„Jakiś i Pupcze” to tytuł spektaklu Teatru im. Stefana Żeromskiego z Kielc, który brzescy widzowie mieli okazję zobaczyć we wtorek 29.09.2015 na Dużej Scenie BCK. Spektakl zrealizowano w ramach projektu „Teatr Polska”.
Spektakl jednych bulwersował, drugich drażnił, innych zaś niepokoił. Wszystkich widzów jednak, wciągnął właściwie od pierwszej minuty. Historia, oparta na dramacie izraelskiego pisarza Hanocha Levina, którą przedstawiono w spektaklu to dzieje dwóch głównych bohaterów – mężczyzny o imieniu Jakiś oraz kobiety o imieniu Pupcze. Jakiś, który cierpi na brak życiowej partnerki zostaje zeswatany z również samotną Pupcze. Bohaterowie nie potrafią się jednak do siebie przekonać, gdyż oboje cierpią na skrajny brak urody.
Tuż po ślubie największym problemem okazuje się impotencja Jakisia, na którą to rozwiązania szukają wszyscy – nieodstępujące głównych bohaterów ani na krok rodziny, szwagier, wynajęta prostytutka (której doświadczenie „zawodowe” nie pomaga osiągnąć rezultatu) i piękna księżniczka (której uroda onieśmiela Jakisia tak, że wstyd mu za to jak on sam wygląda i nie uzyskuje rezultatu). Zarówno Jakiś jak i Pupcze zdają sobie sprawę z tego, że obydwoje są brzydcy. Ich brzydota odpycha ich od siebie, jednocześnie uświadamiając ich samych, że na nikogo lepszego i piękniejszego nie zasługują. Potrzebują jednak, jak każdy, miłości i zrozumienia.
Pod przykrywką zabawnej i wyciskającej z oczu łez ze śmiechu historii można także dopatrzeć się drugiego dna i znaczenia. Widzimy tutaj ludzki lęk przed opuszczeniem, samotnością, śmiercią, zapomnieniem. Bohaterowie próbują znaleźć pewne namiastki szczęścia – tu przedstawione pod postacią udanego pożycia małżeńskiego. Dodatkowo ciąży nad nimi fatum, są ofiarami bezdusznej i prostej codzienności. Ludzkie życie jest przedstawione w krzywym zwierciadle jako znikome. Człowiek jest tylko bezbronnym uczestnikiem pewnego ustalonego schematu, od którego właściwie nie ma ucieczki. Główni bohaterowie – szczególnie na tle swoich krewnych – jawią się jako osoby przyzwoite, jednak po obejrzeniu spektaklu dojść można do dość brutalnego przesłania autora. Zarówno we współczesnym świecie jak i w spektaklu bowiem, przyzwoitość jest raczej mało interesująca, bywa zaś – podobnie jak główni bohaterowie – szpetna i mało atrakcyjna.
Za reżyserię spektaklu odpowiedzialny był Piotr Szczerski, który w mistrzowski sposób przeniósł dramat Levina na scenę. Ściska za serce i smuci fakt, że reżyser (były dyrektor kieleckiego teatru) nie zaprezentuje już nigdy swojego kunsztu zawodowego na żadnej ze scen, gdyż w maju tego roku odszedł, po ciężkiej walce z chorobą.
Spektakl wystawiony został w BCK w ramach programu Teatr Polska. „Jakiś i Pupcze” obejrzeć będzie można jeszcze w: Nysie (01.10.2015), Bełchatowie (08.10), Jędrzejowie (13.10), Busku-Zdroju (15.10) oraz w Starachowicach (05.11). Tuż po spektaklu w BCK aktorzy zwracali uwagę na wspaniałe reakcje publiczności i swoisty komfort grania w Brzegu. Zachwyceni byli także warunkami panującymi na deskach Dużej Sceny i jej atmosferą „starego teatru”. Śmiało można stwierdzić, że spektakl to dzieło kompletne z mistrzowską grą aktorską, kostiumami, scenografią i muzyką.
Historia tytułowych – Jakisia i Pupcze – zdecydowanie przypadła brzeskiej publiczności do gustu, o czym świadczyły żywiołowe reakcje, salwy śmiechu i spontaniczne brawa.
–Wtorkowy spektakl to dzieło szczególne. Przeznaczony był dla dorosłych widzów, bowiem głównym tematem, wokół którego toczyła się akcja były perypetie łóżkowe tytułowych bohaterów – Jakisia i Pupcze. Mimo tego, że spektakl był momentami bardzo rubaszny to przedstawiony był wprost mistrzowsko i zawierał ważny morał. Tuż po jego zakończeniu otrzymaliśmy wiele pozytywnych opinii na jego temat. Były momenty, w których widzowie płakali ze śmiechu – zresztą ja sam też. Cieszę się, że po raz kolejny udało nam się zapełnić widownię do ostatniego miejsca. Opracowując ofertę BCK – tak jak wielokrotnie obiecywałem – staramy się zaspokoić potrzeby kulturalne każdego widza. Chcielibyśmy prezentować więcej spektakli profesjonalnych teatrów na naszej scenie, czy to z programu Teatr Polska, czy z innych, o co na pewno się postaramy – powiedział Jacek Ochmański, dyrektor BCK.
Oprócz spektaklu, aktorzy Teatru im. S. Żeromskiego z Kielc przeprowadzili także warsztaty teatralne dla młodzieży. W trakcie warsztatów, uczestnicy mieli okazję zapoznać się z tajnikami gry aktorskiej, poćwiczyć umiejętności aktorskie, a także poznać sekrety pracy w profesjonalnym teatrze.
Fotorelacja – fot. Roman Baran/BCK
