Niecałą dobę zajęło brzeskim policjantom ustalenie i zatrzymanie 58-letniego mężczyzny, który może mieć związek ze śmiertelnym potrąceniem 55-letniego rowerzysty, na drodze między Michałowicami i Lubszą. Do zdarzenia doszło 7 listopada wieczorem.
W poniedziałek 7 listopada, na drodze pomiędzy Michałowicami a Lubszą doszło do śmiertelnego potrącenia. Ofiarą był 55-letni rowerzysta. Sprawca tego wypadku nie udzieliwszy pomocy potrąconemu uciekł z miejsca zdarzenia. Pracujący przy tej sprawie funkcjonariusze zabezpieczyli na miejscu wypadku szereg śladów, które pomogły im w ustaleniu i identyfikacji pojazdu jak i kierującego tym samochodem w chwili zdarzenia. Kiedy policjanci odnaleźli na jednej z posesji w Lubszy samochód, który mógł mieć związek z tym wypadkiem, jego właściciel podjechał do domu innym autem. Okazało się, iż był on nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało u niego 2,30 promila alkoholu we krwi. 58-latek został zatrzymany. W toku prowadzonych czynności przedstawiono mu również zarzut spowodowania wypadku drogowego i ucieczkę z miejsca zdarzenia. Jak się okazało, nie był to jego pierwszy konflikt z prawem. Wcześniej policjanci zatrzymywali go za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości. Na wniosek prokuratora brzeski sąd aresztował go tymczasowo na 3 miesiące.
Za spowodowanie wypadku i ucieczkę z miejsca zdarzenia grozi mu teraz do 12 lat pozbawienia wolności.
Fot – KPP Brzeg
