA PISZĘ???? Przecież gdyby piloci, załoga zaczęły regaowac na system TAWS , to by zawiadamiali już po pierwszym ostrzeżeniu , że samolot ma kłopoty , że coś złego się dzieje … reakcje były by już między sygnałami ostrzegawczymi, już coś by zostało podjęte…
a tutaj… jakoś nic… żadnej reakcji załogi na działjące alarmy w samolocie… jakby nie słyszeli… gdyby zauważyli, slyszeli i reagowali… może nie było by tej tak tragicznej w skutkach katastrofy???? może dałoby się zapobiec ???? dlaczego nie było reakcji na sygnały ostrzegawcze?????? ONI NIE MUSIELI ZGINĄĆ !!!!!!!!!!! NIE MUSIAŁO BYĆ TEJ TRAGEDII !!!!!!!!
Czy ktoś podejmie ze mną tę dyskusję????
kaczynski to alkocholik tepy czlowiek udaje duren polityka a o polityce tyle wie ile wychleje jeden pijak juz lezy choc go tam niechca ale musi bo potrzebny jest nam zimny lech narud lubi zimne piwko tylko dlaczego go tak glupio nazwano co zas sie tyczy pis-uto popatrzymy po wyborach durne kaczory w brzegu to wy moze jestescie orly ale te co w nogach maja mlot i sierp armin to sk…il by sie nawet z samym stalinem zeby mu stolek pod dupa zostal
Święty Arminie, broń nas i nasze dzieci przed zarazą z PIS
mgr Ty chyba dostałeś dyplom na Niskich Łąkach! PIS to chwast który trzeba wyplenić. Najlepiej użyć randapu. Polać łby – a właściwie już nie trzeba, bo mózg i tak mają zlasowany – a on zrobi swoje i dojdzie do du..y.
Brzeska koalicja PIS SLD to „ufo” mam tylko jedno pytanie : Kto im jeszcze ufa?
wybaczam Ci bracie te słowa i tę nienawiść w tobie obecną.
PiSowiec
To może postrzelamy do Kaczyńskiego?
Oczywiście wirtualnie na zasadzie identycznej jak na „antykomor” do Pana Prezydenta Komorowskiego. Można by było jeszcze wykorzystać inne postacie z sekty PiS, a gra nazywała by się – ” Kaczor – killer „, i celem tej gry byłoby rzucanie młotkami, fekaliami w postać Kaczyńskiego czego efektem byłoby zabicie wirtualnej postaci Kaczyńskiego, a bonus byłby za celne strzelanie w głowę Kaczyńskiego, bądź innej postaci z sekty PiS.
Gdyby coś takiego ukazało się w sieci, to sekta PiS dostałaby niesamowitego amoku, piany i ślinotoku, że to jest jawne namawianie do zabicia Kaczyńskiego,a na inne osoby z sekty PiS szykowane są zamachy na ich życie, zaś kulminacją tego pieniactwa byłby oczywiście atak na Tuska, że to jego sprawka lub kogoś z jego otoczenia.
Macierewicz wnioskowałby o powołanie komisji śledczej ws. domniemanej próby zabójstwa Kaczyńskiego, a sekciarze PiS by grzmieli, że gra ” Kaczor – killer ” jest podżeganiem do mordowania opozycji, szerzeniem nienawiści i agresji czego celem jest podżeganie do zamachu na Kaczyńskiego, PiS by „argumentował”, że gra „Kaczor – killer” jest kontynuacją Łódzkiego zabójstwa Pana Rosiaka.
Po zamknięciu witryny „antykomor” gdzie przypadku Komorowskiego do jego wirtualnej postaci można strzelać w głowę, rzucać młotkami i fekaliami, aż do uśmiercenia wirtualnej postaci Komorowskiego, sekta PiS zamknięcie witryny „antykomor” nazywa – ograniczeniem wolności słowa, a Kaczyński uznał akcję za przejaw atakowania wolności obywatelskich.
Kaczyński – to nie będziesz miał pretensji jakby postała gra „Kaczor – killer” wzorowana na ” Komor – killer ” ? Przecież nie będziesz atakował twórcy takiej gry jak „Kaczor – killer ” bo taka akcja ze strony PiS i twojej Kaczyński byłaby przejawem atakowania wolności obywatelskich , nieprawdaż Jareczku ?
praca posla ciezka,szczera z rana posel sie ubiera,fagas listy mu otwiera ,on tymczasem sie wybiera do puchera,to byl nalot narodowosocjalistycznych darmozjadow na miasto
posłowie ?
Ja tam widzę jednego na zdjęciu a w zasadzie JEDNĄ posłankę !
a przepraszam, gdzie są inne partie, pis ciągle w Brzegu, a inni mają mieszkańców w ….. ;/
taki pis poznałeś z twojego okienka na świat jakim jest ekran tv a w nim polsatu i tvn.
