Niewiele się zmieniło w porównaniu do poprzedniego sezonu II. ligi piłkarzy ręcznych. Przez niemal całe rozgrywki Orlik ocierał się o strefę spadkową, Olimp bezpiecznie zamieszkiwał w środku tabeli
Paweł Biernat rzucił 6. goli, tyle samo co Tomasz
Niewiele się zmieniło w porównaniu do poprzedniego sezonu II. ligi piłkarzy ręcznych. Przez niemal całe rozgrywki Orlik ocierał się o strefę spadkową, Olimp bezpiecznie zamieszkiwał w środku tabeli.
TĘCZA KOŚCIAN – OLIMP GRODKÓW 18:21 (11:9)
OLIMP: WOLAK – P. BIERNAT 6, T. BIERNAT 6, SOŁTYS 3, BYŁO 2, KOSZYK 1, CHMIEL 1, GÓRNY 1, SMOLIŃSKI 1, WÓJTOWICZ, KOLANKO. TRENER P. MIESZKOWSKI
Orlik miał w weekend zadanie trochę trudniejsze, bo choć grał we własnej hali, to jednak za rywala miał zespół pretendujący do awansu. ŚKPR Świdnica nie mógł kalkulować. Aby realnie myśleć o barażach o I. ligę, musiał w Brzegu wygrać.
Tak fatalnego otwarcia brzeżanie dawno nie mieli. Przez pierwsze 5. minut nie potrafili pokonać bramkarza gości. Gdy już wreszcie trafili do siatki, nie można się było oprzeć wrażeniu, że jest już o wiele za późno. Po 10. minutach Orlik przegrywał 1:7, a po kolejnych 3:11! W ostatnich 10. minutach I. połowy gospodarze wzięli się do pracy i wykorzystując zwłaszcza grę w przewadze, zniwelowali swoją stratę do 4. bramek, wygrywając wspomniany fragment 6:1.
Początek II. połowy wzbudzał nadzieję na nawiązanie realnej walki o punkty, bo zmieniona formacja obronna miejscowych stałą się zaporą nie do przejścia dla gości. Szkoda tylko, że brzeżanie sami nie potrafili pokonać bramkarza ŚKPR-u. W 5. minutach drugiej połowy świdniczanie rzucili tylko 1. gola, gospodarze 0. Kwadrans przed końcem było już 18:11 dla gości i wiadomym się stało, że Orlik nie zdoła odwrócić losów spotkania.
ŚKPR zwyciężył w Brzegu 26:15 i zagra w barażach o I. ligę. W ostatniej kolejce II. ligi Orlik stoczy korespondencyjny pojedynek z rezerwami Zagłębia Lubin o 11. lokatę w tabeli.
ORLIK BRZEG – ŚKPR ŚWIDNICA 15:26 (8:12)
ORLIK: STEFANISZYN, GOŁĘBIEWSKI, SOBCZYK – GALAR 6, SENDRA 5, KRAWCZYK 2, ORZYCKI 1, CUPER 1, KLEIN, WOROBIEC, SZEWCZUK, PODGÓRSKI, BETKA, WOROBIEC, BETKA. TRENER P. PIETRASZEK