Karambol na A4, spłonął TIR, autobus i osobówka. Dwie osoby nie żyją [wideo]

3
Reklama

Dziś ok. g. 10.50 na autostradzie A4, na wysokości Jankowic Wielkich doszło do dwóch groźnych wypadków. W akcji ratunkowo-gaśniczej bierze udział kilkanaście zastępów straży pożarnej, policja i służby medyczne, także śmigłowiec LPR. Prawdopodobnie jedna osoba nie żyje, a cztery w ciężkim stanie przetransportowano do szpitala.


 

Reklama - ciąg dalszy wpisu poniżej

Na 202 km, w kierunku Katowic, w miejscu gdzie prowadzony jest remont nawierzchni, przy zwężeniu drogi, Daewoo Matiz uderzył ciężarowe Iveco. W wyniku wypadku ruch na pasach się zatrzymał, powstał ponad 3 km. korek. Na końcu tego korka, 30 minut później, na 199 km autostrady, samochód ciężarowy najechał na auto osobowe, które dosłownie wgniótł w autobus.
Powstał wielki karambol z udziałem 3 aut osobowych, auta dostawczego typu bus, autokaru przewożącego pasażerów i auta ciężarowego. Samochody stanęły w płomieniach. Osobówka pomiędzy autobusem a tirem została całkowicie zniszczona, ale prawdopodobnie strażacy zdążyli wydostać z niej dwie osoby. Doszczętnie spłonął także autobus i samochód ciężarowy. Pasażerowie z autobusu zdążyli się ewakuować. Dym z płonących pojazdów widać z odległości kilku kilometrów. Droga w tym miejscu będzie zablokowana aż do nocy.

 

Aktualizacja 14:25

– W wyniku wypadku na 202km autostrady, kierowcę przetransportowano śmigłowcem LPR do szpitala. Niestety w karambolu na 199km A4 jest ofiara śmiertelna. Na razie nie wiadomo czy w zmiażdżonym pojeździe podróżowały inne osoby – mówi kpt. Jacek Nowakowski z PSP w Brzegu

Aktualizacja 14:37

Kierowca daewo matiza, który został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego zmarł w opolskim szpitalu. Na miejscu zdarzenia czynności prowadzi prokurator. Strażacy próbują dostać się do zmiażdżonej osobówki, na którą najechał TIR. Jak już wcześniej informowano w pojeździe znajduje się przynajmniej jedna osoba, która zmarła na miejscu.

Aktualizacja 15:17

Autostrada A4 w kierunku Wrocławia jest już przejezdna. Oba pasy w kierunku Katowic pozostają zamknięte. Firma Polski Bus wydała oświadczenie w sprawie wypadku, w którym udział brał autokar przewoźnika – oświadczenie TUTAJ

Aktualizacja 16:15

– Dzisiejsze wypadki na autostradzie A4 to są dwa różne zdarzenia. Na 199km mężczyzna zginął na miejscu, a 4 inne osoby zostały przewiezione do szpitala. Żaden z pasażerów autokaru nie odniósł obrażeń. Droga w kierunku Katowic pozostaje zamknięta i trudno na razie szacować jak długo to potrwa. W kierunku Wrocławia jest już przejezdna jedna nitka – mówi Mirosław Dziadek, rzecznik KPP w Brzegu

 

Reklama