Obowiązki nowego dyrektora centrum kultury objął Andrzej Sowa. To były wojskowy, od lat działający w środowisku artystycznym. W środowisku kultury Andrzej Sowa jest doskonale znany. Od kilkudziesięciu lat jest związany z wieloma przedsięwzięciami artystycznymi, jako animator oraz organizator widowisk, koncertów czy festiwali. Brzeżanie kojarzą go przede wszystkim z Klubem Garnizonowym, którego przez wiele lat był kierownikiem. Ostatnie lata Andrzej Sowa spędził, jako szef Wydziału Wychowawczego Śląskiego Okręgu Wojskowego, gdzie nadzorował pracę 25 Klubów Garnizonowych i 5 orkiestr wojskowych. Wcześniej kierował też pracą Klubu Garnizonowego w Rzeszowie.
– Chciałbym położyć większy nacisk na rozwój szeroko pojętego ruchu Amatorskiej Twórczości Artystycznej w naszym mieście. Brzeskie Centrum Kultury powinno skupiać różne nurty i środowiska artystyczne – planuje dyrektor Andrzej Sowa. – W miarę możliwości będziemy również kontynuować wszystkie dotychczasowe festiwale, przeglądy oraz przedsięwzięcia kulturalne.
Andrzej Sowa mieszka w Brzegu, jest żonaty i ma dwie dorosłe córki. Na stanowisku dyrektora BCK zastąpił zmarłego kilka miesięcy temu Adama Bubiłka.
co gratulować były trep nie ma Mózgu ani jaj,ma emeryture i jeszcz w do korytka a wsrtd!
Moje gratulacje. To odpowiedni człowiek na to miejsce. Z sercem, doświadczeniem i wyobraźnią.
bardzo mily czlowiek, ktory posiada ogromne doswiadczenie i napewno bedzie dobrze zarzadzal BCKiem 🙂 Pozdrawiam i zycze wszystkiego dobrego
o ja smole były trep,a mało mu kasy a studentów bezrobotnych w tysiącach pan kłaczek liczy,to skandl trwpoqwi dawać robote
BCK powinien poprowadzić Flapowski, w końcu też b. żołnierz, kulturalny inaczej bo wszedł na Bałkanach na minę i odłamek strzelił mu w czoło. Była to mina krowia.