Powiat Brzeski w porozumieniu z Gminą Brzeg i Gminą Skarbimierz złożył wniosek w ramach Programu Rozwoju Gminnej i Powiatowej Infrastruktury Drogowej na lata 2016-2019. Wniosek został bardzo wysoko oceniony przez komisję przy Wojewodzie Opolskim i ostatecznie znalazł się na 2. miejscu rankingowym oraz otrzymał maksymalne dofinansowanie – w wysokości 3 milionów złotych.
Zadanie pn. „Przebudowa wraz z budową infrastruktury drogi powiatowej nr 1174 O 1175 O Łukowice Brzeskie -Brzeg – I etap odc. Zielęcice –Brzeg od km 6+000 do km 10+704,25” obejmować będzie przebudowę ul. Wyszyńskiego (od ronda), ul. Małujowicką oraz drogę biegnącą przez Zielęcice na terenie gminy Skarbimierz. Jest to pierwszy etap inwestycji, która docelowo ma objąć także przebudowę drogi biegnącej przez Małujowice i Łukowice Brzeskie. Po przeprowadzeniu przetargów i wyłonieniu wykonawców zadania rozpoczną się wszystkie działania w ramach I etapu. Zakończenie robót drogowych, zgodnie z harmonogramem, przewiduje się do 15 listopada, a rozliczenie finansowe inwestycji musi nastąpić do końca 2016 roku. Wniosek został poprzedzony podpisaniem umowy partnerskiej pomiędzy Powiatem Brzeskim, Gminą Brzeg i Gminą Skarbimierz w sprawie wspólnego, proporcjonalnego sfinansowania wkładu własnego w wysokości 3,95 mln zł, który odpowiednio wynosi Powiat – 1.975.000 zł, Gminę Brzeg – 1.481.250 zł i Gminę Skarbimierz – 493.750 zł. O przebudowie drogi, wniosku i wynikach naboru rozmawialiśmy z Mieczysławem Niedźwiedziem – naczelnikiem Wydziału Rozwoju i Funduszy Zewnętrznych Starostwa Powiatu Brzeskiego.
Redakcja: Wniosek Powiatu Brzeskiego na przebudowę drogi obejmujący ul. Wyszyńskiego, Małujowicką, a następnie odcinek w Zielęcicach został sklasyfikowany na drugim miejscu. To ogromny sukces i nareszcie wielka szansa na remont zdewastowanej drogi?
Mieczysław Niedźwiedź: To prawda. Bardzo się cieszymy, że tak wysoko oceniono nasz wniosek. Jednak najważniejsze jest to, że mieszkańcy w końcu będą mieli lepsze warunki do podróżowania.
Red.: Co wpłynęło na to, że wniosek oceniono tak wysoko?
M.N.: Skupiliśmy się na tym, żeby sformułowany przez nas projekt wniosku jak najlepiej odpowiadał wszystkim warunkom programu. W przypadku tego programu, tj. Programu Rozwoju Gminnej i Powiatowej Infrastruktury Drogowej na lata 2016-2019 niezwykle istotne było wykazanie znaczenia drogi i jej ponadlokalności, tj. znaczenia komunikacyjnego większego niż tylko lokalne. Droga ta pełni ważną rolę jako alternatywa dla dojazdu do miejscowości znajdujących się w granicach naszego powiatu. Istotne było również wykazanie jej ogromnego znaczenia podczas akcji ratowniczych, w czasie klęsk żywiołowych i innych zagrożeń.
Red.: Dlaczego właśnie ta droga?
M.N.: Przede wszystkim ze względu na jej fatalny stan techniczny. Jest to jedna z najgorszych dróg powiatowych w powiecie. Natężenie ruchu na niej jest bardzo duże, co ma związek z dojazdami mieszkańców do pracy, do różnych instytucji zlokalizowanych w Brzegu, takich jak m.in.: urzędy, dworzec PKP, szpital, przychodnie, szkoły, instytucje kultury, sportu itp. Należy dodać, że będzie to pierwszy – po wielu latach – tak poważny remont drogi powiatowej w Brzegu.
Red.: Skąd pomysł wspólnego sfinansowania przez Gminę Brzeg, Gminę Skarbimierz i Powiat Brzeski wymaganego wkładu własnego?
M.N.: Łączna długość dróg powiatowych to ponad 320 km. Wysokość subwencji drogowej nie zapewnia odpowiednich środków finansowych nawet na bieżące remonty. Stąd propozycja Powiatu, aby wspólnymi – finansowymi siłami, gminy, przez które biegnie droga tj. Brzeg i Skarbimierz dołożyły się do inwestycji Powiatu.
Red.: Czy obecnie planowane są kolejne remonty dróg dofinansowane ze środków zewnętrznych? Jeśli tak, to które drogi brane są pod uwagę?
M.N.: To oczywiście zależy od Starosty, Zarządu i Rady Powiatu Brzeskiego. Droga, o której mówimy – to pierwszy etap inwestycji, która kończy się w Zielęcicach. Do zakończenia pozostanie odcinek Zielęcice – Łukowice Brzeskie. Na realizację czeka także droga Strzegów – Jaszów. Potrzeb jest bardzo dużo.
Red.: Czy Powiat ma szansę na realizację większych inwestycji drogowych współfinansowanych ze środków zewnętrznych, w tym np. unijnych?
M.N.: Niestety, ze środków Unii Europejskiej w tym okresie programowania na drogi powiatowe praktycznie nie ma pieniędzy. Nie zaplanowano ich w Regionalnym Programie Operacyjnym. W Programie Rozwoju Obszarów Wiejskich środki kierowane na drogi powiatowe uzależnione są od kryteriów statystycznych, jak np. dochód podatkowy na mieszkańca gminy, połączenia remontowanego odcinka z drogą wyższej kategorii oraz z korytarzami transportowymi, charakteru remontu czy faktu, że w gminie są parki krajobrazowe lub obszary Natura 2000. Nie zależy to więc od sposobu napisania wniosku.
Red.: Czyli pozostają przede wszystkim środki własne połączone z tzw. dawnymi schetynówkami?
M.N.: Właściwie tak. Pamiętać należy, że dla samorządu powiatowego wysokość wkładu własnego to każdorazowo znacząca kwota – szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że np. Powiat Brzeski przeznacza ogromne środki na inwestycje w szpitalu, którego znaczenia dla mieszkańców nie trzeba uzasadniać. Przed Powiatem kolejne zadania na rzecz Brzeskiego Centrum Medycznego. Informatyzacja, która umożliwi m.in. racjonalizację kosztów funkcjonowania i lepszą ich kontrolę, możliwość elektronicznego przesyłania danych do NFZ, rejestrację pacjentów. Jeszcze większym wyzwaniem finansowym jest budowa bloku operacyjnego, który jest niezbędny dla nowoczesnego, zgodnego z przepisami funkcjonowania. To powoduje, że Powiat musi rozważnie gospodarować pieniędzmi i stąd ograniczenia m.in. w finansowaniu remontów dróg.
Red.: Dziękujemy za rozmowę