dla mnie pis jest partią nowoczesną i konkretną. i nie obchodzi mnie jak ją przedstawiają media 😉
mam 24 lata i wykształcenie wyższe, pozdrawiam, mów mi moher power
– MÓW ZA SIEBIE-DLA MNIE SMOLEŃSK NIE BYŁ NIE JEST I NIE BĘDZIE PLAMĄ NA HONORZE. JA TO PO PROSTU MA GDZIEŚ.DOŚĆ MAM MOWY I PISANIA O TRUPOSZACH – BYŁO MINEŁO – ŻYCIE TOCZY SIĘ SWOIMI PRAWAMI. RESZTE TAŁATAJSTWA MOŻNA WYSŁAĆ NA REJS TITANIKIEM. DOŚĆ PISOWSKIEGO ŁAJNA PRZELEWA SIĘ PO NASZEJ OJCZYŻNIE .GNOJOWICA WYDOSTAŁA SIE Z SZAMBA I ROZNOSI ZARAZE . JAK NAJSZYBCIEJ NALEŻY TO UTYLIZOWAĆ.OSOBISCIE JESTEM WROGIEM PISOWSKO- MOHEROWEJ SEKTY POD PRĘGIEŻEM KLERU.. TA TRÓJCA – TO ZGUBA NARODU POLSKIEGO.CHĄ JĄ RZENIEŚĆ W EPOKĘ ŚREDNIOWIECZA , A LUDZI ZEPCHAĆ DO ZIEMLANEK I STRASZYĆ ZAĆMIENIEM SŁOŃCA ZA NIEPOSŁUSZENSTWO. NIE CHCĘ ABY MOJE WNUKI ŻYŁY POD KOMEDĄ PISU JEJEŻNEGO KŁAMSTWEM,NIENAWIŚCIĄ , BRAKIEM TPLERANCJI WOBEC DRUGIEGO CZŁOWIEKA,ZAJADLIWOŚCIĄ, MŚCIWOSCIĄ, ITD SKROMNE UWAGI I MYSLI.
-PiSowcy są przekonani o tym, że wydarzenia w Smoleńsku są winą Rosji i koniec. Wszelkie próby dyskusji z tym elektoratem kończą się na wyzywaniu od agentów WSI, agentów GRU, zwolenników PO i innych śmiesznych partyjek / organizacji / agentur.
-jednocześnie skrajnie naiwna wiara w to, że „instytucje europejskie”, „społeczność międzynarodowa” czy wręcz faszystowski, judeocentryczny żandarm – NATO – pomogą PiSowcom rozwikłać zagadkę smoleńską. No drodzy państwo, wybaczcie, ale jeśli ktokolwiek wierzy że judeocentryczne NATO tu coś pomoże, to robi z siebie idiotę. Zawsze mówiłem to, iż sprawa „katastrofy” smoleńskiej to brudna, międzynarodowa gra interesów i służb specjalnych, w której Polska nie ma żadnych sojuszników. Jesteśmy sami – znikąd pomocy.
-szczytem chamstwa była chęć partii PiS do przekazania śledztwa globalistom / judeocentrykom z Kongresu USA. Z tego samego Kongresu, który w rażący sposób sfałszował śledztwo w sprawie zamachów 11 września.
-głównym celem propagandy PiSowskiej rozwiedki jest to, aby zatuszować czynnik amerykański i izraelski w wydarzeniach z 10 kwietnia 2010 roku i zwalić całą winę na Rosję, korzystając z tradycyjnej rusofobii części społeczeństwa.
http://www.pis-brzeg.pl
Puknij się w łeb, Tusek dysponuje samolotami i zawsze robił problemy, kiedy Prezydent miał delegacje.
Re.: lol wg. Ciebie:…” Smoleńsk to sprawa honoru”
SMOLEŃSK=TO PLAMA NA HONORZE CAŁEGO NARODU POLSKIEGO!!!
Jak można było załadować całą elitę średniego państwa europejskiego do jednego samolotu?
Panu Prezydentowi się nie odmawia!!!!
I zrobił to nie kto inny tylko sam Prezydent RP i niech imię takiego przywódcy Narodu Polskiego bedzie po wsze czasy zapomniane – i to możliwie jak najszybciej!!!
Nigdy więcej Pis-u, chyba że Pis-u-ary, bo można ich olać.
A brzescy pisowcy już wszędzie byli, tak jak R.Czarnecki. Nawet w-fu uczyli – chwała ci Panie że tak krótko!
PIS rządził niecałe 2 lata ,to i tak za długo i nigdy więcej .
PiS rządził niecałe 2 lata, Platforma zapowiadała cud i przez cztery lata doprowadziła tylko Polskę do skrajności w każdej dziedzinie.
Trzeba było przyjść na spotkanie i posłuchać o czym mówiono, co nie zmienia faktu, że Smoleńsk to sprawa honoru.
Podobne „tłumy” są na spotkaniach innych partii,w tym PO !
Tłumy na spotkaniu z posłami PiS-u tylko pozazdrościc !!!
I oby tak dalej
ALE JOLI SZCZYPIŃSKIEJ NIE WIDZIAŁEM. RAD BYM JĄ OBACZYĆ, liczyłem na to, a zwłaszcza jej torebkę ze SKÓRY KROKODYLA, którą swego czasu zachwycał sie pirat drogowy na BMW Jacuś KURSKI Eurodeputowany z PE
No cóż PIS był już u władzy i to 100-tu procentowej bo prezydent i premier byli z jednej formacji ba z jednej rodzinny a mostu nie otwarli ,wiec przestańcie pieprzyc .Jedno co was interesuje to sianie fermentu i władza .
Mnie interesuje tylko jedno- czy będą nam posłowie z pis-u sypac wały wzdłuz ul. Oławskiej w Brzegu, czy tylko nam to obiecują?
Dla mnie to jest najwazniejsze, a nie wrak TU-polewa, tablica polsko-jezyczna, Smoleńsk, sarkofag, zdrada o świcie i , że Polska Jarosława Jest Najwazniejsza!
Panowie Posłowie i posłanki z pIs-u – Nie zabijajcie Nas!!!!
LITOŚCI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!